Skocz do zawartości

JINLUN - Made in China


voti
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hehe a czemu tak uważasz że "problem za problemem" ?? to ci ciekawe, gdzie to wyczytałeś z naszych wypowiedzi ?? Pozatym nawet najbezpieczniejsze volvo V70 bodajze wypieprzyło poduszke powietrzna w powietrze na światłach bez powodu :].

 

pozdr

 

Pozatym próbujemy pokazać że można wydać 8tys i mieć 20tys na benzne a nie 28 i dupa. Jeżeli ktoś jest bogaty i moze sobie wydawać kaskę to niech nie czyta tego bo po co. Jest to dla osób którzy chcą uczciwie coś sobie kupić i byc zadowolonym że spełnili swje marzenia. A 8 tys. nie chodzi piechotą. Pozatym była juz o tym gadka w innym temacie że nie jest łatwo zarobić 8tys a co mówic o wiekszych sumach. A dokrecenie śrub i regulacja napewno nie kosztuje 20 tys :)

 

cya

 

Tyle miaem do przekazania

Edytowane przez overkill
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyta sie dziewczyna chłopaka:

 

- "Wolałbyś mieć dziewczynę ładną, czy mądrą ??"

 

- "Ani taka, ani taka, wiesz, ze tylko ciebie kocham".

 

Nie pomyliłem działów bynajmniej. Ale wydaje mi się, że właściciele tych maszyn podobnie podchodzą do sprawy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Paweł ja ci cos powiem jest pewna sprawa my nie jestesmy firmą Motobi czy diabeł wie ile ich jest i nie promujemy by go kupować. i nikogo nie namawiamy. Usiłujemy tylko i wyłacznie pokazać co trzeba zrobić by jak już masz to jezdzić nim a nie postawic w garażu. Jak dobrze sie orientujesz to nie można go sprzedać - jest to nie możliwe. Wiec nie musicie nam udowadniać że wdepnelismy w gówno bo ani to nie prawda ani i miłe dla posiadacza takigo motoru. Kiedyś było cos takiego jak kodeks skuterzysty i jednm z punktów szanuj każdego kto jeżdzi na dwuśladzie nie ważne jakim sprzętem jeżdzi. Szkoda że wy sie taką tolerancja nie wykazujecie i samiast prawić kazania to jak wiecie wiecej i my mamy jakiś problem to starajciesie na niego odpowiezieć jak byśmy mieli Harleya z 1988 a nie Wektora z 2005 r. Troche wyrozumiałości. Gdyby ktos ci gadał a porpo twjgo wpisu o dziewczynie że jest do niczego i po co se ja wziąłem a załużmy ze masz z niadzieciaka to przecież sie jej nie pozbędziesz prawda ??

 

Każdy broni swojego honoru, kazdy ma prawo do dumy ze swojego sprzetu, każdy ma prawo być dumny że jedzi na 2 śladzie a nie samochodem, że ludzie sie za nim oglądają i podziwiają. A wy w chamski sposób próbujecie to zniszczyć

 

Właściwie nie wiem po co to pisze bo i tak nie przemówie do waszego sumienia

 

pozatym sory za wszystkie błedy ale nie mam czasu na poprawianie

Edytowane przez overkill
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że to nie cud techniki inikt nie mówi inaczej. Wybrałem tak bo nie miałem innego wyjścia moglem mieć to albo nic wiec jak widzisz nie wszystko jest takie proste jak by ci sie wydawało. Śrubki juz dokreciłem i wszystko gra :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak dla kogoś taki motorek to za przeproszeniem ,,gówno'' to mnie to g.... obchodzi. myślcie sobie co chcecie, wolno wam. Ja swoim JELONKIEM będę jeździł z podniesioną głową, no chyba, że się rozsypie to wtedy zmienie zdanie i o tym napisze na forum.

Na razie jestem z niego bardzo zadowolony i nie migę się doczekać kiedy znowu go dosiądę.

Pewnie, że podstawowym atutem przy kupnie była cena ale nie tak dużo jest motorków które mi się bardziej podobają i które bym chciał mieć. Pod względem stylistyki przewyższa nie jedną japońszczyznę (którą zresztą też zaczyna się montować w Chinach). Ma on swoje mankamenty ale nie jest to problem dla kogoś kto ma przynajmniej jedną prawą rękę do mechaniki.

DLA WYGODNIACKICH I LAJKONIKÓW STANOWCZO ODRADZAM TEGO TYPU SPRZĘT !

Wczoraj spędziłem prawie cały dzień w siodle i było pięknie.

Wybieram się tak jak w zeszłym roku w Bieszczady i nie mogę się już doczekać.

A i jeszcze jedno poza okresem wstępnego docierania to teraz odpukać nic mi się nie psuje i oby tak zostało.

