Skocz do zawartości

Honda CBR 1100XX & Honda VFR 800VTEC /FOTKI str 2/


Gość michal_j
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

 

Jak w temacie - co jest lepsze do jazdy po krętych górskich drogach.

Idzie o to że dane mi było pojeździć trochę XX-em i generalnie rakietowe przyspieszenia i wygoda bardzo mi sie spodobały ale ciekaw jestem czy VFR-a z racji mniejszych gabarytów nie jest lepsza do śmigania po zakrętach?

 

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem okazji pośmigać XX-em po winklach więc nie mam porównania. Co do VFR-y to uważam, że mistrzem winkli nie jest, potrzebuje zdecydowanej akcji w szybkich naprzemiennych zakrętach (counetrstering mile widziany - bardzo pomaga). Wynika to zapewne ze sporej masy (podobnej do XX-a) i turystycznej geometrii. Z drugiej strony tragedii nie ma i po przyzwyczajeniu się daje dużą radochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zalezy ktora VFR, z jakiego rocznika. Kumpel ma V-Tec'a i tym niezle daje rade, bez problemu schodzi do podnozka. Mialem okazje sie nia przejechac i faktycznie, zaskakuje manewrowoscia. Nie wiem jednak jak w porownaniu z Iksem, bo nie jezdzilem. Z kolei co do starszych starszych VFR to jestem niemal przekonany, ze nie maja co sie rownac z XX. Po prostu nie te czasy, nie ta konstrukcja. Kumpel jezdzi teraz pozyczona 750 rocznik 95 i strasznie narzeka na niedotlumiony przod (bez regulacji) i bujanie tylu. Moze to kwestia danego egzemplarza, ale ja szostka na winklach loje go z palcem w dupie, a gosc leszczem nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

XXem po winklach jeździ się dobrze. Nie jest to oczywiście sportowiec, ale można zamknąć tylną gume w dwie osoby z kuframi :)

VFR wtryskowa (od 98 chyba, taka kanciasta) jest na pewno lepsza w winlach (miałem okazję popróbować), bo jest lżejsza i krótsza. Nie ma jednak takiego powera, jak Jumbo-krówka-XX.

Pozdr

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze względu na iekszy rozstaw koł XX nie jest tak zwrotna jak VFR

o do powera' date=' oczywiscie XX ma go wiecej, ale albo dyskusja jest na temat zakretow albo na temat autostrady.

 

XX jest pomyslany bardziej jako rakieta na autostrady (konkurancja zx12r i hayabusa)

 

pozdro

Daniel[/quote']

 

power przydaje się na wyjściu z zakrętu. Poza tym między zakrętami zazwyczaj są kawałki prostej drogi ...

Dyskusja jest na temat porównania XX i VFR, a nie na temat prównania autostrady i górskiej serprentyny ... :D

Zarówno Haya, jak i 12 nie nadają się do długiej jazdy we dwoje w połowie tak dobrze, jak XX, czy VFR.

PZDR

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mój młodszy o 10 lat brat jest fanem wściekłych sześćsetek, które stale kręci po Beskidach, wchodząc na kolano w zakręty, które przecwiczył juz po kilkaset razy. Kiedy wziął ode mnie XXa to był bardzo pozytywnie zaskoczony jego poręcznością. Twierdzi, że z taką samą szybkością jest w stanie wejść w zakręt (i wyjść) na XXie jak na 600tce.

Generalnie, jak ja jadę (Wadowice, Sucha, Maków, Jordanów, Zawoja) na XXie, to on mnie objedzie na 600tce, a jak się zamienimy, to objedzie mnie na XXie.

Ale za to na autostradzie Kraków - Katowice, jak go już go wyszarpie przy 220 licznikowych, z górki, to wtedy odkręcam, on i jego chcąca się rozsypać 600tka nikną błyskawicznie w lusterku wstecznym. Co za przyjemność...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój młodszy o 10 lat brat jest fanem wściekłych sześćsetek, które stale kręci po Beskidach, wchodząc na kolano w zakręty,

 

To mój starszy brat ma fioła na punkcie sześcsetek i wszystkiego co sie wkreca na 16tys obrotów ma cbr f4rossi ,a ja własnie nabyłem fazera 1000 ale jeszcze sie nie zmierzylismy sie,cos mi sie wydaje ze na winklach to mnie wypyka jak starą babcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Zarówno Haya, jak i 12 nie nadają się do długiej jazdy we dwoje w połowie tak dobrze, jak XX, czy VFR.

PZDR

J

 

a jak długo jeździłeś hają albo 12 ?

 

ja co prawda nie jeździłem 12'tką, ale XX'em (na wtrysku) kilka tysięcy zrobiłem i moim zdaniem niema porównania z hają która jest nie tylko żwawsza, ale i o wiele wygodniejsza i poręczniejsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

w zwiazku z planowanym zakupem nowego moto, mam ciezki dylemat. Wiem ze napewno chce Honde, ale nie moge sie zdecydowac miedzy CBR XX a VFR 800 VTEC. Wiem ze oba moto sa z goła odmienne, jednak mnie zalezy stricte na walorach uzytkowych. Szukam moto uniwersalnego, i do miasta i na trase (słowem, na codzien). Poprostu te 2 motorki najbardziej mi sie podobaja, a na oba naraz mnie nie stac :?

 

Nie mam zamiaru sie scigac, ani zadne takie poprostu nie wiem na co sie zdecydowac. (wg. danych zuzycie paliwa jest podobne w obu, a osiagi zdecydowanie inne. ale to nie jest najwazniejsze).

 

Chciałbym sie na cos zdecydowac i prosze o wszelkie opinie i pomocne naprowadzenia, co z tych dwoch byście wybrali :?:

 

bardzo dziekuje za wszelkie odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...