Vlaad Opublikowano 27 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2006 Było ekstra. Dzieki wszystkim za miłe towarzystwo! Natomiast Tomkowi i Piotrkowi dziękuję szczególnie w imieniu mojej córy Oli, która po raz pierwszy w życiu mogła poprowadzić motocykl. Banan z mordki jeszcze jej nie zniknął. Stwierdziła, że nie chce już skutera! To musi być coś, gdzie można zmieniać biegi :D :D . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 27 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2006 (edytowane) Również dziękuję Tomkowi i Piotrkowi za umożliwienie mi po raz kolejny poćwiczenia tego i owego na placu manewrowym pod czujnym okiem instruktora. Ku memu zdumieniu wyszedłem nieco z wprawy i musiałem się ponownie wjeździć w ósemkę, zanim zacząłem wykonywać ją bezbłędnie.PS Tym razem nie udało mi się pozamykać oponek i poprzycierać gmoli. :D PPS Przez chwilę wydawało mi się, że mamy do czynienia z dwiema Forumowiczkami o nicku "Maryś". :D Rzut oka na pewien kask ze stosownym elementem zdobniczym uświadomił mi genezę mojego deja vu. :D Edytowane 27 Maja 2006 przez Olsen Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
&REW Opublikowano 27 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2006 Dziękuję również Wszystkim za świetną atmosferę :D. Dla mnie dzisiaj była bajka, będę ćwiczył teraz częściej sam, bo już wiem więcej, co ćwiczyć. :D No i oczywiście ogromne podziękowania dla Tomka i Piotrka i Wszystkich, dzięki którym dzisiejsze Kulikowisko doszło do skutku - chylę czoła :D Pozdrowienia serdeczne, &REW. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nowy Kubi Opublikowano 27 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2006 Po prostu było super!Jednak po zimie człowiek sporo zapomina... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Tyle ludzia, a fotek jeszcze ni mo... Ja trochę przyszalałem i zniknęła mi kompesja. Myślałem, że silnik się zaciera w kłębach dymu ze skrzyni korbowej, a tu nagle bez objawów... Człowiek całe życie się uczy :D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrf Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 (edytowane) http://www.megaupload.com/?d=CQ7MHMP1 Zdjęcia z wczoraj. Tylko pare pierwszych sztuk jest strasznie ciemnych gdyz myslalem, ze w takim sloncu jakie bylo wczoraj zdjecia wyjda za jasne a tu sie okazalo ze przesadzilem :) Staralem sie kazdego 'ustrzelic' z cwiczacych - mam nadizeje ze nikt mnie nie pozwie za to, ze zostal umieszczony na zdjeciu :D Oczywiscie wszelkie prawa co do tych zdjec - niezastrzezone :( Jak dla mnie bylo fajnie tylko, ze teraz mam czerwona twarz od tego cholernego slonca - Ale mysle, ze nastepnym razem (jak juz bede mial prawko) to pocwicze z Wami :D Wielkie dzieki za zorganizowanie tej imprezy dla Tomka i Piotrka :D P.S Tomku, mam nadzieje, ze na kursie przewidzisz dla mnie przecwiczenie hamowania awaryjnego :crossy: pzdr. Acha, bym zapomnial - zdjec jest cos ponad 300 :( Wersja z mniejsza rozdzielczoscia, 13 mb: http://www.vfr.superhost.pl/ort/forum/imag...ko27.0506lo.zip Edytowane 28 Maja 2006 przez mrf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alicja Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Jako namiastka motocyklistki uczestnicząca w Kulikowej imprezie, stwierdzam, że szaleńczo miło było spotkać znajome oblicza :D . Bardzo dziękuję za towarzystwo, które wydobyło mnie z zakopanej w pracy rzeczywistości. Mam nadzieję, że kiedyś w końcu uda mi się pełnoprawnie krzyknąć z Wojtasikiem jego pełne osobliwego uroku 'DOOOO PIEEKŁAAA!!!' :D . Jak na razie pozostaję placakiem. A że niektórzy twierdzą, że jestem najlepszym plecakiem świata, to jako przyrosły plecak Tomka Kulika pytam (po uprzednich konsultacjach): co z tymi toruńskimi piernikami???Dostałam cynk na fajny kemping na peryferiach Torunia. Można by było na weekend skoczyć, terminy późnoczerwcowe (do ustalenia). Pytanie zasadnicze: czy ktoś chętny? Tomku, wesprzyj proszę mój nieśmiały głos. Pamiętaj, że "koleżeństwo i integracja celów, to wspólny sukces w działaniu" :). Pozdrawiam serdelecznieJadzia PS Maryś - dzięki za podwiezienie. Wojtasik - dzięki za szatańsko pyszną padlinę :D . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 (edytowane) Ja chętny :D. Jeno nie wiem jak z czasem, ponieważ późnoczerwcowo to ja mam sesję, a potem przeprowadzka, co to pewnie z tydzień potrwa :D. A za nic nie chciałbym opuścić wyjazdu w Waszym gronie ludziska :D! Też sobie musimy jakiś "dopiekłowy" okrzyk ułożyć :). Edytowane 28 Maja 2006 przez wieczny student Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EnduroMax Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 CześćByło świetnie! :D znowu uświadomiłem sobie że nie umiem jeździć. :D Atmosfera świetna, nauki dużo!Bawiłem się świetnie, troche nauczyłem. Dziękuję w imieniu Kasi której bardzo sie spodobało i teraz dniami i nocami marzy o motocyklu!Tomku...Stałeś się jej zbawcą! Niestety odsypia do teraz tak się zmęczyła dziewczyna.Dziękuje także w imieniu Maćka który był zauroczony kulikowiskiem od 9 rano musze go