Dlo kogo 4t a dla kogo 2t?

[Mario_PL]

zgodze sie z Endurasem 2T raczej bardziej na tor a 4T do posmigania po lasach

[Strzalek]

Ja jezdzilem wieloma 2 t i 4t i czteropaki porostu mi lepiej sie podobają. mają lepszy dół i większy zakres uzytecznych obrotów a do tgeo ten basowy dzwiek.

[Kaze]

Nie wiem który lepiej sie do czego nadaje, wiem tylko że 2T królują w FMX i to sie raczej nie zmieni. 4T przez hamowanie silnikiem są wykluczone z FMXu. Nie mówie to o whipach itp ale o trickach gdzie trzeba puścić kierownice.

[Arma87]

Ja wybrałem 2T dlatego że nie mam zamiaru sie tłuc na mułowatej DR'ce

 

No nie wiem czy taka mulowata przy starcie skroilbym ci dupsko ze az milo :wink:

Za nim odkrecisz to juz bede daleko...........................

A wracajac do tematu jezdzilem na 125 kolegi i nie powiem kopa to ma

Ale jestem blizszy 4t , tak jak wiekszosc napisala malo awaryjne i ciagna z dolu

Edytowane 8 Maja 2006 przez Arma87

[SEBOOL]

Hehehe chodziło mi o DR'ke 125 bo tylko na takiej wolno mi sie wizić zry jak ktoś sie obraził :wink:

pozdr.

[Mati_Bar]

Zdecydowanie wole 4t chodz sam posiadam setke 2t . Czteropak ma równomierniejszą prace silnika i w ogóle jest prostrzy w eksploatacji. Jestem zdania Endurasa 2t - tor 4t-enduro

Pozdro

[Kaze]

prostrzy w eksploatacji.

No jak dla mnie prostszy jest silnik w 2T.

[hz10]

to i ja dopisze swoje 3 grosze przed obecnym miałem dr600 oczywiście 4t zalety: jade 100kM/h trasie i słysze tuf tuf natomiast rx-em jest pisk ale w terenie jakoś 2t mi przypadł do gustu bardziej może dlatego że jest wściekły :wink: dr-ka była dobra do jazdy spokojnej a do wściekania lepszy jest rx... oto moje zdanie :)

[Nitomen]

e 600 tesz sie da poszalec w lesie ,tylko nie da sie tym skakac zabardzo :/

[lucas]

jeszcze zależy co znaczy poszaleć :wink:

[BaRy]

Jak dla mnie to 2T mogły by nie istnieć, nie żeby to był syf na którym nie da się jeździź czy cuś ale mi poprostu one w ogóle nie pasują, więc nie obrażajcie się posiadacze dwu suwów .

Może tak jest dlatego, że zacznałem jeżdżenie w terenie od razu na 4T.

Teraz jak śmigam czasmem 2T kolegów to cały czas walczę z moto zamiast jechać: nie leży mi to trzymanie obrotów, mieszanie częste biegami, brak chamowania silnikiem, przygazówki jak się leci na luzie żeby sie świeca nie zalała i silnik miał smarowanie, wożenie ze sobą oleju do mieszanki no i większe spalanie.

Nie powiem dźwięk 2T ma coś w sobie ale 4T ma brzmienie wyśmienite szcyzególnie niektóre modele lub sprzety z fajnymi wydechami.

 

Kumpel ma nówke Gas Gasa 250 2T z dwiema mapami zapłonu i jak wsiadałem na jego moto to czekałem na to słynne pierdalnięcie ćwiary a tu powiedział bym tak se.

Tylko żebyśmy się źle nie nie zrozumieli nie twierdzę, że moc jest nie wystarczająca do szybkiej jazdy ale spodziewałem się czegoś więcej i napewno CRFa 450 przy odkręceniu manety na maxa dostarcza więcej wrażeń :cool: kumplowi również. :)

 

I napewno nie zgodzę się z tym, że 2T jest lepsze na tor/cross a 4T to raczej enduro/lasy itd.

Zobaczcie jakie motockle teraz startują w MX MP czy pucharze PZM, owszem jest kilku którym pasuje poprostu 2T i już ale to mały procent.

Więc gdyby 2T było rzeczywiście lepsze na tor i dawało by jakieś szanse lepszych wyników to zawodnicy z pewnością bez większego zawachania wbierali by właśnie te motocykle nie patrząc na ich inne wady.

 

Powiedział bym, że te 5 kg różnicy w wadze na kożyśc 2T to ich jedyna zaleta.

Kto wie może 2T dzięki rozwojowi różnych technologii wrócą jeszcze do łask ale może tez być tak,

że 4T jeszcze się polepszą i zejda z wagą a wtedy możliwe, że dwusuwy odejdą do lamusa.

 

Cały czas mówię oczwiście o wyczynowych motocyklach crossowych i hardenduro :wink:

Edytowane 9 Maja 2006 przez BaRy

[Arma87]

To ja mam w takim razie pytanie odnosnie 4t

Powiedzcie mi jakie dyloby dobre moto po zmianie dr oczywiscie zeby byl w eksploatacji podobny czyli bardzo malo awaryjny i wogole, ale zeby mial wieksza moc. Jakie moto byscie proponowali ?

[>DANIEL<]

Może kawasaki klx 650r

[Kaze]

No ja sie zgadzam z Barym. Motocykle 4T są lepsze na tor i do enduro i nie ma tu chyba wątpliwości bo wystarczy spojrzeć na maszyny pro-zawodników, same 4T i kilka wyjątków w postaci 2T. Ale jeżeli ktoś chce skakać i sie bawić w powietrzu to only 2T.

[slashromester]

To mój pierwszy post an tym forum ;] Sam miałem kilka motocykli 2t, przez ostatnie 2 lata smigalem na hondzie cr 125, motocykl naprawde dobry lecz ciagnal tylko górą jak wiekszosc setek 2t ;d hehe

jednak powoli mnie to męczyło, czeste wymiany w silniku, bo zeby pojezdzic na torze i w ogole jechac to musisz 2 t trzymac caly czas na full gaz, sprzedalem moja honde i chce kupic 4t 250, zobaczymy jak to jest :clap: jak kiedys bede mial wiecej kasy to sobie jeszcze kupie na pewno 2t, bo sentyment mam do tych motorków :icon_razz: dzwiek jest przyzwoity ;] ale ostatnio jakos mnie ciągnie dźwięk 4t i to BAAAARDZO ;] pozdro