[Warszawa]"Dzienniki motocyklowe" - premiera 25.02

[Lisena]

"Film opowiada o podróży przez Amerykę Południową, którą zdezelowanym motocyklem podjęli w 1952 roku dwaj młodzi Argentyńczycy, biochemik-Alberto Granado i student medycyny- Ernesto Guevara. Obaj wędrowcy, synowie dobrych rodzin, tak zaplanowali trasę, by dokładnie poznać kontynent, niesłusznie ich zdaniem podzielony..."

 

W ramach forumowego spotkania zapoznawczo-towarzyskiego polecam zwiedzanie kina i napchanie się popcornem :] Któregoś razu rozmawiałam z Alą na temat 'bardziej rozwijających rozrywek' niż siedzenie w 2oo :> - stąd ten pomysł. Dla urozmaicenia można pójść do kina.. Do Zachęty albo Muzeum Narodowego nawet nie będę próbowała Was wyciągać ;)

 

 

Film jest realistyczny i, jak to napisał mój znajomy, nie jest to "kolejna sciema jak ludzie 200km/h na plastikach jada przez srodek lasu". Warto go obejrzeć. http://dzienniki.motocyklowe.filmweb.pl/ - na stronie można przeczytać opis i ściągnać zwiastuny w dobrej rozdzielczości (480x260).

 

Pozdr.

Marta (Lisena)

[Greedo]

Film ponoc chu*owy i z motocyklami ma wspolny tylko tytuł

[Olsen]

Ja bym się chętnie wybrał, tylko że w Warszawie będę najwcześniej w marcu. :roll: :)

[Aśka]

o filmie juz było i nie jest chu*owy,drogi Greedo,chyba że nie lubisz ambitnego kina tylko amerykańskie megaprodukcje z wybuchami co 3 sekundy :)

 

ale już byłam

[Greedo]

o filmie juz było i nie jest chu**wy' date='drogi Greedo,chyba że nie lubisz ambitnego kina tylko amerykańskie megaprodukcje z wybuchami co 3 sekundy :)

 

ale już byłam[/color']

 

Tak pinki moja kochana, lubie mało ambitne wenezuelskie telenowele ktore sledze calymi dniami w tiwi 8) Dlatego napisalem ze film jest ponoć chu*owy bo taka opinia przeważała w temacie :P

[Engels]

Moze by tak w piątek zamiast do 2oo to do kina ? Może film nie ma za dużo wspólnego z mtocyklami ale zawsze jakiś pretekst żeby się spotkać...?

[dobczok]

A ja sobie obejrze w domowym zaciszu, wlasnie mi sie sciagnal. To chyba nielegalne, prawda?

[zibiano]

witam

moze to i film nie o motocyklach, ale o drodze.....

i czyms bardzo waznym w zyciu :)

 

pozdrawiam easyridersów

 

ps. a że przygoda zaczyna sie tam gdzie kończy sie asfalt chyba kazdy wie :P

pozdrawiam

[Lisena]

Proponuje, w takim ukladzie, wypad do kina w przyszly piatek (05.03.). Umawiamy się przy wyjściu ze stacji metra Imielin, kino MULTIKINO :> godz. jeszcze do uzgodnienia.

 

Wszyscy dezerterzy i desperaci, którym się najzwyczajniej nie chce, po prostu straca dobra okazje na fantastyczne spedzenie czasu :]

Nikogo nie bede ciagnac na sile, ale mam nadzieje, ze Engels nie bedzie jedyna osoba na "Dziennikach Motocyklowych" :) Nowe twarze b. mile widziane.

 

PIĄTEK (05.03.) - Multikino

 

Pozdr.

Marta (Lisena)

[Greedo]

A ja sobie obejrze w domowym zaciszu, wlasnie mi sie sciagnal. To chyba nielegalne, prawda?

Dzie tam nielegalne!

 

Policja juz jedzie

[DZIADU]

Jaki Greedo zrobił se avatar z markietu na kabatach!!!! :lol: :lol:

[Gość Dori]

:) a Ty Dziadu, rozpoznajesz każdy market po takim małym obrazku? :P

 

Czy po prostu sugestia podpisem Greedo? A może też tam byłeś?

 

Pozdrawiam

Dori

[Greedo]

Hehehe teśniaki łączcie sie :lol: W ogole to mielismy wtedy niezłe jaja w tym cholernym tesco z przygłupimi ochroniarzami. Wódke kazali nam oddac ze niby nietrzeźwi bylismy i probowali trzymac do przyjazdu straży miejskiej ale sobie grzecznie poszlismy biorąc wóde 8). 1 promil to nietrzeźwy od razu??

[Gość Dori]

Greedo - przecież Tesco to główne centrum rozrywki kabacko-ursynowskiej młodzieży :)

 

a temat teśniaków był już jakiś rok temu :P

[Szafir]

A ja idę już dzisiaj :lol: , tylko że we Wroc'ku...

Pzdr