Skocz do zawartości

Rumunia w 2 tygodnie! (Czerwiec-Lipiec 2006)


ildiavolo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też się zgodze z wami.

Tak naprawdę to tylko zoltecek i Jankes mają odpowiedni sprzęt na szutry, w dodatku jadą w pojedynkę co jak wiadomo ułatwia "sterowanie pojazdem dwukółkim" Reszta to jak zaznaczył Rob Rocki "enduro" przez małe "e"!

 

:icon_mrgreen: ZŁY BOB :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałbym nabąknąć o moim nowym nabytku. Od paru dni jestem dumnym posiadaczem czteroletniego DL 1000. Na razie mogę tylko stwierdzić że jest lepszy od FJR 1300! Więcej, zdradzę po większy przebiegu. (Na razie 800 km)
:icon_mrgreen: gratuluje wyboru :icon_mrgreen:

 

...to tak slowem wstepu... ale do sedna... do sedna... tak sie jakos ulozylo... ze zapomnialem... o tym iz kiedys tam dawno temu dwutygodniowy urlop w pracy zarezerwowalem sobie wlasnie od 15.07.... przez co na chwile obecna... zero planow co z tym czasem poczac... i teraz pytanko... czy znajdzie sie w waszej eskadrze miejsce jeszcze dla wojtasika...??

 

...traska jak i plan jej realizacji... jak dla mnie... git! :flesje: (no moze poza 'hard enduro' :flesje: )

 

...co prawda... mam pewne braki w equipment'cie turystycznym... znaczy sie dotychczasowy albo sie zuzyl... albo go po prostu brak... ale przeciez do wyjazdu... jeszcze jest ok. 2 tyg. :lapad:

...aha... i jesli wszystko pojdzie dobrze... to do wyjazdu powinienem nabyc oraz... zainstalowac... na moto GPS... mysle ze moze sie przydac...

 

...czekam na odzew...

 

pozdr,

w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>A propos przejazdu do Bułgarii. Rozmawiałem ze znajomym który był w ub roku. Jego konkluzje:

>- zajebiste plaże (ale niewiele gorsze od rumuńskich)

>- cholerna kolejka na granicy i nieróbstwo bułgarskich celników

>- 30 dolców wydanych na tranzyt i inne opłaty wjazdowo/przejazdowe

>- koniecznośc zadeklarowania na granicy gdzie sie jedzie, a nastepnie zameldowania po przybyciu na miejscie i uzyskanie peczątki z zameldowaniem w celu okazania w drodze powrotnej.

 

tu sie nei zgodze!

1.obowiazek meldunkowy bulgaria zniosla 2 lata temu i obecnie przy przekraczaniu nie dostaje sie bialych kart meldunkowych!

2.kolejek jako takich na granicy rom/bg nie ma, ale co fakt to fakt..bulgarzy strasznei sie slimacza..5 samochopdow to bita godzina stania...ale nas na motocyklach to przewaznei wpuszczali bez kolejki - co nie zmienia faktu ze schodzilo i tak z godzine na przeprawe ;/ osobiscie polecam przejscie nad samym wybrzezem morza czarnego(nazwy przejscia nei pamietam) ale napewno traficie..ruch tam maly, jest bezclowka wiec pelen luuuz :-) niepolecam natomiast przeprawy promowej przez dunaj...dlugo trwa,duzo kosztuje...

3.za motocykle nei ma zadnych oplat! nei ma ekologii, nei ma viniet, nie ma przelazju przez kaluze dezynfekujaca!! wiec opowiesc o 30dolcach dotyczy chyba samochodu...tak appopos to w rumunni tez sa winietki,tez jest ekologia,tez sa kaluze i motonic nei placi..taki juz urokjazdy na motocyklu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy znajdzie sie w waszej eskadrze miejsce jeszcze dla wojtasika...??

 

Prrroste że się znajdzie! Mam nadziejeże wszystkiego dowiesz się po przeczytaniu wszystkich postów w temacie. A co do szcegółów to dogadamy się, parę dni przed wyjazdem. Zasadniczo jednak cała impreza zaczyna się 15.07. Jakby co to wal śmiało! (chodzi mi o kłeszczons oczywiście)

 

Pozdrawiam.

 

:biggrin: ZŁY BOB :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie to... eny kłeszczons... :biggrin:

...watek przeczytalem... mam nadzieje... ze ze zrozumieniem :icon_mrgreen:

 

...znaczy nie... mam dwa pytania...

1. ...to finalnie gdzie sie spotykamy 15.07 popoludniu/wieczorem... bo sie zgubilem... w Oradei, w Satu Mare, gdzieś przy granicy PL-Słowackiej... czy gdzie?

2. kto smiga z wafki?

