Skocz do zawartości

adwokat24


bartic
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie

szperając po sieci trafiłem na taki oto serwis:

 

www.adwokat24.pl

 

z tego, co wyczytałem na stronie, może to być ciekawa opcja dla ludzi szukających szybkich porad, bez konieczności umawiania się na wizytę. za odpłatą. przez internet

 

 

ps. nie mam nic wspólnego z tą kancelarią, więc nie jest to jakaś ukryta reklama :flesje:

jeśli ktoś ma adresy do innych tego typu działalności, to warto je tutaj zamieścić celem porównania.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie - a ja Wam udzielam sie tu calkowicie za darmo... :flesje:

 

Co do tego typu firm: zalecalbym szczegolna ostroznosc. Dla laikow moze sie wydawac, ze opisza sprawe swoimi slowami i to wystarczy, aby prawnik udzielil konkretnej, wlasciwej oceny. A nasze prawo jest takie, kazde slowo ma znaczenie. Nie wyobrazam sobie jak mialbym udzielic pelnej (komercyjnej) porady nie zadajac klientowi pomocniczych pytan, nie widzac dokumentow na wlasne oczy itp. Czesto dopiero po pol godzinnej rozmowie z klientem wychodzi wlasciwy problem prawny, a nie to co jemu sie wydawalo za istotne.

 

Cena porady w podanym serwisie (45zl) jest standardowa (u nas na miejscu w kancelarii 50 zl) a ich pierniczenie o anonimowosci to troche jakby przypominanie ksiedzu o obowiazku zachowania tejemnicy spowiedzi. Kazdy prawnik jest zobowiazany do zachowania pelnej tajemnicy i poki co nawet dzialania PiSu nie sa w stanie w zadnym wypadku zwolnic nas z tej tajemnicy.

 

U nas umawiac sie wczesniej tez raczej nie trzeba - ewentualnie klient bedzie zmuszony poczekac kilkanascie minut na wygodnym fotelu (zapewniamy nawet rozrywke w postaci telewizora i TVSAT :buttrock: )

 

I rada na przyszlosc: nie czekajcie z wizyta u prawnika do takiego momentu, ze sprawa staje sie tak beznadziejna, ze trzeba na rzesach stawac, zeby wyprostowac sytuacje. Prawnik nie gryzie, a za proste pytanie ile kosztuje porada, albo czy podejmie sie prowadzenia sprawy nikt krzyczec nie bedzie.

 

Nie sluchajcie tez PiSu, ze stawki prawnikow sa koszmarnie wysokie - gdyby tak bylo to chyba nie jezdzilbym 13-letnim GSXFem :biggrin: :flesje: .

 

PS> To rowniez nie ma nic wspolnego z ukryta reklama opisanej Kancelarii. Ja tam tylko sprzatam... :eek:

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie - a ja Wam udzielam sie tu calkowicie za darmo... :buttrock:

Cena porady w podanym serwisie (45zl) jest standardowa (u nas na miejscu w kancelarii 50 zl) a ich pierniczenie o anonimowosci to troche jakby przypominanie ksiedzu o obowiazku zachowania tejemnicy spowiedzi. Kazdy prawnik jest zobowiazany do zachowania pelnej tajemnicy i poki co nawet dzialania PiSu nie sa w stanie w zadnym wypadku zwolnic nas z tej tajemnicy.

Tylko że jeszcze jest kwestia wstydu. :wink:

 

 

I rada na przyszlosc: nie czekajcie z wizyta u prawnika do takiego momentu, ze sprawa staje sie tak beznadziejna, ze trzeba na rzesach stawac, zeby wyprostowac sytuacje.

Generalnie słusznie prawisz, aczkolwiek często, jak to mawiają, mądry Polak po szkodzie...

 

Nie sluchajcie tez PiSu, ze stawki prawnikow sa koszmarnie wysokie - gdyby tak bylo to chyba nie jezdzilbym 13-letnim GSXFem :buttrock: :buttrock: .

A ja śmiem twierdzić, że usługi prawnicze są w naszym kraju dosyć drogie w stosunku do zarobków (zwłaszcza tych gorzej wykształconych ludzi). Mam na myśli nie tyle porady prawne, ile koszty poprowadzenia sprawy (ludzie potrafią utopić po parę tys. zł w głupiej, na pozór błahej sprawie rozwodowej :notworthy: ). Z drugiej strony trudno wymagać od prawników, żeby przestali się cenić i zaczęli pracować za marne grosze, bo społeczeństwo jest spauperyzowane.

 

PS Jak skończysz aplikację (bo rozumiem, że w chwili obecnej jesteś aplikantem :D ), to zaczniesz zarabiać przez duże Z. Znajomym adwokatom całkiem nieźle się wiedzie, żaden z nich nie boryka się z trudnościami natury finansowej.

