Skocz do zawartości

Rumunia w 2 tygodnie! (Czerwiec-Lipiec 2006)


ildiavolo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Konkrety postarałem się umieścić na początku tzn. ilość dni, atrakcje warte odwiedzenia bądź też przynajmniej rozważenia. Wiadomo, że jak się zdecydujesz wejść do jakiegoś muzeum to trza wyskoczyć z paru Euro. Jeśli coś szczególnie Cię frapuje musisz napisać co to jest dokładnie, ja postaram się wedle mojej wiedzy odpowiedzieć. Z określeniem kosztów jest ciężko ponieważ tak naprawdę nie wiesz czy zawsze będziesz miał ochote na zimną kanapkę, tzn. czasem bedzie trzeba opitolić coś na ciepło mam na myśli obiad. Ja zakładam że szparując, na dwie osoby wystarczy 50 pln/dzień a pozwalając sobie, no może nie na wszystko, trza założyć nawet i 100PLN. Wszystko zależy od własnej gospodarności. Jedno wiem, jeśli nie taniej to na pewno nie będzie drożej niż w Polsce. Namiot jak najbardziej, lecz wydaje mi się iż wskazanym byłoby zatrzymać się parę razy w jakichś miejscach gdzie można się wykąpać, podładować telefony, fotoaparaty itp.

Ponieważ nie jest to wycieczka z przewodnikiem, który zna całą trasę jak własną kieszeń, z pewnością na śmiałków będzie czakało wiele niespodzianek, no ale czymżesz byłaby przygoda bez niespodzianek :wink:

Rumunia to piękny kraj, chcę tam jechać póki nie jest jeszcze zepsuta "zachodnioeuropejskowością". Gdybym chciał aby wyprawa była bardziej przewidywalna pojechałbym do Włoch lub Hiszpanii gdzie na każdym kroku można natknąć się na wspaniale rozwiniętą infrastr. turystyczną.

Autostrady są płatne ale trasa tylko na na krótko przez nie przebiega, więc nie powinno byc tragedii. Jeśli chcesz znać moje założenie budżetowe, to ja chcę wydać ok. 1000 Euro na dwie osoby + paliwo. Jadę z żoną (to będzie taka nasza jakby podróż poślubna) i chcę aby miała super urlop, zakupić jakieś pamiątki itp. dlatego nie chcę koniecznie zamykać się w jakiejś kwocie. Nie jadę również szaleć bo nie jestem żadnym bogaczem tylko zwykłym robotnikiem i ciężko pracuję na urzeczywistnianie moich marzeń (RUMUNIA!!!) :cool: .

 

Z motocyklowym pozdrowieniem dla prawdziwych moto-turystów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sie wtrace do dyskusji tak na szybko i malo konkretnei bo zaraz koniec dniowki ale tak:

w rumuni bylem 6 razy, bylem 4 lata temu,bylem 3 lata temu, 2 lata temu, i w zeszlym roku...oczywsicie zawsze na motocyklu!zjechalem prawie cala i jedno moge powiedziec...kolega ildiavolo plany ma ambitne, jelsi nie powiedziec bardzo ambitne!! i niechodzi o miejsca tylko o czasy przejazdu! po rumuni jezdzi sie naprawde "ciezko" to nie austria czy nawet polska wieś! to jest rumunia..albo wyskoczy krowa z psem na ulice(nawet w srodku stolicy w bukareszcie!), albo woznica, albo bedzie wycinka drzew(oczywiscie bez zadnych znakow,ostrzezen itp) , albo w tunelu na przeciwko siebie stana 2 ciezarowki i zadenkierowca nei ustapi i sie zrobi korek na dobre kilka godzin,albo bedzie widok tak zapierajacy dech w piersiach ze no poprostu dluzszy postuj bedzie czyms normalnym! tak ze jak ktos chce jechac do rumuni to najlepiej niech jedzie ale bez jakiegos szczegolnego planowania co i kiedy..wystarczy wiedziec (a i to nawet nei zawsze) CO chcemy zobaczyc i tyle :banghead: aaa i na jakies szczegolne noclegi tez bym nei liczyl! co prawda zalatwic jakis pokoj/kwatere idzie bez wiekszych problemow(ale czasem trzeba przejechac dodatkowe 20-30km...taski juz urok rumunni i za to jom kochom :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki maniek!