 

pozdr,

w

Edytowane przez wojtasik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając na pytania:

ILDIAVOLO:

 

Z trasy MZridera odrzucilbym napewno:

- zwiedzanie miasta Constanta - być może, słyszałem tylko, że jest ładnie

- bulgaria- wywalilbym Varne jako miejsce plazowania - ja też, myślałem o miejcowości obok- GALATA, ale może być wszedzie indziej gdzie jest ładnie, spoko

- MZ.rider napisal ze po drodze z granicy ROM/BG sa gorki itp ciekawe do ogladania.. - źle się zrozumieliśmy, mi chodziło o to, ze w Rumunii można też obejrzeć inne dodatkowe szczyty, przełęcze, ciekawe drogi - których nie ma w planie

- mzrider w Poradach koncowych napisal tez ze prawo jazdy musi byc nowe..wcale nie musi - no z tego co wiem, od 1 lipca stare prawo jazdy traci ważność, po prostu mając tylko stare nie posiadasz uprawnień do kierowania pojazdem

- jesli motocykl przjedzie 200km bez tankowania to kanister tez jest zbedny - spoko, to tylko sugestia dla tych co mają malutki zbiornik albo im pali 20 L :biggrin:

- nocelgui w Curtea De Agres - tak gdzies czytałem, moze juz tam nie ma campingu, ale ogólnie noclegi chciałbym przede wszystkim przed trasą transfogarską żeby sobie po niej pośmigać bez bagaży i drugi przy Branie żeby oglądać zamki bez bagaży i strachu że mi opędzlują bagaże, zawsze tak robię i myślę że to dobry pomysł

- W sprawie tras enduro bądź też typowo szosowych; Zawsze można się podzielić, nawet na dzień dwa rozdzielić i spotkać w umówionym uprzednio miejscu. Co nie ? - można o ile zaistnieje taka potrzeba

 

ROB ROCKI:

-piaseczki, błotka i miękkie grunty odpadają z założenia dla sprzętu który z bagażami i dwójką pasażerów waży ponad 400kg. - jak będziemy załądowani na maxa i z pasażerkami to rzeczywiście nie poszalejemy, ale moza jak pisałem wyżej poujeżdżać trochę bez bagaży. Poza tym Data7 tak napisał, bo nie wiemy jakie tam sa drogi, słyszałem, że droga oznaczona prawia jak expresówka zmiania się czasem w trase extreme-enduro :icon_mrgreen: Nie byłem w Rumunii, nie wiem jakie tam są drogi i czy korzystając ze skrótów czy ciekawych przełęczy nie trafią się trudno przejezdne kawałki. Chodzi głównie żeby nie rezygnowac z jakiejś fajnej trasy z super widokami bo jest tam przez 5km szuter albo coś

 

MANIEK:

- obowiazek meldunkowy bulgaria zniosla 2 lata temu i obecnie przy przekraczaniu nie dostaje sie bialych kart meldunkowych! - też tak słyszałem, mam nadzieję że to prawda

 

POZA TYM MOJE PYTANIA:

- kto wie gdzie jest przełęcz Urdele? podobno bardzo ciekawa, super widoki, dość łatwy przejazd szutrami

- czy w Słowacji, Węgrzech, Rumunii i Bułgarii są potrzebne jakieś winiety na autostrady czy inne drogi? Dodatkowe jakies opłaty typu ubezpieczenie w danym kraju czy inne opłaty drogowe? Ja nigdy za granica nie płace takich rzeczy ale warto wiedzieć :wink:

- jak myślicie czy warto kupić walutę rumuńską w Polsce? Raz żeby mieć już przy sobie a dwa żeby nas jakiś konik nie ocykał po swojemu

- czy ktoś już zamówił pogodę? Podobno w Rumunii, szczególnie w górach dużo pada.

 

DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE POMOCNE UWAGI !

Edytowane przez MZrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>[- mzrider w Poradach koncowych napisal tez ze prawo jazdy musi byc nowe..wcale nie musi - no z ?>tego co wiem, od 1 lipca stare prawo jazdy traci ważność, po prostu mając tylko stare nie posiadasz >uprawnień do kierowania pojazdem

 

a no fakt..zapomnialem o tym fakcie ze tylko do konca czerwca kartony sa wazne :-)

 

 

>- nocelgui w Curtea De Agres - tak gdzies czytałem, moze juz tam nie ma campingu, ale ogólnie >noclegi chciałbym przede wszystkim przed trasą transfogarską

 

ehm..jak juz pisalem jesli macie mozliwosc to trase transfogoraska postarajcie sie przejechac od polnocy!wjazd od poludnia jest wrecz nudny(takei moje zdanie...) od polnocy jedzie sie poprostu lasem do gory parenascie km i nagle jestesmy na przeleczy gorskiej z widokiem zapierajacym dech w piersiach! od poludnia z kilkudziesieciu km widac juz gory i wjazd jest jakby to nazwac przewidywalny....jechalem ta trasa kilka razy(zarowno od poludnia jak ipolnocy) i wierzcie mi- polnoc jest the best! inna sprawa jest to ze hmm...wg mnei nei mozna sie wybrac na transfogoraska "zeby sobie pojezdzic" jest to na tyle niesamoiwta trasa ze trezb ja popprostu przejechac!i takna przejazd zejdzie wam pewnie caly dzien(a to tylko 150km) wiec popdpunkt trasy z zostawianiem bagazy i polataniem po trasie bym raczej odrzucil....pozatym sam asfalt(dosc mozno zniszczony) nie sklania ani do rozwijania predkosci ani do skladania w winkle...

