Skocz do zawartości

Temperatura oleju w silnikach chłodzonych powietrzem i oleje


bart_b
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

Moze ktos sie orientuje jaka powinna byc prawidłowa temperatura w takich silnikach. Interesuje mnie zakres roboczy tzn. przy jakiej jest juz prawidłowa zagrzany a jaka jest maksymalna no i oczywiscie jaka jest optymalna.

 

wiem ze taki system chlodzenia jest w seven fifty (bo mam :) ) w banditach, GSXF, i monsterach. Wiem ze na wskazniku czerwone pole jest od 120*C ale jaka jest optymalna?

MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy

 

serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne

 

Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W DR 800 z SACSem 90 to było nieco za mało - optymalnie pracował jak temperatura oleju w misce mijała 100, a nawet w super ciężkich warunkach nie przekroczyła 110 (w czasie jazdy, bo na postoju wedrowała dalej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam takie pytania moze nieco nie związane:

 

z jaką prędkością utrzymywaną stale mogę podrużować na trasie żeby nie przegrzać silnika w mojej gs500 chłodzonej oczywiscie powietrzem ?

 

Czy mogę spokojnie jechać np ze śląska nad morze z v powiedzmy 120 km/h w trasie bez przystanków ?

 

Ogólnie jaką prędkość max mogę utrzymywać stale w trasie żeby nie zaszkodzić silnikowi ?

 

Dzięki za odp. !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z jaką prędkością utrzymywaną stale mogę podrużować na trasie żeby nie przegrzać silnika w mojej gs500 chłodzonej oczywiscie powietrzem ?

 

Czy mogę spokojnie jechać np ze śląska nad morze z v powiedzmy 120 km/h w trasie bez przystanków ?

 

Raczej silnika nie przegrzejesz :) Chyba, że prędzej zgubisz olej :)

 

Ja zazwyczaj moją XJ 600 Diversion podróżowałem z prędkosciami rzędu 120-150 i niezależnie czy jechałem z Zabrza do Zakopanego, Wrocławia czy Zielonej Góry, to przez ponad trzy sezony nie udało mi się silnika zagrzać czy też zarżnąć ;)

 

Inaczej sprawa ma się przy jeździe w upalne dni w korkach. Wtedy dobrze mieć właśnie ten termometr oleju po to, żeby w razie czego zerknąć na skalę i ewentualnie w razie obaw przeczyścić komin :)

 

Jednak na jakieś przegrzanie nie ma co specjalnie liczyć ;)

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

No jasne ze sie nic nie stanie. Co najwyzej jak sie szybciej sprzeta goni to oleju troszke spali i tyle. Te silniki nie byly budowane zeby w pieszych pielgrzymkach uczestniczyc :) Na wiosne wleje olej 15 W 50 to moze i olej przy ostrzejszym pedzeniu palic przestanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam takie pytania moze nieco nie związane:

 

z jaką prędkością utrzymywaną stale mogę podrużować na trasie żeby nie przegrzać silnika w mojej gs500 chłodzonej oczywiscie powietrzem ?

 

Czy mogę spokojnie jechać np ze śląska nad morze z v powiedzmy 120 km/h w trasie bez przystanków ?

 

Ogólnie jaką prędkość max mogę utrzymywać stale w trasie żeby nie zaszkodzić silnikowi  ?

 

Dzięki za odp. !

 

Znaczenie ma tez z jakim ciezarem pojedziesz, tzn jesli pojedziesz sam z małym bagażem to spokojnie mozesz utrzymywac 140km/h a nawet troche wiecej. sytuacja troszke sie zmienia w momencie gdzy pojedziesz w duecie a pasazerka zabierze ze soba torbe kosmetykow pralke lodowke szafe ciuchów i takie tam drobiazgi, czyli ładownosc wykozystacie do maximum. w tej sytuacji musisz sie pilnowac zeby nie masakrowac silnika do granic wytrazymałości. czyli 130 to bedzie max na dłuższy dystans

 

 

:D:):):):);):):):);):D:)

MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy

 

serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne

 

Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GS 500 jest dosyć odpornym na temperaturę sprzętem. Robiłem trasy po 200 km bez postoju, z przelotową ok. 130 km/h i po zatrymaniu silnik pracował normalnie. Czyli bez objawów spalania stukowego przy przegazowaniu, bez migotania kontrolki oleju, tudzież wydzielania zpachu przegrzania. Ponadto gieeska na co dzień jeździ pod kursantami w gęstym ruchu warszwskim, i to w dwie osoby. Nawet chwilowe stanie w korku nie robi na niej wrażenia. Ale jest zalana gatunkowym olejem syntetycznym zawsze na max. a tam gdzie się da, jest popędzana szybciej by pęd powietrza odebrał nadmiar ciepła. Popędzanie rozumiem przez energoczne rozpędzanie grata do ok. 6 tyś. obr. na każdym biegu, przy odkręcaniu gazu nie więcej jak na 2/3. Moja maszyna zrobiła pod kursantami ok. 15 tys.km. (na liczniku na 52 tyś), w różnych temperaturach i chula że aż miło (odpukać). Jednak olej jest zmieniany co 5 tyś. i doglądany codziennie. Ale to z powodu specyficzbej eksploatacji sprzęta - na nauce jazdy, po 10 godzin dziennie ciurkiem.

