Wazzabii Opublikowano 22 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2005 moim zdaniem to na scianach bym dal jakies wieszaki na klucze, wez kup jakas sklejke czy cos podobnego i powbijaj gwozdzie zebys mogl wszystko powiesic, jakies polki sobie porob, posegreguj wszystko, kup na zapas srubek, zawleczek, nakretek, podkladek, wiertel, imbusow, kombinerek, obcegow, mlotki, kilka cegiel, pare deseczek, maly czajnik elektryczny, duzo szmat, smary rozne, proszek do prania jakis tani (do mycia rak) potrzebniejsze klucze takie jak 10, 17, 19 to radze kupic po dwa bo czasami potrzeba tyle, klucz francuski, pilke do metalu, brzeszczot modelarski, to mi przychodzi do glowy, te rzeczy mi sie przydaja najczesciej :)pewnie cos pominalem... :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 22 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2005 proszek do prania jakis tani (do mycia rak) pasta bhp czyni cuda :-)potrzebniejsze kluczejeszcze 13 i 14 (jak dla mnie. dużo mam takich w uralcu). dobre są jeszcze torksy (takie "gwiazdkowe") - coś jak imbus, z tym ze imbusowe śruby odkręcisz torksem, ale torksów nie odkręcisz kluczami imbusowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 22 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2005 Klucze z supermarketu nadają się do dupy. Do niczego więcej. Niestety w tym kontekścię trzeba czsami "przepłacić". Ja używam markowych kluczy i mi się to dawno zwróciło, bo wytrzymują one lata w warsztatowych warunkach. Niestety to kosztuje. Castorama nie jest złym pomysłem. W sprzedaży są klucze Stanleya (które sam stosuję w warunkach bojowych :-), oraz Proxxona (fajne zestawy kluczy nasadowych). Jak zagadasz z jakimś bystrymn sprzedawcą, to powie Ci, co jest dobre, a co powinno tylko wusieć na ścianie. Nie ma co oszczędzać - taka jest smutna prawda w tym temacie. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Zgadzam sie z tym stwierdzeniem, nie kupowac gowna bo bedzie to nas duzo drozej kosztowalo :!: Odzalowac i kupic markowe klucze, ktore beda sluzyly wieki a nie kilkaminut, tzn, od zakupu do pierwszego uzycia :lol: Pamietam jak to wstepowalismy po roku '90 do Eurpoy i kolegi wujek przywiozl mu walizke "super kluczy" z rajchu, akurat ustawialismy gaznik w awoku i mialem rece umazane w paliwie. Mowie do niego daj no ten nowy srubokret bo chcialem wyregulowac wolne obroty. Zlapalem srubokret a za moment raczka mi sie zaczela rozpuszczac w dloni....:mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 moze jeszcze przydalby sie szczelinomierz... wazne zebys zrobil sobie polke tak jak to juz ktos napisal, zeby powiesic wszelkie narzedzia. ja w tym celu wbilem sie do komorki sasiada, wyciagnalem stara szafe, przerobilem ja na szafke narzedziowa a po bokach powbijalem gwozdzie na klucze. to naprawde jets dobre i przydatne. ty jednak masz $$$ wiec mozesz zafundowac sobie cos konkretniejszego...wbrew pozorom przydac moga siem tez klucze HYDRAULICZNE, ale to wszystko zalezy przy czym bedziesz dlubac. mi za czasow rometa zawsze pomagaly... no i obowiazkowo kup tez jakies sciagacze... na wszelki wypadek :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_HuDEckI_ Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Zasada jest taka-tanie rzeczy są dla bogatych :). Zobacz na pzykładzie butów,takie za 30zł będziesz kupował 4 razy w roku, a 150zł cały rok przelatasz :). Klucze to podstawa, -polerka (nie wiem czy masz siłe w garażu czy nie) - jeśli nie to wystarczy silnik na 220V(alegro) o mocy 0,7-1kW i obrotach 2500-3000 na min.-stół-jeśli masz dostęp do spawarki to najlepszy rowiązaniem i najtańszym jest kupienie z metra kątowników porządnej sklejki na blat i zrobienie go samemu-ja wyprodukowałem też z krzesła obrotowego takie cudo które mogę ze sobą ciągać po warsztacie na którym mam narzędzia,masz zawsze wszystko w kupie i nie walają ci się pod nogami,-skoro decydujesz się na wydumke to szlifierke kątową+wiertarkę musisz mieć-wiertarke możesz kupić porządną,ale jest też inny patent, ja kupiłem 2szt za 20zł każda.Mają po 2lata gwarancji,jedna się psuje,oddaje,drugiej używam (do tej pory takowa popsuła się tylko raz). Szlifierkę to już lepiej kupć porządną bo te niefirmowe które mają po 700W potrafią się zatrzymać bo w rzeczywistości chyba połowy tego nie mają.