jaceks Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 co myslicie o tej drugiej grupie motocyklistow, jezdzacych na tzw. odkurzaczach :) tj. sportowychi co oni sadza o was?jest wogole taki podzial my<->oni ? chcialbym poznac Wasza opinie,wlasne obserwacje,stereotypy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baza Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Ja np. mogę się wypowiedzieć jak to jest w moim mniemaniu.Ja szanuję tak samo gości na pięknych chromowanych rumakach i motocyklistów(bądź motocyklistki) na plaskikach.Tyle tylko że dla mnie w większej mierze goście z plastików są jakoś bardziej rozrywkowi niż reszta.Może liczy się kasa? nie wiem. bo z kolei są również wporzo goście na chopperach a niektórzy moi znajomi na przecinakach są popi.....Mi się wydaje że nie ma co robić podziałów...Motocyklista to zawsze motocyklista i niech tak zostanie. :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek-b12 Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Motocyklista to zawsze motocyklista i niech tak zostanie. no i po sprawie !! koniec tematu !! po prowokacji :)swiete slowa :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilervirago Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Osobiście nie spotkałem się z podziałem na ich i nas . Podobają mi się wszystkie motocykle . Mam choppera , ale chciałbym mieć też inne (wirówki także ! ) więc jak tu się dzielić ? Podziały jeśli występują są sztuczne i nieprawdziwe.Jedyny podział jaki uznaję to na ludzi mądrych i głupich.Niezależnie czym jeżdżą. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
streetstorm Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 generalnie nie ma co dzielic...jedni na jezdza na "zameczkach" :) z frendzlami wkrecajacymi sie w kola :evil:inni lataja na przecinakach z dusza na ramieniu :Pjeszcze inni jada weteranem wesolo :Dskuterowcy w pozycji Rossiego napedzaja z wiatrem :Dendurkowcy lataja z ptakami :D kazdy jest motocyklista... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwypfk Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Ja wiem jedno ze plastyka to bym chciał, i moze kupie ale TYLKO co by po nocach jezdzic bo to wtedy frajda , a nic Choppera nie zastąpi mi zlociki wypady , spacerki . Ja bynajmiej takich grup nie tworzyłbym i nie tworze , jak mowie: ścigi, quady, crosy itp. uwazam za dodatkowe moto do uzywania tylko w okreslonych dziedzinach do wyszalenia sie poza tym oczywiscie musi stac jakis dostojny sprzecij w stajni zeby spokoju zaznac . Jak wypada scigiem spokojnie jezdzic ?? ja bynajmiej nie widze tego jak ZX10r jedzie 90 i zostaje czasem wyprzedzony przez puche no szok :twisted: , zresztą widac ze szlifierki ogolnie są traktowane jako dodatkowe sprzety do ewolucji bądz tylko wypadu na autostrade posmigania 3/4 h i do domu nawet po ubiorze chłopaków w stanach koszuleczki adidaski spodenki :twisted: to do zabawy , dlatego tez nie wyobrazam sobie jazdy turystycznej plastikiem... to moje zdanie :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Motocykl rzecz nabyta. Mam kumpla z którym smigalismy razem na Intruderach a teraz typ zasuwa ZX9R. Co prawda daję mu do pieca że kupił sobie pedalski motocykl na którym jakiś murzyn wygłupiał się w USA :) ale nie przeszkadza to razem nam jezdzic. Generalnie mam gdzieś kto czym jeździ. Znam dużo buraków na maszynach typu GSXR, CBR czy jakiś inny R i dużo spoko gości którzy też zasuwają takimi motocyklami. Znam tez spora grupę snobów na wypasionych cruiserach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Najśmieszniejsze jest to, że często sami użytkownicy danych maszyn robią atmosferę "inności", a nawet nie spróbowali pośmigać na innym typie motocykla. Sam się złapałem na takie coś, zanim nie przejechałem się Harleyem. Podobnie wielu miłośników chopperów niepotrzebnie patrzy na "plastikowe" maszyny jak na pocisk na dwóch kołach, na którym się tylko zaboć można. To tyle jeśli chodzi o maszyny. A ludzie ? Jak wszędzie, w każdej grupie znajdzie się wielu sympatycznych kolesi, tak samo jak typowych dupków. Do tyczy to także rowerzystów, lekarzy, prawników, górników itp. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARCUS Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Dobrze mówią !!!! Ni ma podziałów ani drugiej grupy!!! 8) Ni ma MY - ONI. Motocykliści to MY !!!!!!!3 miesiące temu jeździłem DragStarem a teraz jeżdżę CBRą. Jeden i drugi sprzęt ma swój urok :!: NAPRAWDĘ !!! Pomimo tego, że każdy pochodzi z innej bajki. Nie ważna jest szybkość, nie jest istotne to czy jedziesz 90 czy 190, ważne jest czy lubisz jeździć, możesz, CHCESZ jeździć.JA uwielbiam jeździć. Uwielbiam wszystkie motocykle: chopery, ścigi, nakedy, enduro. jaceks ale czemu i co oni sadza o was? A czym ty jeździsz ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeterS Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2005 A ludzie ? Jak wszędzie, w każdej grupie znajdzie się wielu sympatycznych kolesi, tak samo jak typowych dupków. Zgadza się - wszędzie są fajni, tacy sobie i ci zupełnie po******leni.W sedno trafia wg mnie motto forum Riders: "Nie ważne co masz pod dupą, lecz co nad nią" czy jakoś tak :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ozzy369 Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2005 "Nie ważne co masz pod dupą, lecz co nad nią" Amen... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2005 A ja lubię GoldWingowców :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sly69 Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Pewnie! Żadnych podziałów!Wystarczy nam zmagań z zapuszkowanymi du***i. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDY Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2005 Oczywiście że bez podziałów. Dawniej miałem kolegę który w ramę od kaśki czy emki wsadził silnik od syrenki. I to dziwadło jeżdziło!!! i miało rejestrację. Byłby z nim problem gdzie go zakwalifikować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafik Opublikowano 5 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2005 a ja bym chcial miec w swojej stajni chopka, plastyka, i endurke moze weteranai do jakiej grupy mial bym sie zaliczac?odp. do motocyklistow,Podzialy sa sztuczne, i wywolylane przez ludzi raczej malo zaglebionych w motocyklowym klimacie Cytuj www.sokolriders.com--- jezdze bo lubie --- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.