P.S.

Jeszcze o spalaniu zapomniałem w trzech litrach mi się mieści, można jeździć i jeździć za mało kaski.

Te co palą 8L/100 to ja dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mnie nie zrozumieliście !!! Sami robicie taką atmosferę. Ja bez ani chwili zastanowienia mówię, że moja była CB650 SC była motocyklem dla mnie kiepskim, kiepsko się prowadzącym i nie spełaniała moich oczekiwań. A uwierzcie mi, nie psuła się w 10% tak jak Wasze Wektory czy inne wynalazki. Co ma jazda z podniesioną głową do posiadanego motocykla ?? Sam zaczynałem od Daelima i sie tego nie wstydzę, byłem z niego bardzo zadowolony jak na początek, ale ... nie psuł się on i był porządnie wykonany. Nie będzie miał u mnie aprobaty sprzęt który się sam rozpada na części, a taki był Wektor. Jeździełm innymi Chińszczyznami i nie było już tak źle. Zobaczymy co dzisiaj sie okaże, bo odbieram nastepnego do testów :-).

 

Tak więc chłopaki - nia napinać sie proszę, nikt nie czepia sie Was, tylko motocykli w których trzeba robić coś z rozrządem po kilku tys. km. !

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie Ciebie Pawel tylko Vivacee.

Każdy ma prawo do swojego zdania bo każdemu różne rzeczy się podobają, które sprawiają nam przyjemność. Tylko z mojego punktu widzenia to wcale te motorki się tak nie psują a mówie o JINLUNACH 250 a przynajmniej moim bo za inne nie odpowiadam.

Mi się na razie nie rozlatuje. Na samym początku rozłączyła mi się kostka od wskaźnika paliwa, dzienny licznik kilometrów się blokował bo pokrętło do kasowania ocierało o obudowę.(wystarczyło pilniczkiem liznąć), no i jedną śrubkę od błotnika zgubiłem, którą pominołem w dokręcaniu. To mi się działo na samym początku ekspolatacji a teraz nic się złego nie dzieje, więc moje optymistyczne podejście do sprawy jest uzasadnione.

Jedyne co by mogło być mniejsze to drgania bo po 4 do 5 godzin jazdy staje się to męczące ale da się znieść, reszta ok.

Pozdrawiam.

 

 

A tak poza tym to zazdroszcze Ci tych testów, bo możesz pobrykać na tym i owym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Od niedawna znów, po parunastoletniej przerwie stałem się motocyklistą. :biggrin:

Zakupiłem po kilkutygodniowej lekturze forum virago 535.Dlaczego nie chiński? (choć pokusa wielka).Ano dlatego,że obserwuję od dłuższego czasu funkcjonowanie serwisu skuterowego w moim mieście,gdzie naród w 100% dostarcza do naprawy chińskie skutery,a właściciel jest moim znajomym.To Panowie nie chodzi o jakieś odkręcające się śrubki.Sprawa jest poważna.Pomijam konieczność napraw głównych nawet po zaledwie paruset kilometrach...głównie łożyska wałów,ale nie tylko to...Kilka dni temu pokazano mi (w wielkiej tajemnicy,bo o sprzedaż przecież idzie) pęknięty widelec przedniego zawieszenia.Pęknięcie z odgięciem tuż pod spawem.Może akurat skutery produkowane są inaczej... nie wiem.Ale jeśli to przełożyć na motocykle przez analogię do kraju,gdzie jest to tworzone, to przy prędkości rzędu 100 km/h trup na miejscu chyba... Może dlatego, póki co,a może na szczęście ,z przyczyn technologicznych, nie widzimy w ofercie jin-lun czy innych porażających marek moto, o pojemnościach większych niż 250 cm? (choć i to groźne).

Przypuszczam,że za czas jakiś jakość się poprawi,ale póki co dobrze radzę -UWAGA!

Pozdrawiam

Woody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale ktoś musi odwalić czarną robotę oblatywaczy.

Reszta ma wybór i wtedy świadomie się decyduje na to albo owo.

A co do bezpieczeństwa to jedyne zastrzeżenia mam do tego co kierujący wyprawiają na naszych drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się na razie nie rozlatuje. Na samym początku rozłączyła mi się kostka od wskaźnika paliwa, dzienny licznik kilometrów się blokował bo pokrętło do kasowania ocierało o obudowę.(wystarczyło pilniczkiem liznąć), no i jedną śrubkę od błotnika zgubiłem, którą pominołem w dokręcaniu.

 

Wybacz Luca, ale jeśli na dzień dobry muszisz robić takie rzeczy, to ja obstaję przy swoim twierdząc, że jeszcze będziesz tego żałował. Po prostu...

 

Niemniej jednak życze szerokiej drogi i dużo przyjemności :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...