Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

Po kolei: Melon- Jesli chodzi o Ducky- maja to do siebie ze wydaja mnostwo roznych dzwiekow- co prawda ten ogladany przez Ciebie ma mokre sprzeglo wiec dzwiekow bedzie mniej- nie bedzie klekotac sprzeglo:-))).

Dzwiek desma jest dla mnie charakterystyczny takie klepaniez dzwonieniem i szelestem, paski albo gwizdza, albo szeleszcza, glowne lozyska sa toczne wiec tez chodza dosc twardo, za to jesli slychac bedzie jakis podejrzany dzwiek z dolu silnika wzrastajacy wraz z obrotami trza sprzeta omijac.

Jesli chodzi o ramy w Ducati sa tzw "naprawialne" i nikt mi nie powie ze nie- chyba ze ktorys element ramy zostal splaszczony - jednak musi to zrobic profesjonalista ktory da gwarancje na naprawe...

Czy moto jest proste dosc latwo sprawdzic: trzeba miec dlugi przymiar i mozna zmierzyc przykladajac przymiar rownolegle do kol- szczelina na przednim kole musi byc taka sama i z lewej i z prawej strony, no i musi byc taki sam rozstaw osi z lewej i prawej- jak odepniesz zbiornik paliwa, musi pasowac z powrotem bez napinania i przeginania itp...

Ta wersja jest akurat zubozona- warto obniznyc cene targu zeby dokupic druga tarcze+ zacisk+ przewody: pamietaj tylko zeby dokupic wlasciwy zestaw- najlepiej wziac na wzor - poniewaz starsze Ducy mialy inne zaciski niz nowsze- tak samo tarcze moga nie pasowac...

Nie spodziewaj sie rewelacyjnych osiagow po tym sprzecie max jest w granicach 205-215 km/h, za to spalanie jest male , no i jest 2 osobowy- babe mozesz wozic :banghead:

Teraz Heartless- Twoje problemy moze powodowac wilgoc na fajkach, swiece, lub tankowanie zlego paliwa na podejrzanych stacjach(chociaz to ostatnie to caly czas mialbys problem i w trakcie jazdy), a nie masz czasami alarmu podlaczonego pod sprzet-jak masz fabryczny Ducati to to nie jest powod, ale "aftermarketowe" zawsze (powtarzam zawsze) pobieraja jakis prad i potem czlowiek sie dziwi ze sprzet nie chce palic...rada na to kupic takie ustrojstwo jak podtrzymywacz pradu z ladowarka tylko dobrej firmy nie podrobkowy...bo te podgrzewqanie akumulatora powoduje ruch elektoronow czy cos takiego nie pamietam bo fizyke mialem dosc dawno :bigrazz: .

Wrocilim z przejazdzki calo i zdrowo, Rysiek dal mi 999 i jechalem czerwoniakiem z 50 km- miodzio- teraz choruje na hybryde: 748+ silnik 999+ hamownia 999+ amorki Ohlinsa+ CarbonTermignioni.

Ciau Desmozakretasy. Janek z Klekotowa 748 S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Teraz Heartless- Twoje problemy moze powodowac wilgoc na fajkach, swiece, lub tankowanie zlego paliwa na podejrzanych stacjach(chociaz to ostatnie to caly czas mialbys problem i w trakcie jazdy), a nie masz czasami alarmu podlaczonego pod sprzet-jak masz fabryczny Ducati to to nie jest powod, ale "aftermarketowe" zawsze (powtarzam zawsze) pobieraja jakis prad i potem czlowiek sie dziwi ze sprzet nie chce palic...rada na to kupic takie ustrojstwo jak podtrzymywacz pradu z ladowarka tylko dobrej firmy nie podrobkowy...bo te podgrzewqanie akumulatora powoduje ruch elektoronow czy cos takiego nie pamietam bo fizyke mialem dosc dawno :icon_mrgreen: .

 

 

Zgadzam sie- mam od pieciu lat alarm i jeszcze pol roku temu mial dodatkowe/awaryjne zasilanie z ukrytego akumulatorka. Akumulatorek ten z racji wyeksploatowania- pobieral potworne ilosci pradu z aku glownego - w coraz ktotszych odstepach czasu rozladowywal go. Wyalilem ustrojstwo, kupilem nowy akumulator i jest ok. Jesli nie masz alarmu to pewnie gdzies jest zwarcie- elektryk napewno bez wiekszego problemu zlokalizuje przyczyne.Pzdr

 

Janek- jutro odpisze.

