Skocz do zawartości

overkill

Forumowicze
  • Postów

    317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez overkill

  1. Jak zapewne pare osób z was wie ze miałem pęknięte mocowanie wałka rozrzadu przez mój kochany serwis ale nie o tym chce napisać. Pragne sie z ami podzielić bardzo ciekawą sprawą - mocowanie te w orginalne w wektorze 250 jest stopem aluminium a części które mi przysłał romet są żeliwne !! 100% lepsze.. Zamontowałem i musze powiedzieć że przestał drżeć - jestem totalnie zdziwiony :biggrin:
  2. poprostu ci sie odkręca, weź dokreć w przeciwną strone niż zerujesz licznik.. wtedy jest opór i można dokręcić - ja to kiedyś zgubiłem to mi serwis załatwiał drugi nieodpłatnie.
  3. Dzieki Mnie też tak sie wydaje - a czy ciec będzie to też bym nie powiedział, uszczelka jest a pokrywa sie jako tako trzyma wiec nie powinno być tak źle A zanim zamówie i mi to dojdzie to wiecznosc minie :( zawsze tak jest
  4. no materiał napewno nie jest super, ale nei sądze by to sie stało gdyby nie dokręcili za mocno tego.
  5. zaznaczam że one są wyrwane napewno przez zbyt mocne przykrecenei pokrywy - wspaniały serwis motobi sie kłania - ja pier**
  6. że do wymiany to ja wiem :icon_biggrin: pytanie czy mi sie nie rozpadnie po drodze. jak odpaliłem nie czuc by co sie ruszało.. a musze w poniedziałek przejechać jakieś 100 km.
  7. Jak uważacie czy to jest bardzo grozne ? bo niby pękniecie dotyczy mocowania dekla a nie zaworów ? Fotka1 fotka2 fotka3 fotka4 fotka5
  8. Chyba napisz wiecej o tym co ci sie stało a nie że ci padło i nie mozesz wrócić bo to nic nam nie daje
  9. Osobiście leje syntetyka różowego castrola do 4 suwu z sprzegłem mokrym i jestem bardzo zadowolony :icon_biggrin:
  10. No chyba poczekam a jak zacznie sie coś dziać bede rozbierać - to jedyne rozsądne podejście do tej sprawy. Dzieki
  11. Odpowietrzenie skrzyni to to nie jest bo zatykałem ja i dzwiek ten sam. NIe jest to uroda tego silnika bo kiedyś tak nie było. łańcuszek nie hałasuje bo przy regulacji zaworów odpaliłem bez pokrywy no i łańcuszek jest napiety a hałas ten sam.. hałas dobiega mniejwiecej właśnie na wysokości sworzni. Dzwiek sie nie nasila wiec zastanaiwam sie czy mam sie martwic i sie rozsypie czy czekać na rozwój sytuacji
  12. No sęk w tym że nie jest to tłuczenie tylko cos pomiędzy stłumioną kosiarką a bulgotaniem w garku z wodą. Nie słychać by mocno waliło tylko jak by pukało ale nie metal o metal.. tzn nie słychać metalicznego dźwięku. Szukam powodu juz od zeszłego roku od tego czasu nie zmienił sie wcale i jest wciąż taki sam.
  13. Siemka Mam taki problem szukam źródła dziwnych dzwieków w okolicach tłoków. Jakie były by objawy troche zużytych/luźnych łożysk sworzni tłokowych ??
  14. WIesz moja rada - póki masz gwarancje wykorzystaj ją jak najlepiej - tzn nie chodzi ci, mają to naprawic i koniec, im wiecej rzeczy wymienią tym lepiej dla ciebie :icon_razz: dłużej pojeżdzisz - ot taka fantazja :crossy:
  15. Jak sie meczyłeś z odpalaniem 30 minut to prawie napewno zawory. Jak regulować zawory hmm.. jak nie znasz sie za bardzo na mechanice to lepiej nie rób tego sam.. bo źle wyregulowane mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Jeżeli sie znasz to spróbuje ci wytłumaczyć co i jak
  16. Na odpalenie jest jedna rada. Można zdjąć filtr powietrza, zatkać cały ręką.. odpalać rozrusznikiem jak poczujesz ze zaskakuje to powoli odkrywać - odpali napewno.. ale przyczyna tego jest taka że musisz wyregulować zawory. Jak jest zimny dolotowe szczeliny zaworów są za małe by zaciągnąć paliwo.. za małe podcisnienie, a jak juz go odpalałeś to zapala odrazu bo paliwo jest juz w gazniku. Takze reguluj zawory a pomoże :icon_mrgreen:
  17. Luca jak chcesz czekać aż cisie opony zetrą to ja zycze powodzenia.. one nigdy nie stracą bierznika :bigrazz: tzn motor tego nie dorzyje :wink: prędzej guma puści co bym nie polecał na to czekać bo juz wiele wypadków było właśnie przez starą gume jak dzieciak leci w powietrze i traci życie bo chciał oszczedzić pare groszy.
