Skocz do zawartości

Dla tych, co nie lubią sięprawidłowo ubierać


pepe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oj nieciekawie sie koles poobdzieral, no ale coz zdaza sie mial szczescie ze sie nie polamal a tylko poobdzieral, a nawiazujac do tematu ja zawsze jezdze w dzinsach bo nie mialem jeszcze okazji kupic sobie spodni stricte motocyklowych i jakas bluza z kurtka na gore, i wystarcza mialem juz raz porzadny slizg i powiem ze pomoglo gruba bluza i lekka kurtka i nie obdarlem sie specjalnie tylko biodro bo sie ta kurteczka podwinela dlatego mysle ze dobre sa kurtki ale te spinane ze spodniami.

SUPPORT 18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza kombi są np kurtki z ochraniaczami , które doskonale komponują się z marynarką i krawatem, itp itd.

Zgadza się - wiele tekstylnych kurtek motocyklowych doskonale pasuje do stroju wyjściowego. Największy problem jest ze spodniami - po mieście często jeżdżę w "cywilnych" portkach, zwłaszcza do roboty, i mam wtedy na podorędziu spodnie przeciwdeszczowe (oraz ewentualnie ocieplacze na kolana, zwłaszcza w chłodniejsze dni).

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a oto przestroga ode mnie :/

krótki "życiorys wypadkowicza":

- w wieku 3 lat spadłem ze schodów (turlając się jak piłeczka) , rodzice od razu zawieźli mnie na pogotowie, ale nawet nie miałem siniaka , nie płakałem PO PROSTU nic , lekarz uspokoił rodziców, że wszystko ok.

- w wieku 16 lat gleba na moto na zakręcie, było ok. 60 km/h … upadłem na lewy bark , tak że prawa ręka podgięła się pod kątem 90 st do klatki piersiowej

- rok później 2 gleby w terenie (spadłem płasko na plecy)

(oczywiscie gleby w adidaskach i jeansach :buttrock: )

Ogólnie nic mi nie było, jakieś lekkie bóle i to wszystko

No i po jakimś czasie pojawiły się bóle kręgosłupa i odcinka szyjnego… coraz mocniej i mocniej aż doszło do momentu, że ból odczuwałem przez cały dzień (szczególnie rano i po ciężkim wysiłku fizycznym).

No więc jeden lekarz, drugi, jakaś kręglarko-masażystko-czarownica ( :bigrazz: ) i fizykoterapia … efektów nie było a ja się przyzwyczaiłem do bólu (?).

No i ostatnio dostałem namiary na super masażystkę – dopiero ona mi tak naprawdę pomogła, ale wyleczyć się tego do końca nie da.

A Jej diagnoza:

- uszkodzone 3 kręgi (1 szyjny i 2 kręgosłupa)

- stany zwyrodnieniowe (chyba tak to się nazywa, nie mogę zapamiętać)

- ponadrywane przyczepy mięśniowe

- cos tam z łopatką, co spowodowało obniżenie się lewego barku, lewego biodra i wydłużenie nogi ;) to ostatnie to na bank przez szlifa

Zalecenia – dużo ruchu , bo w przeciwnym razie w wieku 40 lat będą problemy z poruszaniem się. No i gdy bóle zaczną wracać ponowne masaże ( czuje, że 2 serie w roku obowiązkowe)

 

Do czego zmierzam? Do tego, że nie trzeba ostro się wyje*ać, żeby mieć problemy ze zdrowiem. A lepiej zapobiegac niż leczyć ;) Ja na te wszystkie wizyty wydałem tyle , co na przeciętnej klasy ubiór na moto

Jeśli ten post choć jedną osobę przekonał do zakupu motocyklowego ubranka to jestem happy :icon_razz:

Edytowane przez robak

SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że nie zawsze się chce ale powiedz proszę , kiedy nie powinno się go zakładać? No i gdzie tu widzisz paranoje??. Co do reszty całkowicie się z Tobą zgadzam, to Twoje życie i Twoje zdrowie.

 

przy bardzo wysokich temperaturach z perspektywą stania w korkach(zdaza sie) i lub jazdy z bmałą prędkością.

 

przegrzanie organizmu, utrata wody - a dalej- zasłabnięcie,omdlenie. nieszczęście gotowe.

 

 

muszę grubo przemyśleć z czego moge zrezygnować... na razie jezdze nie spinając kurtki ze spodniami, kurtka do polowy rozpięta...nogawki rozpięte... a i tak ponizej 60ciu gorąco jak diabli.... pewnie przez zółwia z pasem nerkowym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinno się zakładać kombinezonu, kiedy jedziesz motocyklem gdzieś, gdzie nie masz okazji się przebrać a skórzany garnitur jest całkowicie nieodpowiedni Np. na uczelnię, egzamin, czy też jakieś okazje kiedy trzeba się ubrać luźno/elegancko.

