Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Witam za rok chciałbym kupić moje pierwsze "duże" moto. Rozglądam sie już, bo nie mogę się doczekać. I właśnie myślę nad FZR-ką 600, bardzo mi się podoba model z dwoma przednimi okrągłymi lampami. I teraz moje 2 pytania:

1 Czy przy wzroście 190 cm nie będę na niej głupio wyglądał (nie jest niska ???)

2 Czy na pierwszy motocykl nie za dużo mocy (ok. 100 km) choć jestem rozsądny, mam wyobraźnie.

 

Jakby mógł ktoś odpowiedzieć, z góry dziękuję :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, też mi się wydaję, że na pierwszy motocykl to za dużo. Ostatnio jechałem Suzuki GS 500

i byłem pod wrażeniem. Ale jakby co to bym kupił Kawasaki GPZ 500, rok pojeżdżę nabiorę wprawy i wtedy FZR-kę napewno :)

 

Mam pytanie do "m16" czy FZR-ka to twój pierwszy duży motocykl????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, też mi się wydaję, że na pierwszy motocykl to za dużo. Ostatnio jechałem Suzuki GS 500

i byłem pod wrażeniem. Ale jakby co to bym kupił Kawasaki GPZ 500, rok pojeżdżę nabiorę wprawy i wtedy FZR-kę napewno :)

 

Mam pytanie do "m16" czy FZR-ka to twój pierwszy duży motocykl????

 

 

Bardzo dobrze myslisz.

 

 

 

Marecek

 

Z tego co słyszałem niektórym padła dwójka co dosc czesto zdarza sie w tym sprzecie, oczywiscie tylko w egzemplarzach latanych na kole czy uzytkowanych ekstremalnie. Jesli sprzet był uzytkowany spokojnie to nie powinno byc zadnych problemów ze skrzynią.

 

Zdarza sie ze padają reglery napięcia (dla spokoju mozna zainstalować na nim wiatraczek od kompa), ale ja jak narazie nie mam z nim zadnych problemów

 

Nie boj sie jak fzr bedzie piła olej bo to normalne, nie znam osoby której by chociaż troche nie wciągała. Mi i tak żre mało bo około 300 ml na 1000 km.

 

W nagrzanym silniku nie powinno być słychać zadnych stuków, powinien chodzić rownomiernie i cichutko.

 

Poza tym fzr jest bardzo fajnym motocyklem i nie ma jakis typowych wad konstrukcyjnych. Trzeba uwazac jedynie na ten olej i co jakis czas go kontrolować (ja na wszelki wypadek robie to po kazdych 500 km).

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze myslisz.

Marecek

 

Z tego co słyszałem niektórym padła dwójka co dosc czesto zdarza sie w tym sprzecie, oczywiscie tylko w egzemplarzach latanych na kole czy uzytkowanych ekstremalnie. Jesli sprzet był uzytkowany spokojnie to nie powinno byc zadnych problemów ze skrzynią.

 

Zdarza sie ze padają reglery napięcia (dla spokoju mozna zainstalować na nim wiatraczek od kompa), ale ja jak narazie nie mam z nim zadnych problemów

 

Nie boj sie jak fzr bedzie piła olej bo to normalne, nie znam osoby której by chociaż troche nie wciągała. Mi i tak żre mało bo około 300 ml na 1000 km.

 

W nagrzanym silniku nie powinno być słychać zadnych stuków, powinien chodzić rownomiernie i cichutko.

 

Poza tym fzr jest bardzo fajnym motocyklem i nie ma jakis typowych wad konstrukcyjnych. Trzeba uwazac jedynie na ten olej i co jakis czas go kontrolować (ja na wszelki wypadek robie to po kazdych 500 km).

 

pozdro

 

kurcze to może zrób sobie jak w dwusowie dozownik:) (żarcik) bo z tego co piszesz to jak to robisz co 500km... może coś jednak niejest wporządku ze tyle ci kopci??

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300ml na 1000km to naprawdę niewiele jak na FZR. Moja kopciła 1l na 1000km (i z 3 osób które znam, które jeździły FZR - 2 miały podobne zużycie oleju), a mimo to jeździła bez zarzutu i ani razu nie zawiodła mnie w trasie. Jedyny mankament taki, że co tankowanie musialem korygować stan oleju.

 

Co do padającej dwójki - warto sprawdzić skrzynię przed kupnem, ja kupiłem świadomie z zepsutą skrzynią (właśnie padnięta 2ka) i koszty naprawy są baaaaardzo duże.

 

Jeśli chodzi o awaryjność - FZRą przelatałem ponad 15tys km, oprócz naprawy skrzyni tuż po kupnie nie zawiodła mnie ani razu mimo iż był to dość mocno wyksploatowany egzemplarz. Trzeba jednak pamiętać o luzach zaworowych, bo regulacja co 24tys km (tyle chyba sugeruja w serwisowce) to zdecydowanie za rzadko.

 

A odnośnie tego czy FZR na pierwszy motocykl do za dużo - wszystko zależy od podejścia, dla mnie było w sam raz a było to moje pierwsze moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

No i ja kupiłem niedawno FZR 600 z 1993r. Motorek sprawuje się bardzo dobrze. Tylko mam tu pytanie do zorientowanych w temacie. Mam rocznik w dowodzie i karcie pojazdu 1993. A mam czachę z dwiema okrągłymi lampami z przodu, z tego co wiem to montowane były one w rocznikach '89 i '90, potem od '91 była już ta pojedyńcza lampa. Niby nie wygląda aby była ona z innego modelu założona, bo cały motorek jest w oryginalnym malowaniu (biało-czerwony). Czy w 1993 montowali też takie czachy z przodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...