Encik Opublikowano 10 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2006 Wiec tak : Jak moto jest zimne chodzi pieknie.. Slychac tylko szum silnika.. Jak sie rozgrzeje to na wolnych obrotach tez nic nie slychac.. Jednak jak lekko dodam gazu to z prawej strony silnika slychac dzwiek jakby cos bylo odkrecone, np. jakas srobka lezala za cylindrami i sobie podskakiwala (nie wiem jak to opisac).. Dodaje troche wiecej gazu - wszystko cichnie.. Jeszcze wiecej gazu - znowu sie pojawia ten dzwiek.. Wie ktos co to moze byc? Napinacz mam do wymiany? A moze wie ktos jak go mozna przerobic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niemand Opublikowano 10 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2006 Popatrz tu http://www.toya.net.pl/~qqraczy/lekcja2.swf :) i tu http://forum.motocyklistow.pl/Napinacz-roz...000-t47612.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patryk.cbr Opublikowano 10 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2006 Znam doskonale te dźwięki przypominające grzechotkę:icon_question: U mnie to był właśnie napinacz, po jego wymianie problem zniknął, ciekawe tylko na jak długo :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Encik Opublikowano 11 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 niemand - ten temat co wyslales juz dawno przegladalem i nic z niego dalej nie wynika... Piotr Dudek napisal ze temat napinaczy opanowany - info na PW - tylko ze nie mozna do niego wyslac prywatnej wiadomosci.. Moze ktos wkoncu napisze konkretnie co trzeba zrobic z tym napinaczem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legut7 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 Mnie niestety tez czeka wymiana napinacza :notworthy: Jest to chyba jedyny feler w cebrze... Cytuj www.legato-motocykle.plOdzież, części i akcesoria do motocykli, skuterów i ATVWszystkie marki w jednym miejscu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bieniek123 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 (edytowane) Przymierzam sie do f4i sport i czytalem ze tez wystepuje ten problem.Jaki jest koszt naprawy? Edytowane 11 Czerwca 2006 przez bieniek123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 11 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 Przymierzam sie do f4i sport i czytalem ze tez wystepuje ten problem.Jaki jest koszt naprawy? Nowy napinacz to wydatek około 300zł. Regeneracja starego to połowa tej kwoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit_1 Opublikowano 12 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 Mnie niestety tez czeka wymiana napinacza :notworthy: Jest to chyba jedyny feler w cebrze... sprubój podkrecić ręcznie napinacz...odkręć tą zabezpieczającą śrubke i delikatnie małym śrubokręcikiem dokręć ...u mnie poskutkowało..narazie nie brzęczy...już jakieś 300 km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 (edytowane) Pytanie do mechaników: Czy zła praca napinacza może objawiać sie dźwiękiem przypominającym cykanie zaworu? Moto to CBR F4 '99.Na nowym napinaczu zrobiłem już 6tys i narazie nie występuje nieprzyjemnoe grzechotanie. Martwi mnie jednak delikatne (naprawdę ciche) cykanie na rozgrzanym silniku. Gdy odpale silnik,przez 2-3 min chodzi bezgłośnie (oczywiscie chodzi mi o rozrząd) potem pojawia się troszkę głośniejsze cykanie (na tyle głośnie że słysze je w kasku) które zaraz jak ruszę ustępuje. Gdy silnik ma już pełną temperaturę (powiedzmy po 40min jazdy) podjeżdżam pod dom,ściagam kask i kiedy przystawię ucho do silnika słyszę wspomniany już wczesniej dźwięk przypominający klepiący zawór i co śmieszniejsze bardziej wyraźnie da się to wyczuć z lewej strony silnika. Przebieg licznikowy to 20tys. Czy prawdziwy nie mam 100% pewności ale moto jeździ jeszcze na oryginalnym łańcuchu i przednie klocki też były oryginał gdy zmienialem. Czy w ten sposób moga objawiać się niewyregulowane zawory? Z tego co wiem niekiedy po 30-40tys km okazuje się że luzy trzymają normę. A może opisane przeze mnie zjawisko to normalne dźwięki dochodzace z silnika? Planuje serwis dopiero po sezonie dlatego nie wiem czy mam się martwić i zrobić to wcześniej. ps. silnik jeździ na oleju motul 5100 10w40 Edytowane 26 Lipca 2006 przez redline Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 niemand - ten temat co wyslales juz dawno przegladalem i nic z niego dalej nie wynika... Piotr Dudek napisal ze temat napinaczy opanowany - info na PW - tylko ze nie mozna do niego wyslac prywatnej wiadomosci.. Moze ktos wkoncu napisze konkretnie co trzeba zrobic z tym napinaczem?JUż wykasowałem stare wiadomości na PW i można pisać.Sorry ale nawał pracy nie pozwala na wszystkie odpowiadać natychmiast.pozdro Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Encik Opublikowano 28 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Redline - ja mam dokladnie to samo co ty... Rozrzad mi grzechocze - musze cos z napinaczem zrobic... A z lewej strony jak moto jest rozgrzane to tez mi cyka zawor... Jak jest zimne to nic nie slychac.. Ten typ tak ma poprostu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 Redline - ja mam dokladnie to samo co ty... Rozrzad mi grzechocze - musze cos z napinaczem zrobic... A z lewej strony jak moto jest rozgrzane to tez mi cyka zawor... Jak jest zimne to nic nie slychac.. Ten typ tak ma poprostu..Typowy odgłos uszkodzonego napinacza pojawia się w zakresie 4000-4500 i jest głośniejszy podczas opadania obrotów z 4500 w dół.cykanie na wolnych to raczej zawory.piotr Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 30 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 ja zrobilem na przerobionym napinaczu 2000 km i jestb ok chociaz rozrzad i tak slychac najglosniej pomiedzy 4500 -5500 obr ale nie ma tego brzeczenia jakie bylo na popsutym napinaczua ja slyszalem o nowych napinaczach ktore wprowadzila honda sa z niebieskimi kropkami i troche sie roznia i podobno sa duzo lepsze Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubek145 Opublikowano 12 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2007 no niestety wydaje mi sie ze mojej f4`01 mam to samo na zimnym silniku jest ok, pojezdze troche i slysze to "cykanie" jak np zatrzymam sie na swiatlach.potem pod domem to sprawdzilem, dzwiek dochodzi z lewej strony, i zawory to raczej nie sa, bo 3tyg temu odebralem moto po duzym przegladzie i zawory robili..czyli co? ten typ tak ma i tyle? ma cykac?czyzby rysa na idealnym wyobrazeniu mojej f4?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andi Opublikowano 12 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2007 siemka jesli chodzi o wade napinacza rozrzadu to jest wada fabryczna Hondy CBR F4i i ta naprawde Honda bierze na siebie tak bylo u mnie. objawy : grzechotanie jakby odkrecona podkladka przy okolo 3.000 obrotow w gore do jakis 4.500 . u mnie jak mialem cbr wymienilem 2 razy na gwarancji mialem roczik 2002 i 2 lata niby jest gwarancja fabryczna ale po tym okresie po 2000 km wymienili mi na gwarancji ( u mnie nazywa to sie kulanz) motorek kupilem uzywany roczny i mial jakies 2600km przebiegu . dodam ze motorka nie servisowalem na przegladach i nie mialem ksiazki servisowej i tak u mnie uznali 2 naprawy na gwarancji tego napinacza nawet po wlozeniu wersji uleprzonej to sie pojawilo. Dosc glosno bylo swego czasu na tem temat jak mialem CBR.koszt naprawy nie taki maly jakies 600 Euro bylo na rachunku. ale mi sie udalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.