To się mnie podoba. W paru zdaniach - krótko i na temat.

Dokładnie tak sobie to wyobrażam jak napisałeś. Jedziemy, jedziemy, jedziemy ( bo tak się nam podoba), robimy postuj ( bo tak się nam podoba) nie ma stresu, nie trzeba na siłę wszystkiego zaliczyć. To ma być miło spędzony urlop a nie pogoń za zdobyciem jak najwięcej punktów na mapie. Wszystko jak najbardziej elastyczne. Hej!

 

Postscriptum: Też mieszkałem w Jaworznie, można powiedzieć że wychowałem się tam. Fajne miasto. (XXXV-lecia PRL)

 

 

:banghead: ZŁY BOB :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>Postscriptum: Też mieszkałem w Jaworznie, można powiedzieć że wychowałem się tam. Fajne miasto. >>(XXXV-lecia PRL)

 

o kutffa jego mać :-) hehe ja sie tez z XXXV PRL-a wywodze :-) i pewnie my jeszcze razem do SP2 chodzili ;-P ale ten swiat maly ;) a tak na marginesie jakbys mial jakies pytania dot. rumunii,bulgari czy turcji to wal smialo :icon_eek: bylem tam nie raz i pare fotek sie z tych rejonow znajdzie i z kazdego wyjazdu pamietniki wiec jak co to sluze :D

 

>>Postscriptum: Też mieszkałem w Jaworznie, można powiedzieć że wychowałem się tam. Fajne miasto. >>(XXXV-lecia PRL)

 

o kutffa jego mać :-) hehe ja sie tez z XXXV PRL-a wywodze :-) i pewnie my jeszcze razem do SP2 chodzili ;-P ale ten swiat maly :P a tak na marginesie jakbys mial jakies pytania dot. rumunii,bulgari czy turcji to wal smialo :evil: bylem tam nie raz i pare fotek sie z tych rejonow znajdzie i z kazdego wyjazdu pamietniki wiec jak co to sluze :D

 

>>Postscriptum: Też mieszkałem w Jaworznie, można powiedzieć że wychowałem się tam. Fajne miasto. >>(XXXV-lecia PRL)

 

o kutffa jego mać :-) hehe ja sie tez z XXXV PRL-a wywodze :-) i pewnie my jeszcze razem do SP2 chodzili ;-P ale ten swiat maly :D a tak na marginesie jakbys mial jakies pytania dot. rumunii,bulgari czy turcji to wal smialo ;) bylem tam nie raz i pare fotek sie z tych rejonow znajdzie i z kazdego wyjazdu pamietniki wiec jak co to sluze ;)

 

>>Postscriptum: Też mieszkałem w Jaworznie, można powiedzieć że wychowałem się tam. Fajne miasto. >>(XXXV-lecia PRL)

 

o kutffa jego mać :-) hehe ja sie tez z XXXV PRL-a wywodze :-) i pewnie my jeszcze razem do SP2 chodzili ;-P ale ten swiat maly ;) a tak na marginesie jakbys mial jakies pytania dot. rumunii,bulgari czy turcji to wal smialo :clap: bylem tam nie raz i pare fotek sie z tych rejonow znajdzie i z kazdego wyjazdu pamietniki wiec jak co to sluze :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prrrroste że SP2. Do tej pory utrzymuję kontakt z np. Mariuszem i Darkiem Wielądkami (może znasz?)

 

A co do fotek i jakichś opisów to jak Ci się zachce kiedyś to mógłbyś podesłać co nieco na maila [email protected] :D

Interesuje mnie poza Rumunią również Bułgaria i Turcja (to plan na następny sezon Bułgario-Turcja!)

