Vlaad Opublikowano 3 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2003 Czy macie doświadczenia z tym specyfikiem, zwłaszcza w motocyklu? Moje, jak do tej pory są bardzo pozytywne. Środek nie ma wpływu na sprzęgło (nie występuje poślizg), natomiast silnik pracuje równiej i ciszej. To samo dotyczy skrzyni biegów. Wiem, że Paweł też zalał GS-a i narazie nie narzeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 4 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2003 Nie wiem czy mi Vlaad wmówiłeś to, ale chyba faktycznie u mnie się skrrzynia też poprawiła (lżej biegi wchodzą, łatwie znaleźć luz). A silinik ? GS i tak chodzi jak sieczkarnia, więc ciężko ocenić. Ciągle mam jakieś schizy, że mi się za chwilę rozleci, a jakoś jeździ i jeździ... :) . PS. Jedno jest pewne - nie powoduje on problemów ze sprzęgłem. Pozdrawiam, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 5 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2003 Warto więc zaaplikować mojej kochanej "Kawci" :?: Jeśli nie pomoże to nie zaszkodzi Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ptysiek Opublikowano 5 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2003 Poczytalem poczytalem i moze to i nie glupie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 6 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2003 Dzisiaj w pracy mechanicy cos "zakombinowali" i dostałem od nich całe opakowanie Militec'u.Zaraz ide do garazu (jest 22;54) i zaaplikuje tego siuwaxu do silnika.Zobaczymy co bedzie Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 8 Maja 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2003 zaaplikuje tego siuwaxu do silnika.Zobaczymy co bedzieWpisz do tematu swoje wrażenia. Sam jestem ciekaw. Podejdź do relacji Pawła i mojej bardzo sceptycznie i postaraj się nimi nie sugerować. Chodzi mi o jak najbardziej obiektywne spostrzeżenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 8 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2003 Jesli chodzi o wrażenia "silnikowe" to jeszcze za wczesnie na wnioski.ALE :!: :!: :!: Linki smarowałem do tej pory smarem w aerozolu Wurth HHS 200.Wydawało mi sie że jest dobry do takich zadań.Okazało sie że np.linka od sprzęgła na zimo chodzi cięzkawo a po rozgrzaniu znacznie lżej.Długi odcinek linki w En'ie leży na silniku koło chłodnicy wody.Wnoisek: preparat gestnieje 8O Wymyłem linke z tego "kleju" i wpusciłem kilka kropli Militecu.REWELACJA :!: :idea: :!: :idea: Sprzęgło pracuje dwa razy lżej.A co do silnika.....to "parzywiom,uwidzim" :) Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość masacre Opublikowano 14 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2003 hmm....słyszałem że z morkym sprzęgłem nie powinno się stosować militeku - ślizganie .....POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 15 Maja 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2003 hmm....słyszałem że z morkym sprzęgłem nie powinno się stosować militeku - ślizganie .....POZDRAWIAMRzecz w tym, że taki poślizg nie występuje, przynajmniej w mojej VT500 po zastosowaniu Militec-u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 15 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2003 Jak na razie nie zauwazyłem problemów ze sprzęgłem.W koncu Militec jest uszlachetniaczem który łączy sie na poziomie molekularnym z metalem 8O Przynajmniej tak jest napisane na ulotce :D A tak na serio to naprawde sprzęgło chodzi leciutko. Tu jest wyraźna poprawa.Co do silnika to jeszcze trudno mi cos konkretnego powiedzieć. Ostatnie deszczowe dni skutecznie uniemozliwiaja mi jazde do pracy motocyklem :cry: i wyciagniecie konkretnych wniosków. Gdybym jeździł sam to bym załozył "kondonek" na ubranko i bym smigał.A tak....trzeba sie liczyc ze zdaniem (i zdrowiem) pasażerki Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 15 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2003 A mi sprzęt operdzielił torochę oleju, ale nie wiązę tego z militeciem, sam nie wiem dlaczego, może distał ognia za bardzo, to by było normalne. Pozdrawiam, Paweł PS - a sprzęgło się nie ślizaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość masacre Opublikowano 15 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2003 ..czy w myśl zasady że następuje wiązanie na poziomie molekularnym - spalanie oleju nie powoduje spalania militecu - i dolewania go wraz z olejem?.....rozumiem ze militec pozostaje juz na "dobre" na metalicznych elementach silnika..??..czy dobrze rozumuję....ile kosztuje tak około militec i jakie proporcje się stosuje... pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 15 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2003 Koszt około 40 zł (jak się mylę to sorry, ale ja go nie kupowałem osobiście) Wlewa sie 50 ml na litr oleju, ale można więcej. Ja wlałem około 150 ml ,a 2,5 l oleju w GS500. Nie ubywa go wraz z olejem - łączy się on a metalem. Operację się powtarza co drugą wymianę oleju. Można oczywiście przy każdej - na pewno to nie zaszkodzi. Pozdrawiam, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 18 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2003 No więc tak.Skrzynia pracuje na pewno lzej,biegi łatwiej i ciszej wskakuja.Silnik natomiast jakby nieco ciszej i "miękko" Ciężko to określic ale takie mam odczucia po przejechaniu ok 200km od wlania Militecu.Może to sugestia? Co do skrzyni i sprzęgła nie mam zadnych wątpliwości. Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gagee Opublikowano 18 Maja 2003 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2003 hmmmm..... też bym sobie kupił (a gdzie to można dostać? w najzwyklejszym motoryzacyjnym czy gdzie indziej?), tylko jak to się sprawuje na dłuższą metę, czy np. po 1000 km nie zacznie się wytrącać jakiś osad, czy się jakoś "nie zestarzeje" powodując ślizganie sprzęgła, czy ktoś miał z tym specyfikiem do czynienia przez dłuższy okres? (nigdy nie używałem tego typu dodatków, stąd też moje obawy.....jeśli bezpodstawne to sory :oops: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.