Kawasaki ER-5 ( ER5 , Er 5 )

[Dav!doV]

na zimnym silniku...

[grmi]

Pionowo na kołach? Tzn nie na stopcu i nóżkach tylko np oparty o coś albo trzymany rękami czy na nóżkach, przednie koło na ziemi tylne "w powietrzu"?

 

(Ja nie żartuję, pytam poważnie - pierwszy motor). Dziękuję

[arkad]

motor pionowo na ziemi na obydwu kołach. ( nie na stópce), jak sam nie dasz rady to poproś kogoś aby ci go przytrzymał

[dżery]

najlepiej żeby postał przynajmniej minutę w pionie żebys się nie przestraszył jak ja. Ostatnio zajrzałem, a olej na minimum, oczy wielkie jak to możliwe, w garażu plam nie ma i nie dymi. Potrzeba trochę czasu żeby zimny olej rozszedł się prawidłowo, bo później jak już umyłem motór poziom był prawidłowy.

[Horb]

(pytanie laika)Jak się sprawdza poziom oleju w tym motorze? Jest wziernik, ale jak ma być ustawiony motor: na bocznej "nóżce"? na centralnym "stojaku" ?

 

 

Hmm A jak kolega zdał egzamin. :eek: Jakby nie było jest to wymagane w obsłudze moto.

Jeśli teraz robiłes prawko to pochwal się co to za szkoła tak dobrze uczy.

A co do sprawdzania, to już masz odpowiedź.

[jimi11]

Na egzaminie nie ma chyba kawasaki. Tak jak ja mialem Honde CBF250, a tam jest bagnet. (a kurs na kawasaki)

[Notturno SV]

nie wazne jakie moto jest na kursie zasada jest zawsze ta sama na wyprostowanym moto, a okienko czy bagnet to juz inna bajka ... w wiekszosci motocykli masz bagnet, a w niektorych moto poza bagnetem masz okienko :)

[grmi]

Kiedy zdawałem egzamin na prawko to nie było w okolicy motorów z wziernikiem :-) Może to nie było już średniowiecze ale kilka lat temu :-) A poza tym : w żadnym motorze nie sprawdza się poziomu oleju na nóżkach ?

[theBald1]

Być może i jakiś tam model w historii by się trafił, że na nóżkach. W ER-5 kołami na poziomej podłodze, motocykl w pionie.

[jeszua]

Być może i jakiś tam model w historii by się trafił, że na nóżkach. W ER-5 kołami na poziomej podłodze, motocykl w pionie.

 

nie wiem, co to "nóżki". poziom oleju sprawdzam zawsze na centralce, a dopiero jeśli jej nie ma - na kołach

bagnet w motocyklu jest stosunkowo nowym pomysłem, przez lata całe było zawsze okienko

zasadniczo większość instrukcji zaleca sprawdzanie na rozgrzanym silniku, kilka minut po zgaszeniu. IMHO niewiele się tak sprawdzony poziom różni od tego skontrolowanego na zimnym - i tak robię w większości przypadków czyli sprawdzam przed wyjazdem z garażu (motocykl parkowany jest na centralce)

jsz

[jimi11]

zasadniczo większość instrukcji zaleca sprawdzanie na rozgrzanym silniku, kilka minut po zgaszeniu. I

 

Jeszua, ale w ER5 jest mokra miska olejowa. Wiec poziom oleju sprawdzamy na zimnym. Tak tez radzi serwisowka. Co do poziomu rozgrzanego i zimnego - u mnie widac spora roznice.

[theBald1]

nie wiem, co to "nóżki". poziom oleju sprawdzam zawsze na centralce

JAk nie wiesz, to się dowiedz, a nie się przypier... o słówka. A ja nie wiem, co to "centralka". Miałeś na myśli telefoniczną, tak?

 

Tak żeby wszystko było jasne tip-top.

Napisałem, że kołami na ziemi. Mój błąd, bo serwisówka nie podaje jak ma być podparty motocykl, wspomina jedynie o tym, że prostopadle do podłoża.

 

I jeszcze w sprawie na ciepło czy na zimno. Tu też nie jest to wyszczególnione. Jedynie jest słowo, że gdy silnik był uruchomiony, należy po zgaszeniu odczekać kilka minut, żeby olej ściekł z góry silnika do miski.

[dżery]

bagnet w motocyklu jest stosunkowo nowym pomysłem, przez lata całe było zawsze okienko

w mojej poczciwej WSK jest bagnet, a do nowych motocykli to raczej ona nie należy :P

 

wracając do tematu chciałem zapytać o kluczyki. Słyszałem że we Francji dają tylko jeden kluczyk do motocykli jak i zarówno puszek (chyba), i nie chodzi tutaj tylko o ER 5. Faktycznie ja mam jeden i Kawa jest z Francji, dorobiłem zapasowy więc nie martwię się że pewnego dnia nie odjadę z miejsca ;) Tylko czy jeden kluczyk to mit, czy prawda?

 

Jeszcze jedna sprawa. Na jakie obroty wchodzi wasza ER 5 jeśli osiągacie 120? U mnie dochodzi do 6000obr/min. Sprawa jest taka, że przy 7200 ER 5 ma maksymalny moment obrotowy ale przy prędkości 120 i 6000 obr brak jej elastyczności. Nie myślcie że wymagam nie wiadomo czego od 500 ;) ale chce porównać osiągi do innych egzemplarzy, bo w końcu mam na liczniku ponad 64kkm więc ciekawe czy serce motóra jest zdrowe.

[theBald1]

Jeśli masz standardowe przełożenie zębatek, to wszystko jest git, 6000 obr./min przy 120 km/h. Tylko nie rozumiem co masz na myśli mówiąc, że nie ma elastyczności. Nie przyspiesza? Moja przyspieszała dość żwawo do 170, później do 185 już było zdecydowanie wolniejsze rozpędzanie.

[dżery]

chodzi mi o przyspieszenie od 120 tak potrzebne przy wyprzedzaniu puszek. zębatki pozostały standardowe. Powracając do przyspieszenia nie chodzi mi o nabieranie prędkości od 0km/h lecz od chwili kiedy jedziemy ze stałą prędkością 120km/h i nagle potrzebujemy się zebrać do tych 140km/h. Zdaje się że to urok dłuższej jazdy kiedy wymagamy od motocykla więcej.