Skocz do zawartości

Uwaga na drzwi po zimie


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Uwaga, dziś je*łem KTMem w otwarte drzwi auta - pasażer z tyłu postanowił sobie skrócić czas i wysiąść sobie w korku, gdy ja akurat przeciskałem się KTMem między autami, żeby ominąć wszechobecne korki. Uderzyłem kierownicą w skraj drzwi. Jechałem może z 10-20 km/h, wiadomo przeciskając się między autami nikt przy zdrowych zmysłach nie szaleje. Uderzenie było jednak tak silne, że aż mi wyrwało kierę, a handbar wygiął się na drugą stronę. Nie wyrąbałem się, ale było blisko. Gdyby to było moje szosowe Ducati byłyby duże straty na starcie sezonu... Brrrr jak pomyślę o takim walnięciu Duką...

 

Także uważajcie w korkach - puszkarze po zimie nie pamiętają o motocyklistach, siedzą jeszcze pozamykani jak sardynki, nie słyszą nic z zewnątrz, choć 520-tke na wolnym tuningowym wydechu akurat słychać na kilkaset metrów :) Jest niebezpiecznie!

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek Gadaj już jeździł z kursantami po mieście.

Mimo że jest spokojnym człowiekiem, to miał dzisiaj kilka sytuacji gdy powiedział puszkarzowi co sądzi o jego matce i dalszej rodzinie...

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie trzymam sie lewego pasa i stoje jakbym w puszce był :D Sorry ale jeszcze poczekam aż sie troszke otrząsną z zimowego letargu :) ....................ale w sumie on chyba dla niektórych cały rok trwa :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

w sumie ch*j wi jakie są konsekwencje... Obejrzałem się za siebie, powaliłem ręką w kask i poleciałem dalej... widziałem tylko, że pasażer zdążył tak na pół ciała wyjść już z auta, ale po przywaleniu wrócił na swoje miejsce :)

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie spotkałęm ostatnio z puszkarzem i przyspieszał mi jak go łykałem...jeszcze mi pod moto podjeżdzał lewym bokiem, niewiem co ci debile sobie myślą.przy rozpoczęciu manewru było czysto, ale jak jechaliśmy równolegle to cos jechało z przeciwka a tem ch*j nieodpuszczał.jestem świerzym motonitą a droga nie należała do najrówniejszych ale musiałem przycisnąć bo inaczej... spojrzałem na licznik-miałem 110km/h dlamnie to sporo bo boje sie mojego GSa troszkie i próbuje troche popraktykować jazde zanim zaczne osiagać wieksze prędkości...Jeszcze te koleiny :P a w korki sie niepcham jeszcze bo sie boje ze sie nie zmieszcze :evil: -pozdrowienia dla pana ch*ja w białym lanosie z lubelskiego... :evil:

PS: dobrze ze obyło sie bez uszczerbku u Ciebie

pozdro :D

 

 

:flesje: chyba zrobił kupę ... i stwierdził że pojedzie jednak zmienić majty :)

wcale bym sie nie zdziwił gdyby sie zapaskudził... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nom to niezle :) Mi ja do tej pory tylko raz niewiadomo skad wybiegla kobieta miedzy samochodami (gdy mialem jeszcze simsona). Zaczela wrzeszczec cos na mnie, w sumie miala racje bo jakby nie patrzec przechodzila przez pasy :smile: Przepraszam pania za przestraszenie :D)) Choc tez jakos przesadnie szybko nie jechalem ;D

 

A, ze sie spytam - Dominik drzwi nie odpadly ? :P

 

Pzdr

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wiosnę są takie same problemy - kierowcy puszek zapominają o motocyklistach. Mnie wnerwia też stan dróg. Po zimie jest masa piasku, żwiru. Ostatnio podczas jazdy próbnej widziałem pajaca który sprżatał chodnik wywalając całą zawartość na ulicę. Nóż się w kieszeni otwiera na taki debilizm.

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Pewnie tak, w końcu to zabronione... Dlatego wolę nie myśleć co by było, gdyby to był szosowy motocykl. Tak czy owak, przed sezonem mam niezłą szkołę, teraz w korkach będę uważał 100 razy mocniej, wolę znów w drzwi nie wywalić...

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik jechał niezgodnie z DWOMA przepisami. Po pierwsze jechał między pojazdami, a po drugie nie zachował b ezpiecznej odległości od omijanego pojazdu. Pasażer złamał tylo prawo o poruszaniu się pieszych po jezdni, czyli jeden przepis. Gdyby przyjechała Policja, to ukarałaby OBIE strony mandatami. Wniosek: Dominik, dobrze, że sobie pojechałeś bez wszczynania zbednej dyskussji.

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...