Arthur194 Opublikowano 24 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 Witam. Nadeszła wiosna i wreszcie wyjechałem swoim nowym nabytkiem. Niestety pio powrocie z przejażdżki zorientowałem się że nie ładuje mi akumulatora. Nie chciał już kręcić a po odpaleniu normalne jest że wszystkie zegary i światła świecą jaśniej, a tu nic. Od czego najlepiej zacząć sprawdzanie. Najgorsze jest to że CBR nie ma kontrolki ładowania akumulatora :| Motor jest w wersji gaźnikowej z 1997 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 24 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 Musisz znaleść wtyczkę 3 faz alternatora i tam pomierzyć napięcie zmienne. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 24 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 Sprawdż tez klemy. Ja miałem podobny problem z pradem. Cuda się działy. Raz ładowało raz nie, załatwiłem nowiutki akumulator (poszedł na gwarancję 8) ), cięzko było odpalic motocykl (kręcił i przetsawał czasem zapalał odrazu czasem niedawało się go uruchomić) i okazało się że przyczyna jest banalna i oczywista. Klema się naderwała (good vibrations :clap: ) i zauważyłem to dopiero jak ją czyściłem szczotką drucianą i klema została mi w reku. Poza tym miałem przetarty przewód plusowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 24 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 Może jakiś szerszy opis :clap:Znajdź kabel alternatora, powinny być tam trzy przewody tego samego koloru ( najczęściej biały ) zmierz rezystancje pomiędzy każdym przewodem z osobna ( powinna być na poziomie pojedynczych omów i w miarę jednakowa ±5 - wszystko zależy od miernika jaki jest dokładny) oraz czy nie ma przebicia na masę.Jeżeli wszystko będzie ok to zepnij wtyczkę z powrotem i spróbuj po odpaleni silnika wetknąć końcówki miernika od tyłu we wtyczkę i pomierzyć napięcie przemienne pomiędzy przewodami.Już na wolnych obrotach powinno być powyżej 14V Jeżeli wszystko jest ok to najprawdopodobniej spalony masz regulator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthur194 Opublikowano 24 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 OK. Po pracy wezmę miernik i posprawdzam te rzeczy. Jutro napisze co przyniosły moje pomiary :? Dziękuję za pomoc :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 Może jakiś szerszy opis :clap: Jeżeli wszystko będzie ok to zepnij wtyczkę z powrotem i spróbuj po odpaleni silnika wetknąć końcówki miernika od tyłu we wtyczkę i pomierzyć napięcie przemienne pomiędzy przewodami.Już na wolnych obrotach powinno być powyżej 14V *** To napiecie przemienne z alternatora bedzie duzo wyzsze i wyniesie miedzy 60 - 80 V. Przewody sa 3 i trzeba mierzyc parami - 1 + 2, 2 + 3, 1 + 3. Wysokosc napiecia nie bedzie tak wazna jak to zeby nie bylo roznic w napieciu miedzy poszczegolnymi parami przewodow.Zwykle jak altek jest padniety to jedna para jest zdecydowanie nizej, np na poziomie 20V.To wszystko zakladajac ze XX ma altek na magnesach stalych z oddzielnym reglerem, bo jezeli jest na elektromagnesach z wewnetrznym reglerem to najlepiej zaniesc go do elektryka samochodowego :D)) Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 24 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 Serwisuwki podają że takie napięcie powinno być bez obciążenia alternatora przy 3-4 tysiącach obrotów.Jeżeli alternator ma obciążenie to napięcie będzie koło 14-16V na wolnych obrotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 24 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2005 he he, obstawiam regulator napiecia, kiedys widzialem "nagiego" XX i mial ten sam regler co VFR, a te lubia padac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 25 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2005 he he, obstawiam regulator napiecia, kiedys widzialem "nagiego" XX i mial ten sam regler co VFR, a te lubia padac...Taa, odwieczny