No, a koszulka i dzinsy moga tez slabo wygladac w trumnie. Wszystko zalezy od punktu widzenia. Oczywiscie, ze nie nalezy wpadac w paranoje, ale jest takie powiedzonko "jest dobrze, jak jest dobrze" w tym przypadky do momentu jak sie na takiej krotkiej, kilkukilometrowej trasce przyglebi, bo wtedy wtedy sie stwierdzi, ze jednak mozna bylo zalozyc...

Zastanawia mnie tez celowosc rozwarzan takich, jak w tym poscie. Mianowicie, wszyscy rozplywaja sie nad "Motocyklista doskonalym", "Strategiami..." itp, znaja statystki (ze najwiecej gleb jest wlasnie na krotkich trasach kolo domu) i co z tego?

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za jazda w rekawicach,dobrej skorze i dobrych butach, nie tenisowki. Przyklad-

moj wlasny syn.Wczoraj wyjechal w podkoszulku,30C w Toronto,tylko 3 km do jego girlfiriend,

samochod przed nim przychamowal,on po hamulcach,wylozyl sie. Lapy obtarte do lokci ,rentgen

wykazal pekniecie malych kosci w dloni. Bedzie w gipsie przez jakis czas. Dobra skora i rekawice

by go od tego uratowaly. Uwazajcie na siebie, lepiej sie spocic niz isc do szpitala. M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tej temp jaka jest dzisiaj mozna się zagotować ale mam zasadę zawsze kurtka+rękawice a spodnie to różnie chociaż ostatnio jechałem i nie daje radę wygląda to strasznie jak to musi boleć auććć współczuje to jest dosyć głeboko blizny bedą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tej temp jaka jest dzisiaj mozna się zagotować ale mam zasadę zawsze kurtka+rękawice a spodnie to różnie chociaż ostatnio jechałem i nie daje radę wygląda to strasznie jak to musi boleć auććć współczuje to jest dosyć głeboko blizny bedą...

 

minimum interpunkcji BŁAGAMYYYY tego sie za diabła nie da czytac ja rozumiem ze mozna miec dyswszystko ale kropke chyba kazdy potrafi posadzic co by nikt nie mial wątpliwości gdzie sie co konczy a gdzie zaczyna a nie czytal słowotoku bez porządku składu ładu ani czegokolwiek innego co pozwalałoby trafnie odczytac intencje piszącego a ten ostatni pewnie mysli ze kazdy z nas przechodził trening czytania w myślach albo ma programy na kompie do wstawiania pominiętych przez innych znakow jak nie umiesz postawic kropki to stawiaj wielokropek bo to umiesz jak widac wyzej to na pewno ulatwi nam zadanie a tak nawiasem mowiac po tym jak niektorzy piszą mogę iśc bez przygotowania na kurs szyfranta jak i deszyfranta także gdybym chciał zacząć uczyć się chińskiego to podkładkę mam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o spodnie, to pamietam ze mozna nabyc jeansy z ochraniaczami (pancerne gacie:) kevlarowymi. Wyglądają jak normalne jeansy, ale dupa, kolana i uda są chronione. Mój kumpel poszedł w tą strone, lecz nie kupował nowych, tylko zaniosł spodnie do kuśnierza, pokazał o co mu chodzi i po tygodniu odebrał spodenki z wszytymi od wewnątrz skórzanymi łatami. Pomysł ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby się nie pocić w upelne dni w stojąc w korku zwasze można sobie kupić auto z klimą :lapad:

 

Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że łatwiej o dzwona w mieście, więc napewno sie ubiore, niż na trasie, więc prędzej bym sobie pozwolił na krótki rękaw ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę ciekawy jestem, czy ktoś zakłada "zawsze zawsze" kompletny ubiór moto do pośmigania?

Tak, ja!

Dobra bielizna termiczna i nie jest tak źle. Co prawda nie będzie tak przewiewnie, ale wolę się spocić w ubranie motocyklowe niż w gips lub tym podobne w szpitalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

minimum interpunkcji BŁAGAMYYYY tego sie za diabła nie da czytac ja rozumiem ze mozna miec dyswszystko ale kropke chyba kazdy potrafi posadzic co by nikt nie mial wątpliwości gdzie sie co konczy a gdzie zaczyna a nie czytal słowotoku bez porządku składu ładu ani czegokolwiek innego co pozwalałoby trafnie odczytac intencje piszącego a ten ostatni pewnie mysli ze kazdy z nas przechodził trening czytania w myślach albo ma programy na kompie do wstawiania pominiętych przez innych znakow jak nie umiesz postawic kropki to stawiaj wielokropek bo to umiesz jak widac wyzej to na pewno ulatwi nam zadanie a tak nawiasem mowiac po tym jak niektorzy piszą mogę iśc bez przygotowania na kurs szyfranta jak i deszyfranta także gdybym chciał zacząć uczyć się chińskiego to podkładkę mam...

 

OK ,pod tym wzgledem masz racje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...