Skocz do zawartości

Problem z uruchomieniem po zimie


tom7
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Motorek stał parte miesięcy w garażu i teraz jest poblem z uruchomieniem. Motorek to Kawasaki EL 250 z 1995 roku. Przed odstawieniem motorka do garażu był w serwisie i wszystko hulało tip top . Obecnie motor kręci ale nie chce zapalic zapalił 2 razy przy bardzo niskich obrotach i gasł. Poradźcie prosze co to może byc zezon w pełni a motor stoi w garazu az sie serce kraje. Z góry dzięki za wszelkie uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

Najpierw sprawdz czy masz paliwo :lol:

Jak jet to juz jest polowa sukcesu potem naladuj dobrze aku i krec az odpali ale tak zeby jej nie zalac. Powinna zaskoczyc !!

Jezeli odstawiales ja po sezonie i wszystko gralo to musi palic.

Moja tez nie chciala ruszyc ale pochodzila na rozruszniku troche dostala paliwa i poszla jak burza!!!

Ale przedewszystkim dobry akumulator musi byc zeby porzadnie krecil a nie jak anemik, mozesz jescze wykrecic swiece i je przeczyscic.

Pozdrawiam!!!

I udanego sezonu po obpaleniu az do konca !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. naładuj akumulator, pomocny czasami jest prostownik z funkcja rozruchową.

 

2. spuść paliwo z komory pływakowej gażnika (gaźników), na chwilę ustaw kranik na PRI.

 

3. wykręć świece zapłonowe i opal nad maszynką gazową, wkreć jeszcze ciepłe

 

4. odpali silnik i zrób rundke, by go dobrze wygrzać.

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej od razu zapobiegawczo oddaj gazniki do czyszczenia i regulacji(moto ma 10-lat). Jesli zas chodzi o przepalanie zima to nie ma takiej potrzeby(jak moto przygotowane do postoju zimowego), jesli ktos sie uprze to niech pamieta ze musi zrobic rundke co najmniej 20 km. Palenia i gaszenia-po krotkim rozgrzaniu- w cieplym garazu nie polecam- chyba ze ktos chce dac zarobic mechanikom:-))) . Janek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to po zimie jak sie nie odpala motorka conjmniej raz na 5-6tygodni to swiece sa do wyrzucenia. radze zakupic nowe, zamontowac i zobaczyc. jak nie to to dalej dzialac..
:? :? :? :? ja bym zalał świeżym paliwem, stare spuścił z gaźników i wyczyścił świece, zawsze starczało po dłuższym postoju, a na naprawde uparte sprzęty mam rozpałkę do diesli (w spreju, lub cokolwiek palnego) nie ma bata musi zadziałać :!: :!: :!:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...