Skocz do zawartości

Rozgrzewanie opon


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Mam następujące pytanie, dotyczące rozgrzewania opon:

Otóż, zauważyłem, że w Ducati (opony o rozmiarach 120 oraz 180) dość długo się rozgrzewają, nawet przy dość wysokich temperaturach na zewnątrz (takie mniej więcej jak obecnie, czyli w granicach 15-18 st. Celsj.).

Objawy zimnych opon to m.in.: ślizganie się po asfalcie (przodu przy hamowaniu i tyłu przy dodawaniu mocno gazu), niestabilna i niepewna jazda w zakrętach, osłabienie skuteczności hamowania zarówno przodem, jak i tyłem oraz ogólny brak poczucia bezpieczeństwa.

Mam więc następujące pytanko - jak szybko i skutecznie rozgrzać oponki do odpwiedniej temperatury? Jakie metody stosować, może poza rozpalaniem ogniska i przypiekaniem gum nad ogniem :lol: :wink: Póki co bowiem moje metody pozwalają na uzyskanie w miarę porządanych rezultatów mniej więcej po 10 minutach jazdy, a to chyba jedność dość długo. Za długo.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Dominik! Ja rozgrzewam opony podczas pierwszej fazy jazdy, jadac slalomem przy malej predkosci, po prostu przechodze z kanta na drugi kant. Napewno opony w enduro roznia sie (sporo) czasem nagrzewania bo ich przeznaczenie jest bardziej uniwersalne. Niestety cos za cos :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
czasem sobie lekko gumke przypale żeby mi tyłem nie żucało albo jak na koło stawiam..

 

Aaaa, Paaaanie, juści juści, dobra i znana mi metoda. Też czasem stosuję, nie za często jednak, bo w takim tempie tobym co miesiąc musiał z tyłu papcia zmieniać.

Slalomik też robię, ale jakoś słabo pomaga. Może powinienem szybciej i bardziej się poskładać, żeby oponki nagrzać.

No nic, poczekam jeszcze na inne podpowiedzi.

Czołem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

 

No i "Only: $ 325.00" :lol:

 

To jest, bracie, jakaś myśl. Tylko jak, coby czasu nie tracić - całą noc ma się tak grzać w garażu :?: :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik, jak masz garaż, to co się martwisz?! Postaw dwie kwarcówki i włączaj je, zanim zaczniesz ubierać wdzianko na motocykl... Zanim się ubierzesz już będą cieplutkie! :wink: Co prawda z jednej strony, ale zawsze!

 

To żart, ale problem z rozgrzewaniem opon, przypomniał mi stare czasy z technikum gdy byłem na praktykach w ZNTK. Tam chłopaki mieli halę nieogrzewaną a na niej obrabiarki numeryczne, które się po dwóch dniach zpsusły... Przyjechał serwis z Austrii, rozebrali, i zapytali, co się stało, że spopielone są wszystkie uszczelki?! Okazało się, że żeby rozruszać to świństwo, "fachowcy" zimą rozgrzewali je palinkami ace-tlen....

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i "Only: $ 325.00" :lol:

 

To jest, bracie, jakaś myśl. Tylko jak, coby czasu nie tracić - całą noc ma się tak grzać w garażu :?: :lol: :wink:

No przecież "sposób zanalazłeś" - widziałem wczoraj pod stajenką 8) 8)

I jaki efektowny 8O 8O 8O

Pozdro

Dyzio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Do rozgrzewania oponek?? Patencik mam taki: na stalowej ramie założone dwa zestawy rolek (rozstaw pod motocykl). Tylne rolki napędzane kołem + pasowa przekładnia na przód. Rolki można pokryć przyczepnym materiałem np tartanem. Prosta konstukcja powinna się sprawdzić.

 

PS

Motocykl powinien chyba być przymocowany do stałego elementu krajobrazu 8) :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak całkiem poważnie, to Panowie szlachta jest rozpieszczona! Od wyjęcia moto z garażu już chce mieć gotowe oponki! Ja zanim wyjadę z osiedla, i dojadę do normalnej drogi (najbliżej mam aleje), to opony już się zdążą nagrzać.... :)

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak całkiem poważnie, to Panowie szlachta jest rozpieszczona! Od wyjęcia moto z garażu już chce mieć gotowe oponki! Ja zanim wyjadę z osiedla, i dojadę do normalnej drogi (najbliżej mam aleje), to opony już się zdążą nagrzać.... :D

 

Ja tak praktykowałem na początku....aż pojawiły się głosy że znalazło się kilka osób które chętnie by mnie za to zlinczowały, "on nam dzieci pozabija"... :lol: :lol: :lol: Jadę 40 km/h po osiedlu i otwieram dopiero na głównej drodze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...