Edytowane przez Olsen

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja śmiem twierdzić, że usługi prawnicze są w naszym kraju dosyć drogie w stosunku do zarobków (zwłaszcza tych gorzej wykształconych ludzi). Mam na myśli nie tyle porady prawne, ile koszty poprowadzenia sprawy (ludzie potrafią utopić po parę tys. zł w głupiej, na pozór błahej sprawie rozwodowej ). Z drugiej strony trudno wymagać od prawników, żeby przestali się cenić i zaczęli pracować za marne grosze, bo społeczeństwo jest spauperyzowane.

 

Przy najnizszych zarobkach rzeczywiscie niektore osoby moga miec problem z wylozeniem potrzebnej kwoty na oplacenie zastepstwa procesowego. Ale dlatego cena jest ustalana indywidualnie. Staramy sie isc ludziom na reke rozkladajac wynagrodzenie na kilka rat. W trudnych sytuacjach wielokrotnie pomagamy calkowicie za darmo, pomagajac pisac wniosek o adwokata z urzedu itp.

Wynagrodzenie za sprawy musi tez wiazac sie z nakladem czasu pracy. Jesli kazda sprawa konczylaby sie na pierwszym terminie po godzinie rozprawy to ceny moglby byc nizsze nawet o 70%. A wszystko wina chorej procedury - ale oby tylko politycy nie brali sie za jej poprawienie, bo juz calkiem sady stana.

 

PS Jak skończysz aplikację (bo rozumiem, że w chwili obecnej jesteś aplikantem ), to zaczniesz zarabiać przez duże Z. Znajomym adwokatom całkiem nieźle się wiedzie, żaden z nich nie boryka się z trudnościami natury finansowej.

 

Tak - zostalo mi jeszcze 1,5 roku biedowania na aplikacji. Co bedzie pozniej tez trudno przewidziec. Jesli Gosiewski w tym czasie zdazy poprawic swoja cud-ustawe to bedzie koszmar. Dlaczego sie o tym glosno nie mowi, ze ow cudowny egzamin panstwowy (koncowy-adwokacki) zdaje tylko 10% aplikantow? Tak zle nas szkola? Nie - smiem twierdzic, ze to calkowicie upolityczniony egzamin, a owe 10% to czynni zwolennicy jedynej slusznej partii.

Egzamin koncowy, korporacyjny zdawalo 99,9% aplikantow.

 

Przyszlosc tez nie wyglada juz tak rozowo. Spoleczenstwo biednieje a wiec niechetnie siegaja po pomoc adwokata. Konkurencja na rynku z roku na rok jest coraz wieksza. Dochodzi do tego, ze adwokaci walcza o ilosc spraw z urzedu.

 

A wiecie jak w rzeczywistosci wyglada szeroki dostep do aplikacji wprowadzony przez PiS?

Kazdy rok aplikacji kosztuje 5.000 zł. Liczac 3,5 roku daje to prawie okragla sume 20.000 zł Wczesniej aplikacja byla darmowa, a Okregowa Rada zatrudniala aplikantow placac im za odbywana aplikacje. I dla jasnosci - koszty aplikacji ustalil minister...

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę w pełni zgodzić się z opiniami kolegi Łukasza-aprili. Właśnie kończe Prawo i również mam zamiar zdawać egzamin na aplikację(8 lipca, o zgdozo :D ). Moje dwa słowa do dyskusji? Moja Mama jest radcą prawnym blisko 30 lat. Znam jej wielu kolegów którzy prowadzą kancelarie. Zawsze dobija mnie pewien schemat wypracowany w głowach wielu ludzi. Najprościej można to zaprezentować równaniem prawnik, adwokat=Gruba kasa. Czyżby? Raczej środki na godne życie. W kwestii kosztów porad i zastępstwa procesowego- zastanówcie się kiedyś płacąc pieniążki prawnikowi czy adwokatowi ile człowiek ten poświęcił w swoim życiu czasu żeby muć zaoferować ci marną(z twojego punktu widzenia) godzinę czasu.

