Policjant też człowiek :)

[Olsen]

Jak nie maszz kat B to mozesz dostac zakaz robienia prawka przez jakis czas i grzywne (chyba)

 

Możesz wskazać podstawę prawną?

:P

 

Skończmy z sianiem mitów! :crossy:

[Bubu Goryl]

ZA SIANIE MITóW SORY

 

A wiecie skad mam takie info ? Z tegoż właśnie forum :crossy: .....

[MadMax997]

To i ja chętnie opowiem o miłych Panach Policjantach, co prawda jechałem wtedy katamaranem, ale panowie P byli Bardzo mili a ja przede wszystkim nie kozakowałem.

Otóż jechałem wtedy swoim świeżo zakupionym autkiem 2.3 V6 napęd na tył, robię nawrotkę o 180 st. (w lewo) Normalnie na tym skrzyżowaniu zawraca się na zakładkę a nie przy krawężniku. Ja jednak chcąc wykonać nawrót pełnym bokiem łamię autko w prawo i już mam go stawiać do lewego boku i widzę, że Panowie w polonezie opuszczają skrzyżowanie :icon_mrgreen: Udało mi się poprostować autko (panowie P. tego nie widzieli), lecz zawrócić musiałem przy krawężniku przejeżdżając 2 ciągłe linie. Zdając sobie sprawę z wykroczenia po zakończeniu manewru stanąłem na poboczu, włączyłem awarię i czekam. Za chwilę zza winkla wypada poldek na sygnale, podjeżdża do mnie z bardzo zdziwionymi minami. Spodziewali się, że będę uciekał albo jakiejkolwiek innej reakcji a nie tego, że sam będę na nich czekał. Skończyło się na pouczeniu :icon_mrgreen::)

 

Pozdrawiam

[Sadek]

tez mialem spotkanie z PP, ktore milo wpominam.

otoz, jechalem bez dokumentow wozu (puszka) i bez OC, bo przeca siedzi w dowodzie. bylo to w malym miescie Plonsku. godzina nieprzyzwoicie pozna(wracam z knajpy). dobry wieczor, dokumenty poprosze, ja na to mam tylko DO i PJ, ale ze mieszkam za winklem to podjade po dowod i dowioze.... poszedl do wozu i siedzi, ja czekam, wraca... no to ja na pana czekam, ja dzida do domu, wracam, zostawiam fure na boku, podchodze do nich, prosze bardzo, dziekuje... oni do mnie(stalem tylem do swojego samochodu) samochod panu odjezdza...odwracam sie a moja fura powoli stacza sie ze wzniesienia...UPS biegne, zaciagam recznym przez szybe, wracam do policjantow. wracamy do rozmowy, pytaja czy zbieram punkty, ja niesmialo, ze nie. puscili mnie, zyczyli tylko dobranoc...;]

[Olsen]

Wczoraj panowie władzowie również okazali się nader łaskawi: zatrzymali mnie po tym, jak w drodze na zlot do Komarówki wyprzedzałem TIR-a po wysepce wyłączonej z ruchu (oznaczonej znakiem poziomym P-21), ale skończyło się na kontroli dokumentów i luźnej pogawędce. Ci to mają sokoli wzrok (wypatrzyli mnie z kilkuset metrów)! :lapad:

[Cezar27]

Wczoraj panowie władzowie również okazali się nader łaskawi: zatrzymali mnie po tym, jak w drodze na zlot do Komarówki wyprzedzałem TIR-a po wysepce wyłączonej z ruchu (oznaczonej znakiem poziomym P-21), ale skończyło się na kontroli dokumentów i luźnej pogawędce. Ci to mają sokoli wzrok (wypatrzyli mnie z kilkuset metrów)! :)

A ja ostatnio na ograniczeniu do 50 grzałem ponadświetlną całe 60 km/h i niebieski nawet nie zdążył podnieść suszarki, tak był zaskoczony.

Teraz zastanawiam się czy wymienić ten wydech na głośny taki jak mi się podoba i taki żeby było mnie słychać, czy też zostawić ten cichuteniuńki i śmigać niezauważonym (nieusłyszanym) dowoli. :lapad:

Bezpieczeństwo vs Frycowe

piękny donośny dźwięki vs ekologiczne odgłosy

Sam nie wiem! :cool:

pozdr!

