Skocz do zawartości

Dieta


Rekomendowane odpowiedzi

180 cm i 75 kg...nie sądziłem że taka waga może przeszkadzać w FMX (jeden z Czechów waży 100 kg i kręci backflipy itp) ale jeżeli chcesz zrzucić balast na udach to dobre jest pływanie i biegi długodystansowe (jeżeli masz astme to odpada) Zaaplikuj sobie diete i najlepiej zapytaj o to na sfd tylko że tam waga 80 kg to niedowaga :evil: . Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki panowie za rady .

 

ENDUROMASTER - ja jadac na rowerze to tylko na stojaco ;] chyba ze juz mi sil brak ale staram sie jak najwiecej . I wiem ze to napewno pomaga . Ostatnio staram sie nie jesc wendliny , a jak juz cos mnie skusi to w minimalnych ilosciach . Nie wim czy zolty ser jest dobry na odchudzanie ale caly czas go wcinam .

 

PS. Jakie cwiczenia sa dobre na odchudzenie nog ( Poza biganiem , jazda rowerem , przysiadami ????

 

A ja ide sie zapoznac z lektura na forach od Strzalka :] Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

180 cm i 75 kg...nie sądziłem że taka waga może przeszkadzać w FMX (jeden z Czechów waży 100 kg i kręci backflipy itp) ale jeżeli chcesz zrzucić balast na udach to dobre jest pływanie i biegi długodystansowe (jeżeli masz astme to odpada) Zaaplikuj sobie diete i najlepiej zapytaj o to na sfd tylko że tam waga 80 kg to niedowaga :evil: . Pozdro

zgadzam się z tobą kolego!ja równiez polecam biegi i pływanie ale jak ktos ma tendencje do grubych ud to niewiele ci sie zmieni w tym temacie, proponuje skupic sie na aerobiku i ogólnym rozciagnięciu mięśni i scięgien w oklicach bioder!

w ogóle ten temat traktuje zawsze bardzo indywidualnie bo kazdy inaczej dochodzi do zadawalających wyników i formy!

Ja ważę 105 kg ale przy wadze 93 kg jestem zadowolony i b. sprawny , trudno naprawdę komus doradzić trzeba troche wsłuchać sie we własny organizm i wtedy będzie dobrze!

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio staram sie nie jesc wendliny , a jak juz cos mnie skusi to w minimalnych ilosciach . Nie wim czy zolty ser jest dobry na odchudzanie ale caly czas go wcinam .

Lepiej jest jesc wedline niz zolty ser. Najlepiej ograniczyc jedzenie jasnego pieczywa.

Ale wydaje mi sie ze najlepsze "na odchudzanie" sa sztuki walki np: Kung Fu. Tam sie nie nauczysz ostro lac, lecz zapewni Ci sprawnosc fizyczna. Bedziesz rozciagniety i umiesniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sztuk walki to racja np Ronnie Faisst. Z mojej strony to polecam nunchaku bo bardzo poprawia sprawność fizyczną oraz refleks. Ponadto na nun nie ma mocnych (oktagonalne) :evil: Przy odpowiedniej wprawie można łapki połamać 8) (siła uderzenia to 800 kg na 1cm sześcienny). Ale pomijając to poprawiasz refleks i wytrzymałość (na ból :lol: ) Pozdro i polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mialem chorobe w rzołądku i musiałem przez 4 dni lecieć na suharach. Dziennie 20-25 suharów z drzemem, 2 banany i tależ rosolu bez makaronu i miensa. W 4dni zbiłem 7kg (z 75 do 68 mam 180cm) ale to chyba raczej niebylo zdrowe , pozatym po swiętach wruciło wszystko do normy :evil::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

180cm i 75 kg? Stary, z czego ty sie chcesz odchudzac? Jesli chcesz uformowac uda to przy takim stosunku masy do wzrostu pozostaja ci praktycznie tylko cwiczenia, a nie zadna dieta czy suplementacja, bo jakos nie potrafie sobie przy takiej masie wyobrazic nadmiaru tluszczu do spalania... Jasne, ze dla swojego dobra powinienes sie dobrze odzywiac (ograniczyc weglowodany - slodkie napoje, slodycze, jasne pieczywo itp. itd.), ale IMO w tym przypadku nacisk powinenes klasc na cwiczenia.

 

A swoja droga to widze, ze na forum mamy bardzo wielu 15-16 letnich dietetykow wychowanych na SFD...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zrozumiałem to ma za grube uda co jest związane z jego budową i wydaje mi się że ciężko coś takiego "naprawić" (faktycznie przy wadze 75 kg i takim wzroście ciężko o tłuszcz). Ja mam "chorobe" chudego nadgarstka i nic na to nie poradze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoja droga to widze, ze na forum mamy bardzo wielu 15-16 letnich

a racja, ludzie sorry, ale niektorzy takie bledy robia ze glowa mala.Pomyslcie co piszecie(i jak piszecie) najpierw.

Tez nie wiem z czego tu sie odchudzac - bo jak nie bedziesz jadl to nie znaczy ze Ci uda "Zrzuca" tluszcz. Np. Robienie przysiadow to praca miesni nog-ud (a wiec miesnie puchna rosna- nogi sie nie zmiejsza) to tyle tak na chlopski rozum biorac.Najlepiej skonsultowac sie z ludzmi ktorzy zajmuja sie tymi sprawami- Oni Ci doradza co i jak.... .Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L-karnityna to bujdy, sprawdzone organoleptycznie.

