Moim zdaniem Robert będzie poza pierwszą dziesiątką, Wydaje się tak łatwo popatrzeć na treningi i kwalifikacje, ale sytuacje jest całkiem inna jeżeli chodzi o wyścig, jest pełno zawodników tzw mistrzów jednego okrążenia, ale niestety wyścig nie jest jednym okrążeniem, tam trzeba jechać cały czas równo i na najwyższym poziomie, ktoś powie Robert to potrafi, ja powiem potrafił, ale mineło sporo czasu od kiedy się ścigał, teraz był testowym kierowcą tylko i zobaczymy ile z jego formy zostało.Uważam, że jeżeli ukończy wyścig na 10 miejscu(wkońcu debiut)to będzie duży sukces i będę dumny z rodaka, zresztą co ja pisze niech dojedzie, bo już jestem dumny ,że mamy naszego w F1 Pozdrawiam