ŚWIĘTOKRZYSKIE 1 lipca 2006

[rebel]

No wielka szkoda ,że mnie taka beznadziejna impra ominęła :cool: :banghead: :clap:

 

Czytam sobie ten temat i dochodzędo wniosku ,że jednak organizacyjny zmysł trza mieć.

Janusz najwyraźniej go ma, sądząc po Waszych opisach. Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu.

 

Nastęnym razem postaram się pojechać z Wami. W tym terminie też byłem w trasie ale katamaranem ;) i z dzieciaczkami ,które odwoziłem nad morze :clap: .

 

Jakoś ten sezon dla mnie nie należy do najbardziej motocyklowych (mam nadzieje że do czasu) :icon_biggrin:

 

Pozdrawiam.

[Draco Fisher]

Melduję, że dotarliśmy do Rybnika cali i zdrowi wczoraj koło godz. 23.

Wyjazd udał się znakomicie ;) świetne towarzystwo, widoki zapierające dech w piersiach :cool:

Wielkie brawa dla Janusza :clap: :banghead: za organizację i za to, że potrafił utrzymać w ryzach tak wielką zgraję dzikich motocyklistów :clap:

Do następnego razu :icon_biggrin:

Edytowane 3 Lipca 2006 przez Draco Fisher

[Jaro36]

My dotarliśmy ok. 23.00 ale nie to chsiałem napisać. :cool:

 

Janusz- wielkie podziękowania za wspaniałą oraganizację, ale przede wszystkim za dużą odpowoiedzialność za uczestników wyprawy. ;) Pomimo zjazdu róznych szajbusów :icon_biggrin: , udało Ci się zamienić ich w baranki a dzieki tobie wszyscy mieli wspaniałą przygodę. Oczywiście nie zapominamy o twojej żonie, której zaangarzowania też było wielke. Atmosfera super, bigos też no i towarzystwo e... co tu gada, kto nie był niech żaluje.

 

Całuski i kochajmy się :banghead:

[Miklas]

kurcze mialem jakiś niedosyt - może przez to, że pożegnanie z grupa warszawską bylo takie szybkie i enigmatyczne

 

 

A trzeba bylo od razu do domu jechac??

Mogles uderzyc do mnie na kawke :icon_biggrin:

Edytowane 3 Lipca 2006 przez Miklas

[Yaco]

A trzeba bylo od razu do domu jechac??

Mogles uderzyc do mnie na kawke :banghead:

 

 

Miklas, twoja kawka życie mi uratowała :cool:

 

Przy najbliższym spotkaniu musimy się zmierzyć - kto opier...li więcej kebabów :icon_biggrin: Myślę, że mam szansę, znikomą ale zawsze...

[wojtasik]

...tak szybciorem... bo roboty dzis duzo... a ja jakis taki zwarzywiony jestem... - cholera meczace te lykendy :clap:

...dzieki za wypad... Janusz dobra robota :cool: ...ale jakbys wywalil rycha to w ogole byloby git! :icon_biggrin:

pozdro dla wszystkich uczestnikow przelotu... milo bylo spotkac znajomych jak rowniez poznac tych ktorych jeszcze nie znalem... :banghead:

 

BEATA - STO LAT! ;)

 

pozdr,

w

Edytowane 3 Lipca 2006 przez wojtasik

[Miklas]

...tak szybciorem... bo roboty dzis duzo... a ja jakis taki zwarzywiony jestem... - cholera meczace te lykendy

 

 

Oj , zebys wiedzial. Czwarta kawe juz pije :icon_biggrin:

[Januszm]

Ja też ledwo żyję, a roboty w bród :icon_biggrin:

Miklas zapomniałem podziękować za kawę i ptasie mleczko. Gdyby nie ta kawa, to może bym usnął za kierą, a tak to kopa dostałem i z Wojtasikiem, Yacem oraz Jaro36 wyrwaliśmy na chwilę do przodu, ciśnienie mnie poniosło :cool:

[Miklas]

 

 

Miklas, twoja kawka życie mi uratowała :banghead:

 

 

Miklas zapomniałem podziękować za kawę i ptasie mleczko. Gdyby nie ta kawa, to może bym usnął za kierą, a tak to kopa dostałem i z Wojtasikiem, Yacem oraz Jaro36 wyrwaliśmy na chwilę do przodu, ciśnienie mnie poniosło ;)

 

Spoko, sam wiem jak sie czulem, jakbym mial jechac do W-wy bez kawy, to tez bym za kiera przysnal :clap:

 

Przy najbliższym spotkaniu musimy się zmierzyć - kto opier...li więcej kebabów :icon_biggrin: Myślę, że mam szansę, znikomą ale zawsze...