Dominik- ratuj nasza ojcowizne forumowa ;-]

Pozdro ludzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha jeszcze n/t tego Duca z allegro- napewno malowany i to byle jak, oryginal powinien byc matowy, najbardziej wkurza mnie rozowa naklejka na zbiorniku, a nie lepiej kupic tego 999 rozbitego + rama ktos sprzedaje??

Jaco spoko poczekam. Pozdr. Janek Klekotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie do właścicieli Multistrady 1000DS.

Jak ten motocykl jeździ poza asfaltem? Nie pytam o ekstremalny teran tylko o szutry, piasek, kamieniste drogi. Dobry z niego będzie motocykl do szeroko pojętej turystyki, szerzej pojętej niż "asfaltowo-turystyczna" Honda CBF :icon_twisted: ? Jak się nim jeździ w mieście pomiędzy katamaranamii? Czy w Warszawie/okolicach Wa-wy jest jakiś serwis gdzie mozna zostawić Duka i nie martwić się, że coś w nim spiepsują? Czy jest coś co powinienem wiedzieć o tym motocyklu, bo rozważałem kilka opcji: duży Varadero, duży V-Strom, duży GS, nowy Tiger, chciałem czekać na Stelvio i duża Multistrada na podstawie parametrów/opisów/testów wydaje sie byc idelanym motocyklem (ew. mała, ale gotowa do podróży 2 "plecaczkiem racze może być za słaba). Możliwe, że gdzies już ktoś to napisał w tym temacie, ale ze 160+ stron przeczytałem 35 i było dużo o Monsterach i prawie nic o Multistradzie, więc pytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka stron wcześniej było o dużej multi. W razie pytań szczegółowych pisz do Yoj-a (lub Joy-a- nie pamiętam jak się to pisze).

Heartles wymień aku i po sprawie. jak założysz nowy sprawdź na wszelki wypadek amperomierzem czy ci nie upływa gdzieś prąd do masy.

 

Uwaga w monsterach śniedzieje styk światła pozycyjnego i stopu. Jeździłem kilka dni cichociemny... :)

Pozdrawiam

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czorny charakter???? czy co????

 

Scand odnośnie tego SS-a to trzeba wg mnie sprawdzić czy nie miał dzwona, (żeby był prosty) widziałem kilka monsterów i te z malowaną ramą miały gładkie numery, naomiast w tych nie malowanych numery na główce były dość ostre. Nie wiem czy to jest reguła ale może warto sprawdzić. Inny sposób to szukać w mało dostępnych miejscach czy nie ma 2 warstw lakieru - przymalowane pyłki i odpryski starego lakieru.

Pozdr

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. monsterek został u rodziców - oczywiście śpi bez aku, a aku w domu. Teraz pytanko z serii "młody elektronik" - mam multimetr i potrafię tylko sprawdzić napięcie na aku - wychodzi 13,3 V na odłączonym. W aucie wychodzi 12,4 V i kręci bez probemu ponad 2x większy silnik i to jeszcze diesla - fakt, że rzędowy ;) Aku ma dopiero rok, z czego większość czasu przesiedział w ciepłym domku doładowywany co jakiś czas. Jest to oryginał, więc nie sądzę, żeby tu leżał problem. Ostatnio po zamontowaniu aku tylko "cyknęło", a dopiero po pdgrzaniu suszarką "pod bakiem i siedzeniem" silnik zagrzmiał. Paliwo wykluczam, bo nie kręci rozrusznik po prostu. Może faktycznie fajki od świec? Ale w takim razie dlaczego po tygodniu aku w ciepełku zapalił od dotknięcia, a po jeżdżeniu i po nocce nie zakręcił? z poberaczy prądu na razie tylko immo fabryczne (nawet dioda się wyłącza po 24h żeby nie żreć prądu). Trochę głupawo, żeby praktycznie nowy sprzęt tak odpalał.. Wczoraj w ciuchach na środku podwórka zdejmowałem siedzenie i wyjmowałem aku.. Jak zmienić, to macie jakieś sugestie co do firmy? Sorki za przydługi post i moje żale.. Pozdrawiam