  18. A propo opon do motoru to ja sie wypowiem bo mam doświadczenie Po pierwsze luca nie masz racjii nie da sie na kapciu w jinlunie dojechać gdziekolwiek.. jak ci pójdzie tylna to lezysz i kwiczysz - przepchanie moto graniczy z cudem a co mówic o jeździe. Druga sprawa - pianka jesst dobra ale pod warunkiem że chcesz wywalić oponę - niestety.. pianka rozpuszcza gume w środku i zasklepia otwór.. w ten sposób guma staje sie swego rodzaju żelem i niestety niszczy ją zarazem. Kolejna sprawa - gdzie naprawić ? jak facet w wulkanizacji bedzie kumaty to ci naprawi każdy a jak nie to nie naprawi. Naprawa jest podobna jak w samochodowych takze powinien zrobić to każdy Kolejna sprawa - wozić dętkę w trase - to bardzo dobry sposób bo nawet jak ci sie nie uda wymienić bo nie masz podnośnika - chodziaż podnośnik samochodowy ciezki nie jest także można by go brać ze sobą - to zawsze masz szanse że kogoś spotkasz kto ci pomoże albo w wulkanizacji nie bedą mogli jej zrobić to wsadzą dentke. Tyle że dentki nie jest łatwo dostać bo teraz nikt ich nie wkłada. Pozdrawiam a opone sie zdjkemuje bardzo łątwo najpierw ściagasz ją z jednej storny poten z drugiej tak by była luźna.. potem podważasz łyżką jedna i drugą powoli podważasz coraz dalej aż zejdzie jedna połowa opony potem druga - gozej to takaoponę założyć a to dlatego jak ją założysz to musis niezłe ciśnieei puścić by wskoczyła na swoje miejsce :biggrin:.. zwykłą pompką nożna nie zrobisz tego - musisz zrobic to kompresorem takze naprawa opony podrodzenei wchodzi w gre.. równie dobrze mógłbyś takaopone podkleić od spodu butaprenem i nakleić łatę z dentki rowerowej.. ale niestety na krótką mete bo w oponach motocyklowych jest wielkie ciśnienie i by ci rozerwało łatę w środku
  19. Hej Myślę że sie może przydać dane techniczne dla naszych chińczyków Co prawda odpowiedniki z yuki ale po pojemności i koniach mechanicznych można dopsować każdy sie może przydać http://rapidshare.com/files/88153999/dane_techniczne.zip
  20. No widzę że ktoś o mnie pisze - jak miło.. uszy mnie zaswędziały i postanowiłem wejść na nasze forum.. kurde powiem wam nudno tu nie jeździmy na motorkach, nic sie nie psuje.. nie trzeba nad niczym myśleć - co to za Zycie ? ja to bym sie zanudził jeżdżąc non stop na motorze i dolewając benzynę - cholerną satysfakcję daje to że odkrywamy jako pierwsi niedostatki chińskich motocykli i uczestniczymy w ich historii.. za 50 lat w Discovery channel będzie program jak to chińczycy zaczynali a teraz każdy jeździ na chińskim moto.. i dzieciaki będą oglądać z otwartą szczęką i z wywalonymi oczami łaaał.. a my im będziemy mówić - Synu, Wnuku kiedyś na takim jeździłem :).. czy to nie piękna wizja ? Boże jak ja miło wspominam moją motorynkę z lat dzieciństwa która sie częściej psuła niż jeździła.. na niej nauczyłem sie mechaniki i jestem "jej " bardzo za to wdzięczny dzięki takiemu pozornemu złemu motorkowi zaoszczędziłem KUPE kasy na własnych naprawach. Poza tym kto twierdzi że Romet był zły niech wejdzie na allegro- setki Romteów z 85 roku ciągle na chodzie :)niektóre nawet bez remontu silnika. Z chińczykami też tak będzie - wiem pytałem sie CYGANKI :) A HD to jedna z gorszych marek z wyższej półki która utrzymuje sie wyłącznie z tradycji i historii firmy.. motory te mają niesamowity współczynnik awaryjności a kosztują kupę kasy
