Skocz do zawartości

F4i - napinacz?


Encik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wiec tak :

 

Jak moto jest zimne chodzi pieknie.. Slychac tylko szum silnika.. Jak sie rozgrzeje to na wolnych obrotach tez nic nie slychac.. Jednak jak lekko dodam gazu to z prawej strony silnika slychac dzwiek jakby cos bylo odkrecone, np. jakas srobka lezala za cylindrami i sobie podskakiwala (nie wiem jak to opisac).. Dodaje troche wiecej gazu - wszystko cichnie.. Jeszcze wiecej gazu - znowu sie pojawia ten dzwiek.. Wie ktos co to moze byc? Napinacz mam do wymiany? A moze wie ktos jak go mozna przerobic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niemand - ten temat co wyslales juz dawno przegladalem i nic z niego dalej nie wynika... Piotr Dudek napisal ze temat napinaczy opanowany - info na PW - tylko ze nie mozna do niego wyslac prywatnej wiadomosci.. Moze ktos wkoncu napisze konkretnie co trzeba zrobic z tym napinaczem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie niestety tez czeka wymiana napinacza :notworthy: Jest to chyba jedyny feler w cebrze...

sprubój podkrecić ręcznie napinacz...odkręć tą zabezpieczającą śrubke i delikatnie małym śrubokręcikiem dokręć ...u mnie poskutkowało..narazie nie brzęczy...już jakieś 300 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pytanie do mechaników: Czy zła praca napinacza może objawiać sie dźwiękiem przypominającym cykanie zaworu? Moto to CBR F4 '99.Na nowym napinaczu zrobiłem już 6tys i narazie nie występuje nieprzyjemnoe grzechotanie. Martwi mnie jednak delikatne (naprawdę ciche) cykanie na rozgrzanym silniku. Gdy odpale silnik,przez 2-3 min chodzi bezgłośnie (oczywiscie chodzi mi o rozrząd) potem pojawia się troszkę głośniejsze cykanie (na tyle głośnie że słysze je w kasku) które zaraz jak ruszę ustępuje. Gdy silnik ma już pełną temperaturę (powiedzmy po 40min jazdy) podjeżdżam pod dom,ściagam kask i kiedy przystawię ucho do silnika słyszę wspomniany już wczesniej dźwięk przypominający klepiący zawór i co śmieszniejsze bardziej wyraźnie da się to wyczuć z lewej strony silnika. Przebieg licznikowy to 20tys. Czy prawdziwy nie mam 100% pewności ale moto jeździ jeszcze na oryginalnym łańcuchu i przednie klocki też były oryginał gdy zmienialem. Czy w ten sposób moga objawiać się niewyregulowane zawory? Z tego co wiem niekiedy po 30-40tys km okazuje się że luzy trzymają normę. A może opisane przeze mnie zjawisko to normalne dźwięki dochodzace z silnika? Planuje serwis dopiero po sezonie dlatego nie wiem czy mam się martwić i zrobić to wcześniej.

 

ps. silnik jeździ na oleju motul 5100 10w40

Edytowane przez redline
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niemand - ten temat co wyslales juz dawno przegladalem i nic z niego dalej nie wynika... Piotr Dudek napisal ze temat napinaczy opanowany - info na PW - tylko ze nie mozna do niego wyslac prywatnej wiadomosci.. Moze ktos wkoncu napisze konkretnie co trzeba zrobic z tym napinaczem?

JUż wykasowałem stare wiadomości na PW i można pisać.

Sorry ale nawał pracy nie pozwala na wszystkie odpowiadać natychmiast.

pozdro

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redline - ja mam dokladnie to samo co ty... Rozrzad mi grzechocze - musze cos z napinaczem zrobic... A z lewej strony jak moto jest rozgrzane to tez mi cyka zawor... Jak jest zimne to nic nie slychac.. Ten typ tak ma poprostu..

Typowy odgłos uszkodzonego napinacza pojawia się w zakresie 4000-4500 i jest głośniejszy podczas opadania obrotów z 4500 w dół.

cykanie na wolnych to raczej zawory.

piotr

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zrobilem na przerobionym napinaczu 2000 km i jestb ok chociaz rozrzad i tak slychac najglosniej pomiedzy 4500 -5500 obr ale nie ma tego brzeczenia jakie bylo na popsutym napinaczu

a ja slyszalem o nowych napinaczach ktore wprowadzila honda sa z niebieskimi kropkami i troche sie roznia i podobno sa duzo lepsze

Moto Psycho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

no niestety wydaje mi sie ze mojej f4`01 mam to samo na zimnym silniku jest ok, pojezdze troche i slysze to "cykanie" jak np zatrzymam sie na swiatlach.

potem pod domem to sprawdzilem, dzwiek dochodzi z lewej strony, i zawory to raczej nie sa, bo 3tyg temu odebralem moto po duzym przegladzie i zawory robili..

czyli co? ten typ tak ma i tyle? ma cykac?

czyzby rysa na idealnym wyobrazeniu mojej f4??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemka

 

jesli chodzi o wade napinacza rozrzadu to jest wada fabryczna Hondy CBR F4i i ta naprawde Honda bierze na siebie tak bylo u mnie.

 

objawy : grzechotanie jakby odkrecona podkladka przy okolo 3.000 obrotow w gore do jakis 4.500 .

 

u mnie jak mialem cbr wymienilem 2 razy na gwarancji mialem roczik 2002 i 2 lata niby jest gwarancja fabryczna ale po tym okresie po 2000 km wymienili mi na gwarancji ( u mnie nazywa to sie kulanz)

 

motorek kupilem uzywany roczny i mial jakies 2600km przebiegu .

 

dodam ze motorka nie servisowalem na przegladach i nie mialem ksiazki servisowej i tak u mnie uznali 2 naprawy na gwarancji tego napinacza nawet po wlozeniu wersji uleprzonej to sie pojawilo.

 

Dosc glosno bylo swego czasu na tem temat jak mialem CBR.

koszt naprawy nie taki maly jakies 600 Euro bylo na rachunku.

 

ale mi sie udalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...