 

Pozdrosy dla Jaworzniaków!

 

Postscriptum; Moja babcia była za PRL-u viceprezydentem tego miasta (Krystyna Bełtowska) ale w dzisiejszych czasach to raczej nie jest powód do chwalenia się. Każdy myśli, że wszyscy w ówczenej władzy byli potworami. Nikt nie pamięta o zwykłych urzędniczynach, którzy pracowali w takich realiach jakie wtedy były i dawali z siebie wszystko a dzisiaj nie mają nic bo nie byli z tymi którzy kradli wykorzystując swoje stanowiska. :P

 

;) ZŁY BOB :icon_eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sie wtrace do dyskusji tak na szybko i malo konkretnei bo zaraz koniec dniowki ale tak:

w rumuni bylem 6 razy, bylem 4 lata temu,bylem 3 lata temu, 2 lata temu, i w zeszlym roku...oczywsicie zawsze na motocyklu!zjechalem prawie cala i jedno moge powiedziec...kolega ildiavolo plany ma ambitne, jelsi nie powiedziec bardzo ambitne!! i niechodzi o miejsca tylko o czasy przejazdu! po rumuni jezdzi sie naprawde "ciezko" to nie austria czy nawet polska wieś! to jest rumunia..albo wyskoczy krowa z psem na ulice(nawet w srodku stolicy w bukareszcie!), albo woznica, albo bedzie wycinka drzew(oczywiscie bez zadnych znakow,ostrzezen itp) , albo w tunelu na przeciwko siebie stana 2 ciezarowki i zadenkierowca nei ustapi i sie zrobi korek na dobre kilka godzin,albo bedzie widok tak zapierajacy dech w piersiach ze no poprostu dluzszy postuj bedzie czyms normalnym! tak ze jak ktos chce jechac do rumuni to najlepiej niech jedzie ale bez jakiegos szczegolnego planowania co i kiedy..wystarczy wiedziec (a i to nawet nei zawsze) CO chcemy zobaczyc i tyle :D aaa i na jakies szczegolne noclegi tez bym nei liczyl! co prawda zalatwic jakis pokoj/kwatere idzie bez wiekszych problemow(ale czasem trzeba przejechac dodatkowe 20-30km...taski juz urok rumunni i za to jom kochom :-)

 

To my jakieś inne Rumunie odwiedzamy :) byłem w Rumunii 5 x od 4 lat. I jezdzi się lepiej niż po Polsce, zaplanowac wszystko można. Ilośc hotelików i pensjonatów po drodze jest zupełnie wystarczająca żeby w ciągu 30 minut znaleźć nocleg przyzwoity w pokoju z łazienką. I dla mnie Rumunia też ma urok ale takiego hardcoru jak napisałeś to nie zauważyłem :P

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja taki hardcore miałem tylko jak jadąc w karpaty zrobiłem sobie skróta białą drogą - qrde - najpierw skończył się asfalt, potem bruk a na koniec i z ubitą ziemią były problemy :D

Generalnie drogi są OK, paliwo za to nie zawsze - polecam tankowanie na Lukoil - tam jest pewne

 

Pozdrawiam

-------------------------------------------

 

Polfa Grodzisk 1%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>To my jakieś inne Rumunie odwiedzamy byłem w Rumunii 5 x od 4 lat. I jezdzi się lepiej niż po Polsce, >zaplanowac wszystko można. Ilośc hotelików i pensjonatów po drodze jest zupełnie wystarczająca żeby w >ciągu 30 minut znaleźć nocleg przyzwoity w pokoju z łazienką