problem z reglerem. Też taka myśl przyszła mi do głowy. XX ma ten sam problem co VFR. Radiator od procka powinien rozwiązać problem padającego regulatora. Bardziej sprawni "dłubacze" montują wentylatory (też od kompa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 25 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2005 tez tak myslalem Vlaad, ale jak juz regler padl bylo po ptakach, ciekly azot by nie pomogl :twisted: obecnie mam nowke z elserwisu, ale na wszelki wypadek dalem wentylator, bo radiator jest wyraznie uksztaltowany :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthur194 Opublikowano 25 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2005 Witam ponownie. Wczoraj wziąłem się za wstępne pomiary. Oczywiście korzystałem z serwisówki do XX'a. Po pierwsze zmierzyłem oporności zwojów alternatora i były w normie, tzn. ok 0,8 ohm. Sprawdziłem również czy nie mają przebicia, wszystko ok. Odpaliłem silnik i pomierzyłem również napięcie przemienne na przewodach od alternatora. Wynosiło ono około 8V między dwiema parami a na trzeciej parze wynosiło około 5 v. Nie wiem czy to poprawne ale było ona podobne niezależnie od obrotów.Żeby sprawdzić pioprawność ładowania serwisówka podaje taki sposób, żeby mierzyć napięcie na akumulatorze przed odpaleniem, powinno ono wynosić od 12,3 V do 13,2 V. Potem to zmierzone napięcie nalęży porównać do napięcia zmierzonego podczas ładowania alternatorem kiedy silnik jest na chodzie i powinno ono być wyższe od napięcia zmierzonego przed odpaleniem, ale nie wyższe niż 15,5 V przy 5 tys. obr/min. To się też zgadza. Ze wstępnych pomiarów wynika że jest to wina akumulatora, który bądź co bądź jest oryginalny z 1997 roku 8O Jest jeszcze kwestia pomiaru poboru prądu żeby sprawdzić czy regulator jest ok. Chociaż myślę że nawet jeśli by akumulator był death to nie kręciłby tak żwawo przy pierwszym odpalaniu po długim postoju w garażu. Nawet mając słaby akumulator to po odpaleniu i jeździe nie powinien się on rozładowywać, tylko na odwrót. Dziś wezmę jeszcze raz wszystko dokładnie pomierzę, łącznie z prądem. Przyznam że na razie nie mam pewności co może być popsute :| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 25 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2005 mam tylko jedno pytanie: mierzyles napiece przemienne na fazach altka oczywiscie bez podlaczonego regulatora?? bo jezeli regulator bedzie padniety (tak jak w moim przypadku bylo) to zwieral mi dwie fazy altka i wtedy pokaze ci cos wlasnie okolo 10V... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthur194 Opublikowano 25 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2005 No właśnie mierzyłem tylko przy podłączonym regulatorze. Zmierzę jeszcze bez podłączenia do regulatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 25 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2005 Tak Pipcyk - nie zalapalem ze tam bedzie obciazenie - choroba mnie gnebi.Bezpieczniej bedzie zmierzyc altka bez obciazenia + trzeba wywalic stary aku, jako pierwszy krok bo on moze kompletnie zmieniac pomiary i poza tym naraza instalacje zaplonowa na uszkodzenie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 25 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2005 Na 99% jest to wina akumulatora. Dokladnie taki sam przypadek przezywalem kilka tygodni temu, gdy po solidnym meczeniu aku (problemy z odpaleniem po zimie) wskazanie dochodzilo do 16V. Po naladowaniu akumulatora wskazanie wrocilo do normy. Adam M: czyli co taki umierajacy akumulator jest niebezpieczny dla instalacji? U mnie za wysokie wskazanie pojawia sie czasami po porannym odpaleniu, gdy czuje, ze aku slabo juz kreci. Mam podlaczony maly panel elektroniczny (m.in z zegarem i termometrem) wiec wskazania mam na bierzaco. Zazwyczaj aku w przy wlaczonych postojowkach pokazuje 11,5 - 11,7V. Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.