Skocz do zawartości

przemek3578

Forumowicze
  • Postów

    1185
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

2 obserwujących

O przemek3578

  • Urodziny 01/31/1977

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lubię
    LUBIĘ TO!!!!!!
  • Skąd
    Opoczno/Radom

Osobiste

  • Motocykl
    GSF 1250 GT
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Telefon
    531956111
  • Strona www
    http://

Ostatnie wizyty

581 wyświetleń profilu

Osiągnięcia przemek3578

MOTONITA - rozmawiający z silnikiem

MOTONITA - rozmawiający z silnikiem (25/46)

0

Reputacja

  1. W takim razie jak tylko śnieżek zniknie to wpadam ok? Może w końcu uda się nam spotkać :-)
  2. No dobra czas rozpocząć jakiś wątek... (tylko proszę mnie nie kierować do archiwum... bo pewnie gdzieś już ktoś o tym pisał :-) ) Mianowicie mam pytanie : Mój/moja Suza 1250 (2009r.) ma przelatane 31000km i zastanawiam się co tak naprawdę powonieniem przy niej zrobić? Napęd już zbliża się ku końcowi bo wskaźnik łańcucha ma jeszcze tylko jedną kreseczkę co do napięcia :-( (jaki kupić następny - wasze doświadczenia... ), oponki już prrrawie łyse ale (prawie robi wielką różnice :-))) ) (wiadomo świeczki, olej,płyn hamulcowy, filterki itp.) No dobra to co napisałem to oczywiste ale chodzi mi o to co powinienem zrobić przy tym przebiegu ponad to co oczywiste ??? Jakiś rozrząd, łożyska, itp coś na co powinienem zwrócić uwagę ............ ? (motocykl nie jest do sprzedania - tylko dalej ma mi służyć bezawaryjnie i nie chodzi mi o wywalenie kasy... ale też nie chcę oszczędzać na czymś na czym nie powinienem... hehe ).
  3. jak coś zwalcie na mnie :-) Jak trzeba to i motocykl poświęcę... oczywiście za odpowiednią ofiarę :-) Mszę też odprawię - w rzeczy samej za darmo...
  4. przemek3578

    Imprezka 16.03.2013

    Myślę,że i ja się skuszę :wink:
  5. Zapisuję w terminach do realizacji :-) Słyszałem i czytałem o zlocie w tym miejscu wiele pozytywnych opinii i właśnie z tego powodu zamierzam sam to sprawdzić!!! Wiadomo,że dziś nie mogę się wpisać jako pewniak z uwagi na czas który pozostał do tej zacnie zapowiadającej się imprezy :notworthy: . Jednak troszkę martwi mnie fakt spożywania alkoholu :blink: ale to tylko dlatego,że... obawiam się,że go braknie :icon_razz: :icon_mrgreen: :icon_razz:
  6. Ale tu pustki :-( Coś mi się wydaje,że prawie nikt już tu nie zagląda... a szkoda.
  7. To chyba wtedy co Świru biegał po dachu.... ech to były imprezki :-) co nie znaczy,że ta była zła!!! Staszek napięcie rośnie :biggrin: Jak tak sobie czytam...., to chce mi się znowu z WAMI spotkać w BORKACH na MOTORKACH LwG PS. proszę zabrać moją bluzę :-) hehe
  8. W poniedziałek podrzucę (na wirtualny) nowe fotki (jeśli ktoś, czegoś nie pamięta to... Ps.poszukiwana szara bluza - zdj.nr3 Kto się nie bał i za... :icon_razz: :icon_mrgreen: :icon_razz: Waldi jak to się stało,że będąc na Borkach mam TWOJE zdjęcie u mnie w domu i do tego z moją Żoną...??? Ja Ci wyśle zdjęcia ale nie do Ciebie a do S. :icon_razz: :icon_razz: :icon_razz: Hehe ciekawe jak to wytłumaczysz... Pewnie masz brata bliźniaka :rolleyes: Michał myślę,że jak Waldi dostanie fotki które zamierzam mu wysłać to już więcej nie będzie chciał żadnych zdjęć... :wink: Borki , Borki i po Borkach... ale zostały fajne wspomnienia i zdjęcia :-) :-) Kilka GUM się spaliło (kilka pękło) - jak na załączonych zdjęciach :cool: Jeszcze raz DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM za wspólnie, miło spędzony czas na BORKACH i mam nadzieję,że za rok spotkamy się ponownie!!! (w tym samym lub (mam nadzieję) w powiększonym składzie) LWG PRZEMO :notworthy:
  9. Zawsze po takiej antyalkoholowej imprezie moje podejście do życia się zmienia :biggrin: :
  10. w piątek na śniadaniu? O w piątek to sniadanko jadłem z Żoną w domu... hehe a tak na poważnie to w 5 było naprawdę ok. Ale fakt - faktem zostałem troszkę zaskoczony.
  11. Ufff..., ufff... właściwie dopiero dzisiaj wróciłem do "rzeczywistości" - tzn. rzeczywistość sama mnie dopadła... (chociaż moja wątroba i trzustka nadal cierpi :-) ) jeszcze raz dziękuję WSZYSTKIM za udzial w tak zacnej i antyalkoholowej imprezie. Oczywiście na przyszły rok rezerwuję ponownie domek nr 5. (czlowiek uczy się cale życie hehe...) PRZEMO :wink:
  12. Waldi odpi..l się od mojego domku nr 5 :angry: :biggrin: :angry: bo dam Twój adres Michalowi... a jak On Cię dopadnie to...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...