 

no wiesz to zalezy gdzie bywales w rumuni i czego oczekwiales! ja ledwie pare razy szukalem kwater w rumunii i praktycznei zawsze byly z tym problemy bo albo wsyztko zajete,albo za drogo,albo poprostu byly rejony kraju gdzie nie bylo czegos takiego jak kwatera/pokoj?(i nei mowie tu o pokoju gdzies na poddaszu stacji paliw,czy tez pieknym penmsionacie za ok.100zl/noc bo taki sie wszedzie znajdzie- bardziej mi chodzi o zwykly pokojbez nadmiernego luksusu w granicach 30zl/noc)..jesli zas chodzi o drogi rumunskie i czasy przejazdow no to wiesz..jadac glowna droga nr 7 to praktycznei cala rumunie mozna przjeechac w kilka godzin ale mnei osobiscie nei kreci jazda po nudnych expresowkach i przelotowa 160!ale sprobuj zjechac z glownej drogi,odwiedzic jakies ciekawe miejscowosci i rejony w glebi kraju i zobaczysz ze jazda tam nei jest juz tak plynna jak u nas! np. taka trasa Transfogaraska..niby ok.140km ale czasem schodzi na nia caly dzien!wszytko zalezy od pogody i od tego ile razy sie zatrzymasz cyknac fotki itp,itd...taki jzu urok rumunii :D

 

pd.do ILDIAVOLO - kilka moich fotek jest na serwerze http://156.17.130.10/~maniek/New%20folder/SERWER/ reszte,wraz z niektorymi zapiskami podesle na maila jak bede w domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam, zaplanowalem na ten rok Rumunie i sledzilem posty na forum. Propozycja mi sie bardzo podoba. Pozostaje otwarta sprawa urlopu. Jesli nie dam rady z wami to czekam na relacje. Niestety dowiem sie zapewne w ostatniej chwili czy bede mogl jechac. Tymczasem pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nawiązaniu do zaproponowanej przez Ildiavolo trasy - po osobistych rozmowach z chłopakami z forum "www.africatwin.prv.pl" muszę przyznać, że najpewniej rację ma kolega Maniek, twierdząc że trasa jest delikatnie rzecz biorąc "ambitna".

Pewnie będzie i tak weryfikowana na bieżąco, ale trzeba by ją obgadać przed wyjazdem gdyz istnieje poważna szansa, że ten plan "polegnie w boju" ;):).

Jak wejdziecie na powyższą stronę i kliknicie "Wyjazdy", to znajdziecie tam trzy relacje z ich wyjazdów: "Rumunia 2006", "Nowy Solonec" i "Węgry, Rumunia, Ukr.".

 

Pozdr.,

ROB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

To jak, sa jacys chetni jeszcze na termin MZridera ? Z tym ze, spanie raczej namiotowe i kuchnia chinska raczej :icon_mrgreen:

 

Znaczy ja będę mógł wyjechać już 13 lipca po południu, także tego dnia dojade gdzieś w górzyste rejony naszego kraju :) No i po męczących wojażach po rumuńskich bezdrożach chciałbym odsapnąć ze 2 dni nad morzem w Bułgarii. Tak mi się marzy :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec tak:

1.z chcecia sie zabore ale musze sie zorientowac do kiedy trwa sesja i czy ja zalicze :buttrock:

2.jestem z mazur i nie chciałbym przez cała polske jechac samemu wiec mam pytanie do MZridera czy dałoby sie ewentualnie na przyczepke dołaczyc??

no i jak z ta predkościa bo ja jade KTM Lc4 400 wiec predkosc max ok 120-130km/h

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!!!

Ja się piszę na 100%. Tylko mam pytanie czy mnie bierzecie bo moje wady to jako ze jechałbym honda Dominator to prędkośc do 140km/h bo powyzej juz nie ma przyjemności no chyba ze zalatwie sobie gdzies szybke z przodu, druga wada..zbiornik 12 litrów..przy predkosci 130km/h spalanie 7 i w góre takze tankowanie co 140-160km. po za tym jestem czlowiekiem ktory moze spac i pod golym niebem i w hotelu trasa nie ma dla mnie znaczenia wazni ludzie klimat i super zabawa i duuzo adrenaliny...proszę o odpowiedź czy można sie doczepić do was..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...