[levoir]

Może wie ktoś gdzie jest tor w Obornikach a konkretnie w Wilczynie ("Wilczy Jar")?? Wracam z toru oczywiście w kasku w całym ubraniu ( bez tablic bez kierunków ale z lusterkiem:P) patrze a tu policja stoi ja sie szykuje do zatrzymania a policjant do mnie "cześć" (znajomy mojego taty:P) no to ja dzień dobry i on do mnie jedź!! i sie skończyło. Pozdrawiam Policje :cool:

 

 

 

 

 

P.S

 

Niech nikt tak nie narzeka na policje. Kolege złapali na skuterze i tylko go postraszyli i puscili:P :icon_biggrin:

[Nowy Kubi]

A mnie jak zatrzymują samochodem to nigdy nie są uprzejmi, zawsze jest to miejsce gdzie się "goli frajerów". Poza jednym wyjatkiem, zawsze konczy sie mandatem. Inna sprawa ze od ponad 2 lat nawet jednego ze mnie nie ściągnęli :icon_biggrin:

 

Ja jednak chcąc wykonać nawrót pełnym bokiem łamię autko w prawo i już mam go stawiać do lewego boku i widzę, że Panowie w polonezie opuszczają skrzyżowanie :cool: Udało mi się poprostować autko (panowie P. tego nie widzieli), lecz zawrócić musiałem przy krawężniku przejeżdżając 2 ciągłe linie.

Pozdrawiam

 

Może jestem tępy, ale nic z tego nie rozumiem :banghead:

[Qóba]

A mnie za cholere nie chcą złapac hehe :cool:

Ileż to już razy przekraczałem prędkośc a oni tylko do mnie machali :icon_biggrin:

[filon89]

jade sobie 80/50 (kiedyś można było 70 ale zdjeli tabliczkę) a tu mnie zatrzymują niebiescy myśle sobie będzie krucho a oni chcieli tylko sie dopytać jaki to motor bo jeszcze takiego nie widzieli a prywatnie też śmigają =] więcej takich

 

a ostatnio na skrzyrzowaniu to podjechała do mnie policja na służbowych moto pozdrowiliśmy sie i zaczeła sie gadka z kąd do kąd itd. =] narazie dobrze wspominam policje oby tak zostało =]

[zygus213]

Starogardzka policja (Starogard Gdański) nie jest tak wyrozumiała... Jechałem sobie 79/40 no i zabuliłem 200zł i 4pkt:/ Nie dała nic gatka że sie zatrzymałem zamiast odkręcić manetke, i wogle moja uprzejmość też poszła na marne:/

[leonstar]

przy 100% przekroczenia żadko chcą pouczać :icon_mrgreen:

 

Ja kiedyś sam na własna prośbę zarobiłem "blok na pokutu" jak mówia czesi.

 

Po nocnej zmianie ( 12 godzinek) na granicy, wracm styrany do domu i wyprzedziłem na odcinku aytostrady radiowóz na moście :icon_mrgreen:

 

Poprostu już leżałem w łóżku i zaczynałem śnić- zwyczajne zamyślenie.

Myśleli,że chciałem ich ośmieszyć czy jak, bo wyskoczyli z auta jak poparzeni, po gadce skończyło się na 50 zł.

[Waldek]

Ostatnio jechałem do Szczecina na tej nowej prostej, tam można dawać ile wlezie, i tuż przed miastem stali panowie na motocyklach z radarem, przejechałem jakby nigdy nic ,a przekroczoną prędkość miałem grubo...Wiem, że mogli mnie zatrzymać, ale tego nie zrobili, i jak tu powiedzieć, że policja nie lubi motocyklistów??

[levoir]

Czasem policjanci sie wszystkiego czepiają i nie można z nimi nawet rozmawiać bo jeszcze więcej dostaniesz mandatu :icon_mrgreen: Tato mi opowiadał że jak kiedyś jechał Junakiem to podjechało koło niego dwóch milicjantów (MZ) a on akurat jechał bez tłumika ale pogadali troche i puścili go bez mandatu ;)

Więc nie łamcie przepisów i bądzcie mili dla policjantów i oni może dla was będą mili :icon_mrgreen:

 

Miłej jazdy :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: bez mandatów i punktów życze ;)

 

 

P.S

Mały offtopic ktoś już dostał punkty??

[jurjuszi]

Nasi są spokojni. Spróbuj podyskutować z gliniarzem w USA, albo choćby w Austrii....

 

pozdr