 

Heh, kurcze noga doszla mi mniej wiecej do ladu i skladu po zlamaniu w lutym i chcialem wziac sie troche za siebie, pobiegac, zrzucic pare kilo.

 

Ale co mi tam, w sumie te kilka kebabow incydentalnie moze nie odbije sie za bardzo na wadze :clap: :cool:

[swiruradom]

nie zauważył, że w niedzielę Krzyżtopór spacyfikowaliśmy ;D Starsza pani trafiła go w "locus minoris resistentiae" :icon_biggrin:

KOCHAJMY SIĘ!! ;)

 

nieee --> aż tak źle to ze mną nie było. Miałem na myśli: kiedy jedziemy zorganizować zlot na dziedzińcu ów zamku (wiem, że jest taka możliwość) :cool:

 

 

A trzeba bylo od razu do domu jechac??

Mogles uderzyc do mnie na kawke :banghead:

 

im bliżej radomia tym gorzej... prawie zasypiałem za kierą - pomyślałem, że nie będe ryzykował

[przemek3578]

Witam ponownie!!!

No Januszm możesz byc dumny z siebie!!! :cool: Jak widac odczucia wszystkich sa podobne i wszyscy stawiaja Cie wysoko na podium - za organizacje, wybór miejsc do zwiedzania, nocleg, prowadzenie kolumny i ogólnie za caloksztalt należy Ci się ZŁOTO i wielkie brawa :banghead:

Ja natomiast chcę jeszcze podziekowac całości za to jak mnie przyjeliscie - bo szczerze mówiąc na poczatku bylo mi strasznie głupio (nie znalem nikogo i pierwszy raz bylem na tego typu imprezie) sam nie wiem jak moge sie odpłacić... Chyle czolo :icon_biggrin: i mam nadzieje, że moje towarzystwo równiez Wam pasowało... Naprawde miło było WAS poznac!!!

Serdecznie POZDRAWIAM!!!

 

Ps.jesli ktos bedzie w moich okolicach to ZAPRASZAM (nocleg zapewniony) ;)

Edytowane 3 Lipca 2006 przez przemek3578

[Januszm]

Miklas zapodaj na PW adres ftp.

Wojtasik wpadł na super pomysł, powiedział byśmy umówili się na spotkanie w 200, weźmie laptopa i pooglądamy zdjęcia. Trzeba ust6alić termin.

[Buła]

witam takze i ja,dopiero teraz bo jakos wczesniej nie miałem kiedy,chciałem podziekowac za wspaniale spedzony wekeend,Janusz wielki szacunek za organizacje :clap: :clap: :clap: ,miło was było poznac wszytkich,jestescie naprawde stuknięci :cool: ,ale zajebisci i mam nadzieje ze jeszcze kiedys spotkamy się gdzies w trasie albo w Kieleckim ;) ,zapraszam,mam nadzieje żę nie przeszkadzała ( chyba :banghead: ) obecnosc wolnej MZ,jak sobie kupie cos wszybszego to wtedy odkrecimy :icon_biggrin: ,a poki co to wilekie dziekie i szacunek dla wszytkich za miło spedzone towarzystwo :clap: :eek:

 

 

KOCHAJMY SIE ;)

100 lat dla Beaty.

Edytowane 3 Lipca 2006 przez Buła

[przemek3578]

BUŁA- czy Ty nie przesadzasz z tą MZ? (masz jakieś kompleksy na tym punkcie?) Przecież bardzo dobrze sobie radziła :icon_biggrin: a z resztą rozmawialismy przy ognisku na ten temat... POZDRAWIAM!!!

 

Ps. A tak po za tym z tego co pamiętam to Ty ciągle byłeś z przodu :cool:

[Januszm]

Na nasze świętokrzyskie zakręty, MZ to dobry sprzęt :icon_biggrin:

Edytowane 3 Lipca 2006 przez januszm