przekonywać że na następne musi troche poczekać.Ps. Dziękuje osobie która zostawiła Coca Colę czy tam Pepsi :D . Dzięki niej utrzymałem się przy życiu!Pps. Przepraszam Michała któremu zatarłem urala! I mam nadzieje że nastepnym razem żaden dres na teren nie wejdzie... Cytuj http://www.flickr.com/photos/29858352@N03/Zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Pps. Przepraszam Michała któremu zatarłem urala! Nie TY, tylko SIĘ zatarł. A w ogóle czy tak na prawdę się zatarł czy nie to się zobaczy w tygodniu :D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrf Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 (edytowane) Jako, ze do megaupload nie mozna sie dopchac to zarzucam (w 4 czesciach) zdjecia na rapidshare. cz. 1 http://rapidshare.de/files/21604679/Kuliko....part1.rar.htmlcz. 2 http://rapidshare.de/files/21606684/Kuliko....part2.rar.htmlcz. 3 http://rapidshare.de/files/21609178/Kuliko....part3.rar.htmlcz. 4 http://rapidshare.de/files/21609917/Kuliko....part4.rar.html Milego przegladania zdjec :D Acha, te kika pierwszych zdjec rozjasnilem :D Edytowane 28 Maja 2006 przez mrf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Jako, ze do megaupload nie mozna sie dopchac to zarzucam (w 4 czesciach) zdjecia na rapidshare. Milego przegladania zdjec :D Acha, te kika pierwszych zdjec rozjasnilem :DEhhhh, nie mogę się dopchać ani do megaupload, ani do zdjęć tutaj :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 28 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 (edytowane) Kolejna impreza towarzysko-szkoleniowa udała się, mimo niezdecydowanej pogody.Bardzo dziękuję wszystkim ćwiczącym za przybycie na Kulikowisko :D Tomkowi Marciniakowi dziękuję serdecznie za grilla który tradycyjnie jest miejscem intergracji bliższej :D Dziękuję wszystkim fotoreporterom którzy uwieczniali sobotnie spotkanie :D Piotrkowi i Adasiowi też dziękuję :) Maxowi dziękuję za... Już Max będzie wiedział za kogo :( Dzięki łaskawości Najwyższego Motocyklisty obyło się znów (odpukać) bez strat, zarówno w sprzęcie jak i w ludziach.Kto chciał sprawdzić pewne zjawiska na naturze, na własnym motocyklu, miał taką możliwość. Cieszę się że wiele osób zajętych w sobotnie przedpołudnie innymi obowiązkami, wpadło choć na moment żeby zamienić dwa słowa, pochwalić się maszyną, umówić na przejażdżkę lub trening w innym terminie.Dziękuję.Kamandir Kulik. P.S. Osobom które przyjechały i nie brały udziału w ćwiczeniach z powodów dziwnych i trudnych do logicznego uzasadnienia, proponuję pozbycie się motocykla. Mówię poważnie, lepiej przesiąść się do samochodu, niż będąc pierdołą użytkować motocykl bez opanowania elementarza. To co było ćwiczone, to była cząstka podstaw bezpiecznego i sprawnego posługiwania się motocyklem w realnej jeździe.Jeżeli strach jest silniejszy od rozumu i logiki, to nie wróży przeżywalności na drodze... Edytowane 28 Maja 2006 przez Tomek Kulik Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 (edytowane) Organizatorom wielkie :) i :D za organizację.Takoż i uczestnikom :( i :D za współudział.Każde spotkanie z Tomkiem uświadamia mi, że jeszcze dużo muszę się uczyć. Cóż, uczitsia, uczitsia i jeszczio raz uczitsia, kak skazał Lenin :D .Si ju na trasie.pzdr Edytowane 28 Maja 2006 przez Igor Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryś Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 :D :) Wielkie podziękowania dla organizatorów Kulikowiska numer cztery! :( :D Jak dla mnie była to jednak pierwsza edycja, w której wzięłam czynny udział na własnym motocyklu. Dotychczas tylko kibicowałam lub ujeżdżałam nie swoje 2 koła. Jak zwykle atmosfera była świetna, a i publiczność dopisała. Co prawda kolejki do kolejnych ćwiczeń były jak za starych czasów do tzw. "ostatniej paróweczki", ale cierpliwość była za każdym razem wynagradzana nowymi doświadczeniami. Ja na ten przykład dowiedziałam się jak wygląga i czym się objawia zablokowanie przedniego koła, podczas hamowania awaryjnego. Na komendę pana instruktora: "mocniej przodem!" zacisnęłam dwa palce na klamce hamulca do oporu, no i motocyklem zachybotało, odpuściłam - wahnięcie w drugą stronę, no i na koniec poprawiłam ponownym zaciśnięciem szczęk (tyle, że nie zębowych a hamulcowych przednich) i jamaszka legła na prawą burtę! Na szczęście Tomek był na miejscu zdarzenia, w jednej sekundzie podniósł motocykl, i zanim sama zdążyłam się wyprostować, moja jamaszka już stała w pionie. Dziękuję Ci siłaczu! Gmole się przydały, a skończyło się tylko wygiętym kierunkiem. Ale o ile bogatsze są moje doświadczenia motocyklowe! Tak więc impreza się udała, miło było zobaczyć znajome twarze i poznać nowych ludzi o tych samych pasjach. Tak jak poprzednicy dołączam się do prośby o zdjęcia (dzięki mrf - na parę ujęć się załapałam). Sama, jako że więcej jeździłam niż chodziłam, fotek mam dosłownie kilka, ale chętnie się z Wami podzielę: http://public.fotki.com/maryamaha/ Pozdrawiam i do następnego...Maryś (w jednej i tej samej osobie, wbrew podejrzeniom niektórych :( :D ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.