Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

czy ognie z wydechu przy fzr 600 r z roku 1995 są normalna sprawa? niewim co jest fajnie to wygląda gdy go wkręce na 12.000 tysiecy to ida straszne ognie na jakies 30cm i to dobrze je widac a w nocy to pochodnia pomuzcie mi czy to jest normalne? czy niema sie czego obawaiac bo naprzykład kumplowi w kawasaki 750 zxr nie ida take ognie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale mi do odciecia zapłodnu jeszcze duzo brakuje bo on sie kreci na biegu do 14.000obr tak ze to raczej nie bedzie tym ale żeby był cos sałbszy to nic chodzi normalnie tak jak napoczątku a ja wydechu niezmieniałem tylko taki juz był bo jago sprowadziłem z niemiec i te ofnie zauważyłem tydzień temu jak go przepalałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat stale sie powtarza. Ogień to nie normalna sprawa i jak przeczytasz kilka tematów z tym związanych to dowiesz sie że spowoduje to wypalenie zaworów wydechowych a spowodowane jest to wlaśnie nieoryginalnym układem wydechowym. Polecam zajżenie do działu mechanika ogólna, temat - "pusty wydech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak bym miał wypalone zawory wydechowe to była by yamaha słaba niebyło by spręzania a tu ja nie czuje żeby była słaba takze to raczej nie bedzie tym a o wypalaniu sie zaworów to wiesz wydech puzsty ma małe znaczenie na cztero sówa owszem ma ale bardzo małe i czytałem na dzale mechanicznym to "pusty wydech " i szczeze mówiać chciało mi sie smiac bo raz że zawory masz wzmazniane i od tak sobie po kilku przejazdach ci nie wypali a dwa ze czy pusty czy pełny wydech to i tak ci ida ognie non stop przez zawory . przykałdowo na pełnym wydechu zrobisz 70 tysiecy i wteczas wymienisz a na przelotopwym zrobisz około 5tys mniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak bym miał wypalone zawory wydechowe to była by yamaha słaba niebyło by spręzania a tu ja nie czuje żeby była słaba takze to raczej nie bedzie tym a o wypalaniu sie zaworów to wiesz wydech puzsty ma małe znaczenie na cztero sówa owszem ma ale bardzo małe i czytałem na dzale mechanicznym to "pusty wydech " i szczeze mówiać chciało mi sie smiac bo raz że zawory masz wzmazniane i od tak sobie po kilku przejazdach ci nie wypali a dwa ze czy pusty czy pełny wydech to i tak ci ida ognie non stop przez zawory . przykałdowo na pełnym wydechu zrobisz 70 tysiecy i wteczas wymienisz a na przelotopwym zrobisz około 5tys mniej :D

 

Eee no to skoro jesteś taki pewny że twojemu silnikowi nic nie grozi to po co zacząłeś ten temat? Przelotowy wydech nie jest zły jeżeli jest dobrze dostrojony ale jak ci wali ogień to chyba coś nie gra, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździj tak dalej, dużo tutaj takich ludzi na tym forum, którzy poczekają na zakończenie tej sprawy i jeszcze na tym zarobią :D

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam podobny problem z r6 tyle że ja mam wydech dedykowany leo vice wiec się zasatawiam czy coś poprostu nie jest zle wyregulowane.

Bo na zwykłej beznynie znaczy się 95 shellowskiej tylko czasem strzela a jak wleje 99+racing no to prawie zawsze jak schodzi z obrotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ku*wa, ludzie!!!

co za bzdury.

masz pusty wydech, masz gaźniki? to będzie walił ogniem i tyle.

zawód wydechowy po otwarciu i tak i tak wyrzuca spaliny o wysokiej temperaturze, więc czy one się jeszcze zapalą na końcówce wydechu, czy nie - to już mała różnica (a przynajmniej mała dla zaworów).

a co do V-Power99+ - to fakt - na tej zupie strzela najpiękniej :D

nie przejmuj się tym - silnik ci nie wybuchnie od tego i nie jest to kwestia źle wyregulowanych luzów zaworowych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam przelotowke i strzela mi tylko przy zejsciu z wysokich obrotow na 1 czy 2 jce, a i tak o mega glosny strzal terzeba sie postarac - ja to robie tak: np 1 do oporu prawie, zamykam gwaltownie gaz, popierdzi popierdzi cos w tlumiku :D, zejdzie z obrotow i na samym koncu wykonuje zdecydowane male i szybkie (zeby moto nie szarpnal i sie nie wyrwal) otwarcie gazu i wtedy jest jedno wielkie piekne j*b!!!!!! :twisted:

nie jest to kwestia zaworow, bo dzien wczesniej jezdzilem na oryginale i nie strzelal, dzien pozniej na przelotowym i zaczal strzelac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to wiesz wydech puzsty ma małe znaczenie na cztero sówa owszem ma ale bardzo małe...

 

Ma i to dużo większe niż myslisz.

 

A, że zawory się nie wypalą po kilku wycieczkach to fakt, ale szlag je trafi dosyć szybko (w porównaniu do motocykla który nie strzela). Trochę by pomogło przeregulowanie gaźników (dysze, iglice i śruba składu mieszanki) ale na cąłkiem pustym i tak będzie trochę strzelał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...