Solo możesz śmigać ciurkiem nawet po trzysta km. (byle by Ci dupsko wytrzymało) w tempie 130-140 km/h, w najbardziej upalne dni. Jednak oleju musi być max. i to dobrego.

Powodzenia.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak to wygląda w przydapdu yamahy diversion??

kiedyś jak ja rozpędziłem na maksa to po zatrzymaniu zwiekszyły sie nieco wolne obroty, czy to normalny objaw przy przegrzaniu??

dodam jeszcze ze przy tej predkości obroty były ponizej czerwonego pola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominajmy o jedej ważnej rzeczy. Im szybciej jedziemy, tym wiecej cząsteczek powietrza w jednostce czasu chłodzi silnik. Wiec zależność prędkości od chłodzenia jest w miarę stała luba nawet lepsza. Moim zdaniem zasuwanie sprzętem z chłodzeniem powietrzno olejowym do 4/5 obr nie może mu zaszkodzić. Oczywiście mam na myśli janwyższy bieg, a nie pilowanie Gs na 1...

 

Ps. Przegrznie lub zatracie najczęsciej powodowane jest przez niedopatrzenie- niedopilnowanie prawidłowego poziomu oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się! Olej to rzecz święta w każdym mechaniźmie który go potrzebuje, a silnik w szczególności. A zaniedbanie sprawdzania poziomu i wymiany najczęściej wykańcza "dzwigatiela" (rosyjski).

Jednak nie zgodzę się z jedną tezą postawioną przez kolegę powyżej.

Otóż opór powietrza który jest głównym oporem jazdy każdego pojazdu (z wyjątkiem gąsienicowych :D ) rośnie do kwadratu prędkości. Zatem dla pokonania większego poru powietrza trzeba użyć proporcjonalnie większej mocy, co wiąże się z większym wydzielaniem ciepła przez silnik. Po przekroczeniu pewnego progu, który jest zależny od:

- cech samego motocykla,

- jego obciażenia,

- tepmeratury i wilgotności powietrza atmosferycznego,

powietrze chłodzące odbiera mniej ciepła od cilnika niż przy prędkości niewiele niższej.

Dletego jazda szybsza może obniżyć temperaturę silnika, ale tylko do wspomnianego momentu. Po jego przekroczeniu temperatura silnika w danych warunkach wzrośnie. A będzie to tym wcześniej, im bardziej obładowany jesy nasz sprzęt.

Jednak nie przejmujmy się takimi rzeczami we współczesnym motocyklach japońskich. Dbać o olej, nie żałować na dolewki do max, pomiętać o wymianie, i nakręcać kilometry. Bedzie O.K.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się! Olej to rzecz święta w każdym mechaniźmie który go potrzebuje, a silnik w szczególności. A zaniedbanie sprawdzania poziomu i wymiany najczęściej wykańcza "dzwigatiela" (rosyjski).

Jednak nie zgodzę się z jedną tezą postawioną przez kolegę powyżej.

Otóż opór powietrza który jest głównym oporem jazdy każdego pojazdu (z wyjątkiem gąsienicowych :D ) rośnie do kwadratu prędkości. Zatem dla pokonania większego poru powietrza trzeba użyć proporcjonalnie większej mocy, co wiąże się z większym wydzielaniem ciepła przez silnik. Po przekroczeniu pewnego progu, który jest zależny od:

- cech samego motocykla,

- jego obciażenia,

- tepmeratury i wilgotności powietrza atmosferycznego,

powietrze chłodzące odbiera mniej ciepła od cilnika niż przy prędkości niewiele niższej.

Dletego jazda szybsza może obniżyć temperaturę silnika, ale tylko do wspomnianego momentu. Po jego przekroczeniu temperatura silnika w danych warunkach wzrośnie. A będzie to tym wcześniej, im bardziej obładowany jesy nasz sprzęt.

Jednak nie przejmujmy się takimi rzeczami we współczesnym motocyklach japońskich. Dbać o olej, nie żałować na dolewki do max, pomiętać o wymianie, i nakręcać kilometry. Bedzie O.K.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...