Na temat Gosiewskiego i jego bubla nie będe się wypowiadał, bo szkoda słów i nerwów, które mam i tak w rozsypce.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż , punkt widzenia zawsze zależy od miejsca siedzenia. Ogólnie nie uważam, żeby przeciętna porada za ok 50 zł była przesadą, ale znam adwokata, który za porade pod tytułem "nic się nie da zrobić" wziął 500 zł . Tak mało tylko z tego powodu, że porada była ustna, pisemna kosztowałaby więcej. Oczywiście nie zrobił tego na odwal tylko sprawdził co i jak. No ale dla niego Godne Zycie do min. merc V12. Gwoli sprawiedliwości musżę przyznać, że gość był skuteczny, wybronił mnie od grzywny w wys 800 zł . Jego honorarium wyniosło wówczas 1200 zł :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż , punkt widzenia zawsze zależy od miejsca siedzenia. Ogólnie nie uważam, żeby przeciętna porada za ok 50 zł była przesadą, ale znam adwokata, który za porade pod tytułem "nic się nie da zrobić" wziął 500 zł . Tak mało tylko z tego powodu, że porada była ustna, pisemna kosztowałaby więcej. Oczywiście nie zrobił tego na odwal tylko sprawdził co i jak. No ale dla niego Godne Zycie do min. merc V12. Gwoli sprawiedliwości musżę przyznać, że gość był skuteczny, wybronił mnie od grzywny w wys 800 zł . Jego honorarium wyniosło wówczas 1200 zł :D .

 

Przy wyborze adwokata, jak motocykla - czy to GS500 czy CBR1000RR - w sumie obydwoma można dojechać prawie tak samo. Ale prawie robi różnicę!

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynagrodzenie za sprawy musi tez wiazac sie z nakladem czasu pracy. Jesli kazda sprawa konczylaby sie na pierwszym terminie po godzinie rozprawy to ceny moglby byc nizsze nawet o 70%. A wszystko wina chorej procedury - ale oby tylko politycy nie brali sie za jej poprawienie, bo juz calkiem sady stana.

Procedury procedurami, ale lwią część winy za przewlekłe postępowanie ponoszą etaturwy w sądowych sekretariatach, nierzetelnie wypełniające swoje obowiązki. Wyobraźcie sobie, że macie sprawę o podział majątku w miejscowości oddalonej o 150 km od Waszego miejsca zamieszkania. Bierzecie dzień wolny, zrywacie się o bladym świcie, żeby dojechać na czas, a tu okazuje się, że rozprawa nie może się odbyć, bo nie wszystkie strony zostały powiadomione o jej terminie. :notworthy: :D

Zarabia taka biurwa 1200, nic z tej pracy nie ma (no może poza garbem), to jej się nie chce rozesłać zawiadomień (Leniwo każdy pracuje, gdy pożytku mało czuje...), i błędne koło się zamyka.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wyborze adwokata, jak motocykla - czy to GS500 czy CBR1000RR - w sumie obydwoma można dojechać prawie tak samo. Ale prawie robi różnicę!

 

Maniek jakże podoba mi się twój tekst. :D

Jak ze wszystkim albo chcesz wydać kupę kasy i mieć świadomość, że obsługuje cię "marka" - wiadomo trampki Pumy to tylko trampki - ale jednak Pumy - albo idziesz po poradę z 50 zl, która może być taka jak za 500 zl, ale moze byc inna, moze nawet byc lepsza z ate 50 zl. Roznie bywa.

Ja kupilem VFR 20 letnia, bo na nia bylo mnie stac.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym to powiedzial zupelnie inaczej: nie liczy sie cena, a renoma.

 

Znam adwokata, ktory ma magiczne stawki, a wyniki sredniawe. Wychodzi z zalozenia po co meczyc sie przy kilku sprawach w miesiacu, skoro wystarczy mi jedna za stosowna cene :banghead: .

 

Dlatego sama cena jeszcze o niczym nie swiadczy. Rownie dobrze wysoka cena moze nas zmylic i zamiast Pumy dostaniemy chinska podrobke Adidasa z 4-paskami :banghead: .

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze ceniłem sobie zdanie lukasza-aprili !!!!

 

Miałem przyjemność poznać na forum skuterowym na www.skutery.net :banghead:

Tam też od czasu do czasu wyraził swą opinię na temat prawny

 

Dlatego parafrazując pewien kawał.... "Tu jest Twoje forum...tu jest Twój prawnik" :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym to powiedzial zupelnie inaczej: nie liczy sie cena, a renoma.

 

Znam adwokata, ktory ma magiczne stawki, a wyniki sredniawe. Wychodzi z zalozenia po co meczyc sie przy kilku sprawach w miesiacu, skoro wystarczy mi jedna za stosowna cene :buttrock: .

 

Dlatego sama cena jeszcze o niczym nie swiadczy. Rownie dobrze wysoka cena moze nas zmylic i zamiast Pumy dostaniemy chinska podrobke Adidasa z 4-paskami :biggrin: .

 

 

Jasne - tylko, że ten adwokat dobrze sobie zyje i o to mu przeciez chodzi. Renoma fajna sprawa - ja pracuje w renomowanej firmie - ale co z tego jak placa psi pieniadz. Gdyby twoj adwokat zaoferowal mi "stosowna" pensje mialbym w d.... renome mojej obecnej firmy.

Edytowane przez Piocho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...