-robisz wydumke-wiele rzeczy będziesz dorabiał itd-czyli poziomice musisz mieć bo na oko to... i porządną miare najlepiej szt 2. -Grzechotki-jest taki komplet stanleya za ok 300zł którym zrobisz praktycznie wszystko-inna brdzo dobra moim zdaniem firma co do narzędzi to Wiha.Niemiecki produkt-polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gothcrust Opublikowano 23 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Dzienx. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Zasada jest taka-tanie rzeczy są dla bogatych :). Zobacz na pzykładzie butów,takie za 30zł będziesz kupował 4 razy w roku, a 150zł cały rok przelatasz :).Ojjj, przyklad slaby wybrales :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_HuDEckI_ Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 no jak zwał tak zwał-ale wszscy wiedzą o co biega :) lepsze piwo-tanim tak samo się nawalisz jk drogim :))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielorz Opublikowano 23 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Od hmm maja uzywam kompletu narzedzi winsenta (taka walizeczka srebrna) i mam tam wszystko co potrzebne. Klucze nasadowe sa do rozmiaru 32. Sa wszelkiego rodzaju szczypce brzeszczoty punktaki (chyba dobrze mowie) mlotek poziomica zwykle klucze (oczkowe + plaskie). Rozkrecalem juz nimi silnik i zawieszenie narazie zero strat wszystkie sie swietnie trzymaja. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 24 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 Z wymienionych wyżej elektronarzędzi przydaje sie wiertarka stołowa - czasami trzeba cos dokładnie nawiercić a w rękach sie nie utrzyma.No i zestaw do lutowania: lutownica z wymiennymi grotami, kalafonia, kwas do czyszczenia, cyna w drucie i w sztabkach.Ja mam do dyspozycji jeszcze szlifierkę z dwoma różnymi tarczami, dwie wiertarki ręczne, gwintowniki, narzynki, małego diaksa z tarczami do cięcia i szlifowania, kilka morsów, stół stalowy z dwoma imadłami, klucze sztorcowe, płaskie, oczkowe, fajki w rozmiarach od 6 do 32, imbusowe sześciokątne i gwiazdki i kilka toreb z różnymi śrubami, zwykłymi i cechowymi.Trzeba pamietać o "chemii" warsztatowej: odrdzewiacze, penetranty, smar do łożysk i grafitowy, pasta silikonowa, teslanol do styków elektr. oasty do polerowania itd.Ważna sprawa: apteczka z plastrami i wodą utlenioną na pokancerowane paluchy. Spawarki sie pozbyłem, a tokarka zakończyła sie na etapie silnika i uchwytów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gothcrust Opublikowano 24 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 Hun 660 - co to są: - śruby cechowe - narzynki - diaks - mors - oasty Dzięki za wyjaśnienia. :mrgreen: [ Dopisane: 24-10-2005, 13:15 ]A co wy na to?http://www.narzedzia.com.pl/dane_szczegolo...echotk%B1%201/4http://www.narzedzia.com.pl/dane_szczegolo...kluczy%208-34mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin17Tbg Opublikowano 24 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 Hun 660 - co to są: - śruby cechowe - narzynki - .... Narzynkami robi się nowy gwint na śrubkach, a reszta to nie wiem co to? :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 24 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 diaks to szlifierka kątowa :roll: a przynajmniej ja trwam w przekonaniu ze to to samo :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 24 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 Stanley to najwyższa półka' date=' dobre do serwisu.[/quote']Oj Stary, chyba nie wiesz co oznaczają słowa profesjonalny zestaw kluczy... Stanley to akurat dobre klucze ale do amatorki. [ Dopisane: Wtorek Październik 25, 2005 12:53 am ]Nie iwem czy kotś już wymienił ale kompresor to prawie obowiązkowy sprzęt w garażu maniak motocyklowego. A tak BTW to na temat kluczy już się kiedys rozpisywaliśmy, poszperaj w Archiwum i na pewno znajdziesz odp. na część swoich pytań.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.