Skocz do zawartości

HELP! Potrzebna diagnoza, Vx przerywa, już ....


vx800
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

... mi się kończą pomysły.

Objawy:

Silnik nagrzany, jadę sobie. Mam 3 tysiączki obrotów. Nagle odkręcam ostro, a mój kochany VXik zamiast rwać do przodu, kaszle, dławi się, przerywa. Nie strzela w wydech. Przerywa po prostu.

Problem występuje też koło 4-5 tysięcy, jak odkręcam powoli. Objawy identyczne, jak wyżej.

 

Próby pomocy:

Zmieniłem świece (zrobię to jeszcze raz)

Zmieniłem przewody wysokiego napięcia (zmienię jeszcze raz)

Zmieniłem jedną fajkę, bo miała przebicie

Gaźniki były synchronizowane i czyszczone (za tydzień zrobię to ponownie sam u kumpla w warsztacie)

Uszczelniłem przewód podciśnieniowy od kranika, bo sie przetarł

Podwieszała się linka ssania, ale już jest dobrze, nasmarowana, alles in Ordnung.

 

HILFEEE! Jakiekolwiek sugestie bardzo mile widziane (tylko niech nikt dowcipny nie pisze, że się motór zepsuł :) , albo że Suzuki to złom).

Pozdrówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszysto wskazuje na zbyt małą ilość podawanego paliwa (dlatego nie strzela w tłumik bo się wacha w wydechu nie zbiera i dlatego przerywa jak jest maksymalne zapotrzebowanie na paliwo). Prześledź cały układ paliwowy, najprawdopodobniej coś banalnego, może przytkane odpowietrzenie albo paprochy w kraniku. Możesz też zacząć od wymiany filtra paliwa. Powodzenia w poszukiwaniach.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc! No ciekawe jaki kolor swiec, a moze syfy dostaly sie przez stary ,a lbo slaby filtr paliwa, lub cos z filtrem powietrza?Mozliwosci jest wiele , trzeba wszystko przesledzic krok po kroku (mam nadzieje ze to nie moduly). Pozdrawiam i uciekam do domu. Powodzenia VX! Janek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Nie jestem mechanikiem, ale na mój rozum to problem zasilania w paliwo związany z uszkodzeniem membrany w jednym z gaźników i to pewnie w przednim. To znaczy na to stawiam, ale szpece jak Pipcyk na pewno coś poradzą ;) .

Poinformuj o przyczynie jak sie dowiesz.

Pozdro

Dyzio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i się wyjaśniło.

W przednim gaźniku była luźna uszczelka przy iglicy. Gaźnik ciągnął lewe powietrze i prychał. Dziwne, że uszczelka w gaźniku na skutek kontaktu z paliwem się rozlazła ... może to te 10 lat ją tak zmęczyło. Uszczelki pod cylindrami też sparciały, w zimie je wymieniałem, łamały się w palcach.

 

Janusz, dobrze pamiętasz: cewka zapłonowa. Jednak nie cewka. Słyszałem opinię, że cewka albo działa, albo nie, a nigdy nie robi numerów, takich jak przerywanie ...

W Uralu miałem raz problem, bo mi się przewód wysokiego napięcia wysunął z uchwytu przy cewce.

 

Dzięki za pomoc, dobrze, że już VX zdrowy, robimy razem codziennie ponad 100KM. A wieczorem temperaturka u mnie na biegunie koło 1-2 stopni.

 

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz, dobrze pamiętasz: cewka zapłonowa. Jednak nie cewka. Słyszałem opinię, że cewka albo działa, albo nie, a nigdy nie robi numerów, takich jak przerywanie ...

.

 

Ja tez tak myslalem az pewnego razu przed laty okazalo sie ze pod wplywem temperatury goraca cewka nie dzialala a jak ochlodla to bylo OK.

 

Ciesze sie ze rozwiazanie bylo proste i tanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...