pozbycie sie auta

[gramlin]

witam.

mam w swojej zagrodzie malczera z 88roku z opalconym oc na caly rok, auto sie sypie samo z siebie(buda) silnik i jakies tam czesci sa ok :D autko jezdzi i jest w miare sprawne :P ale niebede nim juz jezdzil, mam 2ga puche juz...heh 2razy ciezsza :D jak najkorzystniej pozbyc sie malczera? prubowac go komus sprzedac?(wcisnac), oddac na zlom(za zlomowanie ja place?czy cos dostaje?)>i zrezygnowac jednoczesnie z OC, po zlomowaniu ponoc mozna, a moze sprzedac go na czesci?ale z2giej strony jak go rozloze i sprzedam czesci to dalej place oc za niego....doradzcie mi cos...

 

pozdr

[hiszpan]

wystawic na giełdzie za 50 PLN zawsze znajdzie sie ktoś kto za śmiesznie niska kasę kupi czy to na części czy to aby robić i jeżdzić. Ty masz spokój z wyrejestrowaniem a ktoś kto go kupi za parę złotych chyba bedzie zdawał sobie sprawę z wartości auta więc obie strony fair i zadowolone.

PZDR!

[krasnal]

ale z2giej strony jak go rozloze i sprzedam czesci to dalej place oc za niego

Jak pójdziesz i wcześniej wyrejestrujesz to nie będziesz płacił OC, ale ponowna rejestracja nie bedzie już możliwa.

Słyszałem też o tym że ludzie kupują takie grzmoty tylko po to by oddać na złom i dostać zniżkę przy zakupie nowego - bodajże Fiat kiedyś miał taką promocję (oczywiście koszt zakupu i złomowania gruchota musiał być niższy niż oferowana zniżka przy zakupie nowego 8) )

[jeszua]

Jak pójdziesz i wcześniej wyrejestrujesz to nie będziesz płacił OC' date=' ale ponowna rejestracja nie bedzie już możliwa.

Słyszałem też o tym że ludzie kupują takie grzmoty tylko po to by oddać na złom i dostać zniżkę przy zakupie nowego - bodajże Fiat kiedyś miał taką promocję (oczywiście koszt zakupu i złomowania gruchota musiał być niższy niż oferowana zniżka przy zakupie nowego Cool )[/quote']

 

primo: o ile mi wiadomo, nie można "wyrejestrować". albo sprzedać, albo zezłomować

secuno: czytałem kiedyś warunki takiej promocji - pojazd musi być zarejestrowany na osobę kupującą przez oznaczony okres czasu przed oddaniem go dla celów promocji (rok albo dwa lata, zależy od firmy)

[konrad1f]

jakbyś mieszkał u mnie w mieścinie to bym go chętnie wziął :D

 

a tak na poważnie -najlepiej wyjdziesz jak go rozmontujesz, oddasz części na złom a aby nie płacić OC zgłaszasz kradzież na Policji

[m16]

a aby nie płacić OC zgłaszasz kradzież na Policji

Albo prosciej.

Spisujesz umowe z ojcem/bratem o sprzedazy za powiedzmy 200 zl

On idzie do skarbowki' date=' tam ja podbija (placac przy tym 5 zl) i ... tyle ;)

Pojazd nie jest Twoj wiec nie masz problemu, a ten kto go od Ciebie kupil go nie zarejestrowal wiec placic nie musi ;)

Proste i sprawdzone :P

 

PS: Albo wystaw calego tutaj

http://www.fiat126p.pl/forum/viewforum.php?f=5

za naprzyklad 50 zl i z glowy :D

na 100% ktos go wezmie :D

[koniaczek]

Moja starsza sprzedala kaszla za 300 zl a padaka juz byl, ktos go qpil do smigania po wsi.

[konrad1f]

Spisujesz umowe z ojcem/bratem o sprzedazy za powiedzmy 200 zl

On idzie do skarbowki, tam ja podbija (placac przy tym 5 zl) i ... tyle

Pojazd nie jest Twoj wiec nie masz problemu, a ten kto go od Ciebie kupil go nie zarejestrowal wiec placic nie musi

Proste i sprawdzone

 

bez sensu

wtedy nie masz problemu Ty ale Twój krewny -czyli nadal jakby Ty

jednoznacznie jest określony czas w którym musisz przerejestrować pojazd na siebie i wykupić nowe OC

[Gość Zbycho]

Zostaw z kluczykami na ulicy może Ci go zaj*** i będziesz w końcu miał problem z głowy. Lepiej zrób to dalej od domu bo Ci policja zrobi na złość i go znajdzie :D i wtedy od nowa ...

 

 

Zbycho

XJR1300

MW750

[Gość Zbycho]

Nic dwa razy się nie zdarza :?:

 

Poszło dwa razy.

[m16]

wtedy nie masz problemu Ty ale Twój krewny -czyli nadal jakby Ty

jednoznacznie jest określony czas w którym musisz przerejestrować pojazd na siebie i wykupić nowe OC

Tak - okres ten wynosi 30 dni - ale jesli sie w UM nie zglosisz to nikt Cie scigac nie bedzie.

[jeszua]

m16 jak nie wiesz to nie pisz...................

 

lepsza taka porada, niż konrada1f... sprzedaj części, zgłoś na policji. a jak przypadkiem znajdą np silnik z twoimi numerami, albo nadwozie, to bekniesz za krzywoprzysięstwo...

najlepiej faktycznie sprzedać komuś za parę zeta i pozbyć się problemu

[m16]

m16 jak nie wiesz to nie pisz...................

Wiem tyle, ze kumpel w ten wlasnie sposob "pozbyl" sie duzego fiata. I jak do tej pory (prawie 2 lata) nikt sie z tego co mi wiadomo do jego ojca o OC nie dochrzanial.

Ja tez mam na siebie jeden motocykl ktory praktycznie juz nie istnieje (skonczyl jako dawca czesci a krzywa rama na przetop). Nie rejestruje go bo to bez sensu - mam tylko umowe podbita w US i dowod na poprzedniego wlasciciela. Ostatnia polica OC jest z roku bodajrze 2000 i jakos problemow tez nikt nie robi.

No ale jesli nie mam racji to bardzo prosze o wyjasnienie mi tego :D

[konrad1f]

:D czy musiałem pisac że trzeba się pozbyć numerów :?: każdy kumaty by chyba załapał :lol:

[konrad1f]

Wiem tyle, ze kumpel w ten wlasnie sposob "pozbyl" sie duzego fiata. I jak do tej pory (prawie 2 lata) nikt sie z tego co mi wiadomo do jego ojca o OC nie dochrzanial.

Ja tez mam na siebie jeden motocykl ktory praktycznie juz nie istnieje (skonczyl jako dawca czesci a krzywa rama na przetop). Nie rejestruje go bo to bez sensu - mam tylko umowe podbita w US i dowod na poprzedniego wlasciciela. Ostatnia polica OC jest z roku bodajrze 2000 i jakos problemow tez nikt nie robi.

No ale jesli nie mam racji to bardzo prosze o wyjasnienie mi tego

 

no to szykuj się jak w przeciągu następnego pół roku przypierdoli się fundusz gwarancyjny i zażąda kilka stówek euro kary :D