Edytowane przez heartless
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. monsterek został u rodziców - oczywiście śpi bez aku, a aku w domu. Teraz pytanko z serii "młody elektronik" - mam multimetr i potrafię tylko sprawdzić napięcie na aku - wychodzi 13,3 V na odłączonym. W aucie wychodzi 12,4 V i kręci bez probemu ponad 2x większy silnik i to jeszcze diesla - fakt, że rzędowy :D Aku ma dopiero rok, z czego większość czasu przesiedział w ciepłym domku doładowywany co jakiś czas. Jest to oryginał, więc nie sądzę, żeby tu leżał problem. Ostatnio po zamontowaniu aku tylko "cyknęło", a dopiero po pdgrzaniu suszarką "pod bakiem i siedzeniem" silnik zagrzmiał. Paliwo wykluczam, bo nie kręci rozrusznik po prostu. Może faktycznie fajki od świec? Ale w takim razie dlaczego po tygodniu aku w ciepełku zapalił od dotknięcia, a po jeżdżeniu i po nocce nie zakręcił? z poberaczy prądu na razie tylko immo fabryczne (nawet dioda się wyłącza po 24h żeby nie żreć prądu). Trochę głupawo, żeby praktycznie nowy sprzęt tak odpalał.. Wczoraj w ciuchach na środku podwórka zdejmowałem siedzenie i wyjmowałem aku.. Jak zmienić, to macie jakieś sugestie co do firmy? Sorki za przydługi post i moje żale.. Pozdrawiam

 

Akumlatory też się psują. Sam tego doświadczyłem. Jeżeli po kilkugodzinnym ładowaniu akumlator nie kręci rozrusznikiem to albo klemy zaśniedziały albo sam akumlator padł. Z tego co widzę masz nowego monstera już bez przełącznika świateł więc generalnie jest on bardziej obciążany prądowo. Jak akumlator kręci po doładowaniu, ale np. po kilku godzinach jazdy pada to sprawdź regulator napięcia (jest pod siedzeniem).

Powinien dawać ok. 13,5 - 14 volt jak silnik chodzi na wysokich obrotach. Jak daje mniej to podczas jazdy rozładowujesz akumlator. Po jeździe sprawdź przewody do regulatora. Jak są gorące to coś może być nie tak na stykach (takie zaśniedziałe styki strasznie przyspieszają rozpad regulatora napięcia). Jak przeczyścisz styki i nie minie, to niestety regulator do wymiany.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnie to bywa z tymi akumulatorami. Fajki nie mają nic do niekręcenia rozrusznikiem. Masz po drodze od aku styk na klemach (jak pisał soleski) i elektromagnes. Sprawdź co się dzieje w momencie rozruchu, tzn o ile spada napięcie na akumulatorze wtedy gdy "cyka". Moim zdaniem masz zasiarczony akumulator (stracił część pojemności) a czemu to po części ci napisał soleski.

Węsz, węsz...

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanowne towarzystwo

 

Chcialbym odgrzac troche moj wczorajszy temat z tail choppingiem i pomeczyc was jeszcze troche :)

A wiec znalazlem w moto-akcesoriach mocowanie tablicy rejestracyjnej i kierunkowskazow

 

http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....oducts_id=14805

 

Jak myslicie czy pasowaloby to do monsterka?

 

a moze takie coś ?

 

http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....oducts_id=17189

Edytowane przez adramelech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heartless,

 

po Twoim opisie wyglada, ze aku raczej powinien byc zdrowy,

 

"Ostatnio po zamontowaniu aku tylko "cyknęło", a dopiero po pdgrzaniu suszarką "pod bakiem i siedzeniem" silnik zagrzmiał."

 

jezeli bylo tak jak piszesz i nic nie robiles poza tym z aku

to sugeruje, ze problem lezy w zawilgoconej instalacji i utlenionych stykach

dlatego ktorys z przekaznikow nie chce zalapac,

jest srodek w spray-u pod nazwa "contact cleaner" roznych producentow,

bardzo skuteczny na takie przypadlosci, proponuje potraktowac

nim styki, poczawszy od klem a na przekaznikach skonczywszy,

wypiera on wilgoc, poprawia przewodnosc,

sadze, ze jest szansa iz pomoze :) no a na pewno nie zaszkodzi :)

pozdro

Edytowane przez yasec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

to rozwiązanie jest (jak dla mnie) fajniejsze i chyba lepiej by pasowało do Monstrka. Została by tylko kwestia dorobienia innego elementu do przymocowania do poddupka - w Monsterku jest mocowanie na 4 śruby (tak mi się wydaje) - aczkolwiek może by nadawało się to co jest w komplecie

Kris

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...