  21. Chłopie głupote zrobiłeś nie poddawaj sie w instrukcji od moto wersja polska pisze że trzeba jeżdzić na benzynie Minimum 95 oktanowej a nie maksimum. Jak chcesz wyśle ci skana jutro bo wiem że gdześ to tam jest ;).. jeżeli maiłęś wektora 250 to ta sama instrukcja cie obowiązuje i nie daj sobie wpoić żadnych głupot. nie ma maszyn które chodziły by na max 95 oktanowych. zawsze musisz brać minimum 95 a to dla tego żeby silnika nie zaśmiecić. Benzyna o niższej "jakości" rózni sie właściwie tylko tym że nie jest tak dokładnie destylowana a pozatym nie ma dodawanych substancji uszlachetniających "chroniących silnik" a nie niszczących ;).. PPozatym nie oszukujmy sie w wiekszosci stacji benzynowych benzyna jest chszczona i jak pisza 98 to ona ma góra 96 :buttrock: .. pozatym z jakiej racji on cie pytał o to jaką benzyne bierzesz ? co sie stało z moto że niby to wina benzyny ?? to wszystko totalnie bezsensu :clap:
  22. Wiesz ja nie mam pojęcia jakiej mocy są :buttrock: orginalne i nigdy ich nie wymieniałem, pozatym nie ma za bardzo kiedy używać a traktuje je raczej jako ładny design niż sensu stricte światła.. a to dlatego że akurat jak sie ciemno robi to ja nie jeżdże akurat tak sie składa :flesje: W lato zimno sie robi bardzo późno zaś w zime szybko no ale sami wiecie jak wygląda pogoda :biggrin:... Myślałem że chodź raz je wypróbuje na wiekszej trasie ale sie nei udało :flesje: NIe koniecznie wracaja bo nasze firmy na miejscu w polsce traktują ten towaj jako źródło cześci.. jak u mnie wymieniali nainacz to serwisowi przysłali cały silnik na cześci... takze wydaje mi sie że tez zależy od firmy
  23. Wiesz koszty są niskie bo materiał z którego są wykonane te cześci jest chu*owy. pozatym nie iwem czy wiecie ale oni nie robią samych części tylko rozbieraja motory które mają na magazynie i wysyłają części - tznrobią tak napewno jeżeli chodzi o cześci silnika. Te halogeny dobrze dają ale jest jeden problem są za mocne tzn biorą za dużo mocy z moto i nie można ich podłączyć na stałe. pobó mocy jest na tyle duży że kontrolka luzu przygasa troche i światło mijania również. Zastanawiałem sie czy można przepalić coś w moto oprócz rozładowania aku oczywiście.
  24. Cześć nie odzywam sie ostatnio bo jakoś tematu dla mnie nie ma na forum :icon_idea: a co do drogi hamowania to ja sie nie zgodze że jest krótsza niż samochodu. w puszce na normalnym asfalcie dajesz buta i masz wszystko w dupie a moto zawsze może znieść.. no ale gumy to podstawa tak jak napisałeś :icon_rolleyes:.. ja widze ogromną óznice miedzy orginałem a nową gumą.. od wymiany nigdy nie poczułem si nie pewnie na mokrej nawierzchni jeżeli chodzi o tylną gume, przednia mi dokucza ale to po pierwsze bo ma gruby bierznik a po drugie chyba mi łożysko pada z przodu bo ma lkie bicia i jk sie przechylam to czuje mały dykomfort, takze trzeba wymienić. Pewnie sie uszkodziło podczas tego wypadku pół roku temu prawie. No i małymi krokami doszło do małego luzu... jeszcze z rok i b sie rozsypało podczas jazdy takze wole uważac i wyminić w zime na nówki.
  25. Taką zebatkę dostaniesz w salonie Hondy, ale pamietaj że jak ma wiecej zębów to musi mieć wiekszą średnice bo inaczej do łańcucha nie bedzie pasować. Pozatym jak założysz to bedziesz musiał zeszlifować troche materiału z obudowy z nad zębarki bo inczej nie pojdzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...