Nie chce mi się szukac źródła ale wyniki kilku badań wykazały, że aby uzyskac jakiekolwiek efekty to trzeba dziennie spożywać tego tyle ile teraz producenci zalecaja na miesiąc.

 

Proponuję w ogóle zrezygnować z różnych środków,

powinna spokojnie wystarczyć dieta+ćwiczenia. :!:

Jedyne skuteczne środki w spalaniu tłuszczu jakie zna ale powodujace efekty uboczne to ECA oraz zabronione i niebezpieczne Clenbuterol oraz T3. :!: :!:

 

Różne organizmy odkładaja tłuszcz łatwiej w innych miejscach i spalanie w tych miejscach jest bardziej widoczne ale nie ma tak, ża mozna spalic tylko z ud itp. jak w reklamach saunabelt (rzeczywiście może spaść kilka cm ale przez odwodnienie a nie utrate tkanki tłuszczowej) i inne szarlatańskie wymysły. :evil: :lol:

 

Proponuje ograniczyc węglowodany,cukry (chleb i inne przetwory zbożowe, ziemniaki, makaron, ciasta, słodycze itp.) no i alkohol a zwiekszyc ilość spożywanych białek + dużo wody.

Nie trzeba całkowicie rezygnować ale zmniejszyć lub zamienic na mniej przetworzone czyli np ciemny chleb gruboziarnisty zamiast zwykłego.

Dietę powinno się wprowadzac pomału a nawet raz w tygodniu (bez przegięcia) pozwolić sobie na normalne jedzenie aby nie uśpic metabolizmu.

 

Do tego ćwiczenia areobowe (bieganie, rower, wiosła, pływanie itd.) ale należy ćwiczyć na około 60-70% a nie na maxa poniewaz wtedy mięśnie zamiast czerpac energię z zapasów tłuszczu biora ją z glikogenu.

Areoby najlepiej na czczo lub około 2 godziny po posiłku i conajmniej 30 min.

 

Teraz wyjeżdżam poszalec na descem no i przy okazji spalic kilka zbędnych kg, ciekawe czy się uda :evil:

 

Wszystkim życze najlepszego w Nowym Roku wymarzonych sprzętów i terenów, do zoba w 2006. :evil:

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze raczej powinienes troche popracowac nad ramionami i klata, a nie odchudzac ud. 180 cm wzrostu i 75 kg wagi to raczej lekka niedowaga, niz nadwaga. Ptawdopodobnie nie masz grubych ud, tylko brak ci proporcji. Ale, nie widzac ciebie, trudno mi cos orzec. Ja do zrzucenia tluszczu polecam HMB. Udalo mi sie ladnie zrzucic zalazek brzuszka laczac cwiczenia na silowni z tym specyfikiem. Jak moj kolega (typ opasowy :-) ) zobaczyl efekty, to tez zaczal brac i byl zachwycony wynikami (ale on z kolei nie cwiczyl na silowni, tylko duzo chodzil - bo mu zabrali prawko za jazde po pijaku). Ale my jestesmy w zupelnie innym wieku, wiec fizjologia jest juz troche inna. Jakby mi ktos 20 lat temu powiedzial, ze bede musial ograniczyc zarcie, to bym mu powiedzial, ze pier..li glupoty. Jest taki preparat HMB - kapsulki 800mg, 300 kapsulek kosztuje ok. 100 zl. nie pamietam firmy, ale jak chcesz, to sprawdze (chyba HiTrec).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrde ja mam podobny problem, tyle ze w druga strone:) chcialbym przytyc z 10- 15 kg. Oczywiscie bez sterydow itp rzeczy. Jak zjem wiecej to przytyje 1kg, a jak nie zjem raz kolacji to zaraz 2kg mniej :?

Hehe a mówią że po piwie brzuszek rosnie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrde ja mam podobny problem, tyle ze w druga strone:) chcialbym przytyc z 10- 15 kg. Oczywiscie bez sterydow itp rzeczy. Jak zjem wiecej to przytyje 1kg, a jak nie zjem raz kolacji to zaraz 2kg mniej  :?  

Hehe a mówią że po piwie brzuszek rosnie  :lol:

 

Wiesz, nie warto tyc w tym wieku. Jak nad soba nie popracujesz, to za kilkanascie lat bedziesz jednoczesnie chudy i otyly (duzy brzuch na cienkich nogach). Idz na silownie, popracuj, wykorzystaj to, ze jeszcze jestes mlody i dalej sie rozwijasz. Ja w twoim wieku wstydzilem sie isc na silownie, bo myslalem,ze bede wysmiewany z powodu chudosci. a jak sie okazalo, na silowni wiekszosc to chudzielce starajace sie cos z soba zrobic. i nie trzeba stosowac sterydow, zeby zbudowac sobie 10 kg miesni (tylko wymaga to pracy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbudowac sobie 10 kg miesni

masa miesniowa nie przyrosnie przez same cwiczenia, podstawa to dobre odzywianie. Dopiero polaczenie odpowiedniej diety z cwiczeniami da sukces(i to nie zawsze, bo tez zalezy od organizmu czlowieka, od jego budowy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...