ja osobiscie bym wam polecal tak jak ja tam robie czyli wjechac od polnocyi gdzies na 25km po prawej stronie drogio jest duza polana(obok odmek pastuchow w ktorym nawet kiedys spalem z pasterzami) i tam razem z cyganami rozwalcie namioty ;-) woda do picia tam jest ze strumykow,wi8ec jesli tylko bedziecie mieli jedzenie tonaprawde wam ten wariant polecam..tylko ze to juz znaczna wysokosci i jest tam naprawde zimno!pozatym ilekroc tam bylem to zawsze bylo cos nei tak z pogoda i na to sie przygotujcie! jelsi nie po polnocnej tozapewne popoludniowej stronei szczytu(zaraz za tunelem ) warunki zmienia sie diametralnie...w zeszlym roku w lipcu padal snieg ;/ tak ze trasa jest naprawde hardcorowa- cos jak route 66 w USA :-)

 

>- W sprawie tras enduro bądź też typowo szosowych; Zawsze można się podzielić, nawet na dzień dwa >rozdzielić i spotkać w umówionym uprzednio miejscu. Co nie ? - można o ile zaistnieje taka potrzeba

 

jelsi byscie chcieli polatac na endurkachto polecalbym wam bezkresne laki transylwani! zjedzcie cala ekpia z drogi na lake, ci co chca neich sie zajma obozowiskiem a reszta niech sie wyszaleje ;-) tam naprawde sa hektary zielonych lak do szalenstw :-)

 

>Nie byłem w Rumunii, nie wiem jakie tam są drogi i czy korzystając ze skrótów czy ciekawych przełęczy >nie trafią się trudno przejezdne kawałki. Chodzi głównie żeby nie rezygnowac z jakiejś fajnej trasy z super >widokami bo jest tam przez 5km szuter albo coś

 

no to zalezy od wielu czynnikow...czasem drogi sa naprawde oki, ale czasem ich wrecz nei ma...raz mi sieprzytrafilo ze nie bylo i drogi i mostu przez rzeke itrzeba bylo nadrobic paredziesiat km zeby sie [przedostac na drugi przeg....co nie zmienia faktu ze czasm na takich bezdrozach mozna spotkac dresa na nowej hajabuzie na rumunskich blachach ;/ napewno odradzalbym korzystanie z obwodnicy bukaresztu bo tonaprawde beznadziejna droga! pozatym w niektorych duzych miastach trzeba uwazac bo lubia wyskoczyc gigantyczne dziury w asfalcie ;/

 

 

>- czy w Słowacji, Węgrzech, Rumunii i Bułgarii są potrzebne jakieś winiety na autostrady czy inne drogi? >Dodatkowe jakies opłaty typu ubezpieczenie w danym kraju czy inne opłaty drogowe? Ja nigdy za granica >nie płace takich rzeczy ale warto wiedzieć :biggrin:

 

w zadnym z krajow na motocykle nei jest wymagane ani ubezpieczenie(oprcz zielonej) ani winietki ani nic! poprostu sie jedzie :-)

 

>- jak myślicie czy warto kupić walutę rumuńską w Polsce? Raz żeby mieć już przy sobie a dwa żeby nas >jakiś konik nie ocykał po swojemu

 

niekupujcie bron borze Leji ani innych Lewow w polsce bo siepoprostu nei oplaca! kupcie u nas albo $ albo E i dopiero w docelowym kraju wymiencie badz w kantorze badz wbanku (przy wymianie wymagany paszport!)...lub od biedy na stacji benzynowej lub w hotelu....a i karty platnicze tez mozna zabrac bo z wyplatami nei ma problemu!

 

>- czy ktoś już zamówił pogodę? Podobno w Rumunii, szczególnie w górach dużo pada.

 

w gorach tak jak wspomnailem wszytko moze sie zdazyc! w rejonach nadmoroskich klimatpodobnydo naszego tylko zdecydowanie zadziej pada...jak juz przejedziecie karpaty i znajdziecie sie na poludniu to z pewna doza prawdopodobienstwa mozna schowac kondony gleboko bo deszcz juz was nie powinien zastac :-) ale pogoda to pogoda nigdy nic nei wiadomo :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma za co...bywalo sie tui tam kilka razy to zapamietalem ;-) niach,niach...jakby co to na maila piszczie [email protected] to postaram siepomoc na tyle na ile dam rade...ale mapy przy sobei meic nei bede mial ani zapiskow wiec tyletylkop coz pamieci...duchowo bede z wami bo sam bez urlopu w tym roku... :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MZrider, moze uaktualnisz opis trasy o sugestie manka i niech juz to bedzie finalna wersja, bo jak widac polowa ludu nie wie co i jak :icon_mrgreen: mam tez prosbe, jak juz zostanie ta trasa opisana, zeby juz nie kombinowac bo sie zamieszanie robi a czasu juz niewiele.

 

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...