Skocz do zawartości

Kawasaki Zephyr czy może ER-5?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam zamiar zakupić moto po 15 letniej przerwie.

podoba mi sie Kawasaki Zephyr biorę pod uwagę 750 lub 550. Niestety w necie jest bardzo mało dostępnych informacji na temat tego motocykla jeśli macie jakieś opinie lub doświadczenia bardzo proszę o podzielenie się nimi. Szukając po ogłoszeniach wpadł mi w oko ER-5 i teraz mam zgryz co lepiej wybrać? ER na pewno byłby młodszy, jakie są wasze opinie?. dodam iż moto będzie mi służyło raczej tylko do jazd typowo relaksacyjnych trochę miasto jakieś krótkie wycieczki itp. Z niecierpliwością czekam na wasze opinie

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witka. :clap: widze ze idziesz za ciosem :buttrock: moim zdaniem ZEPHYR550 .co 4gary to 4.sa tez inne m-ki wszystko zalezy od ilosci kaski jaka przeznaczasz na moto.jesli chodzi o 550 to byla kidys YAMAHA xj550.do dzisiaj jej osiagi sa imponujace[197km.h,0-100w 4.6s,male spalanie,waga ]piekna klasyczna linia[podobna do zephyra550]nadaje sie do turystyki i slynela z trwalosci i niezawodnosci[w kwietniowej GM widzialem taka za niecale 3000-na fotce bardzo ladna. :lalag: ja tez jezdze klasykiem[suzuki] :crossy:

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Zephyra 550. Trwała sprawdzona konstukcja (KZ i GPZ). Dobrze się prowadzi. Ładny niewątpliwie. Musisz uważać na jaki egzemplarz trafisz: na allegro są dwa albo trzy z nieciekawą przeszłością (albo były - dawno nie przeglądałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja będę niepopularny i polecę Ci zakup w miarę młodego ER 5, tym bardziej że - jak piszesz - miałeś dłuższą przerwę w styczności z dwoma kółkami.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja będę niepopularny i polecę Ci zakup w miarę młodego ER 5, tym bardziej że - jak piszesz - miałeś dłuższą przerwę w styczności z dwoma kółkami.

 

Czyli co ER-5 jest łatwiejsza w prowadzeniu? mniej wymagająca od Zephira? A co z opiniami że nie warto kupować niczego z mniejszą pojemnością niż 750? Czy 500 ER-5 lub 550 Zephira wystarcza do przyjemnej jazdy czy szukać 750? jak radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zephyrek 550 wystarczy do przyjemnej jazdy, 50 km może nie powala, ale jeździ i zbiera się baardzo ładnie. Fajnie się wkręca i jak chcesz trochę ostrzej pośmigać, to też da radę. Ja wiem że żyjemy w kraju w którym jak się niema litra to się "komarkiem" jeździ. 500-550 spokojnie starcza do jazdy. Ja obecnie mam GPZ'eta 550 (ten sam silnik do Zephyr) i bardzo sobie chwalę, mocy nie brakuje, i 200 nie jest dla niego przeszkodą.

Inna sprawa że jechałem w 2 osoby Zephyrem 550 do Szklarskiej i bywało na liczniku nawet 200 (co prawda ten egzemplarz był wzmocniony do 60 KM)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachęcam do obejrenia Yamahy xj600s. Osobiście używałem tego motocykla i mam miłe wspomnienia: dobry do turystyki, małe spalanie, wygodny i miękki, żywotny silnik, dobre osiągi (51 lub 60KM w zależności od wersji) i jak dla mnie jest juz czym jechac. Miałem rocznik 94r (cena 5000-6000 tyś.) fajny sprzęcik za umiarkoweane pieniądze.... Do 92r były stare budy, warto rozwazac rocznik od 94r- 98r (znadzne modernizacje) i sprzecik wyglada znacznie nowocześniej, po 98r nowa stylistyka no i inne pieniądze wchodza juz w grę.... Będziesz mile zaskoczony kupując oczywiście sprawny technicznie i nie "klepany" :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Zephyrku nie śmigałem ale na ER-5 tak i bardzo mi sie podobało!!

Fajnie sie prowadzi, nawet nieźle sie zbiera, puszki wyprzedza sie bez problemu, hm co jeszcze - fajnie brzmi na głośniejszym wydechu :crossy:

 

Poza tym mam łądna klasyczna linie i z miniowiewka sprawuje sie niezle na trasie.

Silnik podobno bardzo wytrzymały jak na 500!!!

 

Jeden minus to hamulce - nie sa to fajerwerki ale radza sobie przy spokojnej jeździe

 

POzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem okazję przejechać się na nowym ER-5 z tego roku, co prawda tylko 2 gary i 50 kucy ale to moto praktycznie samo śmiga, bardzo łatwe w prowadzeniu , a kopa tez ma niezłego .Hamulce brzytwy nie wiem dlaczego niektórzy mówią,że słabe.Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 15 letniej przerwie tez szukałem sprzeta i kupiłem "500" bo zdawało mi sie ze to akurat na powtórny początek :icon_mrgreen:

Po niecałym sezonie juz mi brakowało mocy. Potem kupiłem nastepcę Zephyra 750 i jestem bardzo zadowolony. Ma zaledwie 76KM ale przy okazji spory moment obrotowy który bardzo sie przydaje.

 

Z proponowanych sprzetów wybrał bym 750 Kawasaki.

Edytowane przez Avalon

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...