Durek Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 Witam wszystkich mam mały problem, Od pół roku jestem posiadaczem kawasaki zzr 600, świetny motorek zrywny wygodny, wszystko ekstra ale ostatnio pojawił mi się mały problem. Otóż kupiłem motocykl z uszkodzoną felgą tzn lekko bitą przez co w przeciągu 2 - 3 tygodni z przedniej oponki powietrze schodzi mniej wiecej do połowy, na jazdę wpływu żadnego to nie miało ponieważ systematycznie powietrza dopompowywałem tak w sumie na oko, motorek sunął po zakrętach nic nie rzucał, jednak teraz gdy motocykl postał pare tygodni powietrze zeszło próbowałem wrócić do poprzedniego stanu ciśnienia jednak coś nie moge wycyrklować co objawia się rzucaniem motocykla na zakrętach, przy duzych szybkościach Chodzi o ciśnienie w ogumieniu, nie wiem jakie ciśnienie mu doładować na przód i jakie na tył żeby było gitara, jak jest za malo to rzuca jak za dużo to pływa z prawa na lewo po całej szosie. A niestety książi z instrukcją nie mam. Przy okazji jeżeli ktoś ma link lub dostęp do instrukcji do zygzaka z 93 roku to był bym wdzięczny. Drugim powodem moze byc niedawno wymienione łożysko w główce ramy jednak nowe łożysko chyba nie powinno stwarzać takich problemów??? Nieważne, to juz moje zmartwienie jednak z tym cisnieniem w ogumieniu bym był wdzięczny za jakąs podpowiedz Doświadczenia z przecinakami mi jeszcze brakuje bo dotychczas jeździłem tylko na enduro i takie błachostki sprawiają mi spory problem... Pozdrawiam :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSR Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 lepiej wyprostuj fejgę, bo będziesz musiał się pożegnać niedługo i z tym nowym łożyskiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Durek Opublikowano 30 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 nie nie słuchaj łożysko w główce ramy padło z winy że tak powiem agresywnej jazdy poprzednika ;-) ponoc zygzaki maja to do siebie ze sie to rozlatywuje... nie wiem. A felga jest udezona o jakąs wieksza dziurę na drodze z jednej strony, i ale strasznie leciutko prawie niezauwazalnie, pozatym dotychczas motorek szalal dobrze dopiero po tym malym postoju w garażu zaczal swirowac... P.S. Wie cos ktos na tenat instrukcji do zygzaka ???? I tego cisnienia w gumach. HELP !!! :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wicher Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 Przód 2,5 bar - Tył 2, 9 bar, dla ogumienia 120/60 ZR 17 - 160/60 ZR 17, czyli standard. Cytuj Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Durek Opublikowano 30 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 hehe dzieki serdecznie chyba to rozwiaze moj problem bo przy zakretach caly tylek mi latal moze dlatego ze z tylu za male cisnienie bylo 2,2 bara. Dzieki serdeczne, jezeli obecne sloneczko i temperaturka utrzyma sie do 15 to dam znac czy pomogło Pozdrawiam... aha w dalszym ciagu proszę o jakies namiary na instrukcję/ksiązkę serwisową do zygzaka. :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 Sprawdź czy masz nie masz za mocno skręconych łożysk główki ramy. No i wyprostuj tą felgę, wymień oponę (taka guma, która stała na kapciu i wiele razy jeździła z zaniskim ćiśnieniem nie nadaje się na wiele). Pamiętaj że jeździsz szybkim motocyklem, a nie Tarpanem z prędkością 40 km/h :-) Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Durek Opublikowano 30 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 dzieki sprawdze. w sumie tez sie zastanawiam nad tymi łożyskami w sumie od ich wymiany są problemy jednak zmiana cisnienia w gumkach powodowała ze problem ustawał tak więc sie w pewnym momencie zgubiłem. Pozdrawiam i dzieki jeszcze raz. Posprawdzam wszystko a gumki napewno wymienie bo stare i tak powoli zmieniają sie w sliki takze trzeba bedzie dzialac... :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 A kto jeżeli można zapytać wymieniał te nieszczęsne łożyska w główce ramy ? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Durek Opublikowano 30 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 łożyska wymieniał gościu który się na tym zna mechanik, pozatym robil zawory i gazniki, ogolnie maly remont, fachowiec z niego dobry co do tego nie mam watpliwosci, juz nieraz mi cos robil przy motocyklu, wczesniej jezdzilem na rmx 50, zawsze wszystko bylo gitarka, i nie sadze ze to cos tam z jego winy podlece jeszcze raz, AHE mialem okazję przejechac sie dzis na zygzaku jak juz wyregulowalem cisnienie Autentycznie lepiej... :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 dotychczas motorek szalal dobrze dopiero po tym malym postoju w garażu zaczal swirowac... hehe to może wcale nie stał w garażu tylko jezdził nim bez Twojej zgody brat , ojciec albo sąsiad i zrobili mu małą krzywde :idea: :mrgreen: :banghead: Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Durek Opublikowano 30 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 hehe nie nie, zabieram kluczyki i nie ma jezdzenia !!!! nie teraz po wlasciwym dopompowaniu kolek jest gitarka chociaz jeszcze troche pływa, wkurza mnie to i chyba przejade sie do mechanika... POZDRO DLA WSZYSTKICH ZAPALEŃCÓW DWÓCH KÓŁEK KTÓRZY CZUJĄ KLIMAT !!!! :banghead: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 Przyczyną nerwowego prowadzenia może być też zbyt mocne dociśnięcie łożyska w główce...może wystarczy trochą poluzować nakrętkę dociskającą łozyska.... przyjzyj się też uszczelniaczom na przednich lagach...czy nię puszczają oleju...wumiana oleju w lagach i uszczelniaczy w sposób wyraźny może wpłynąć na zachowanie motocykla... (tez miałem zygzaka tylko że 1100 i po wymianie cieknącego uszczelniacza i zalaniu odpowiedniego oleju zachowywał się znacznie lepiej), wypróbuj też różne ustawienia tylnego amortyzatora...może to kwestia nieodpowiedniej regulacji...a może poprostu skończył Ci się tylny amotryzator...a tu już czeka Cię dość kosztowna wymiana... pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Durek Opublikowano 30 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 sprawdze docisk łożyska, bo w sumie nie chodziło tylko o to że troche rzuca tyłkiem na zakrętach ale poprostej motocykl delikatnie pływa kołysze sie raz na prawo raz na lewo stało sie tak po wymianie tych nieszczesnych łożysk, sprawdze docisk i zobacze jak bedzie. Pozdrówka i dzięli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Durek Opublikowano 30 Listopada 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 niedobrze, ku mojemu niezadowoleniu sezon zimowy powoli dociera, na przecinaka juz troche zimno, trzeba w takim razie powalczyc endurakiem troche w tereniku bo pogoda w teren zawsze jest ok ;-) chociaz tak czy inaczej wole sie "pluskać" jednak w ciepłym błocie niż jeździć po śniegu ale jak mus to mus ;-) :banghead: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2004 Przyczyna plywania tylu na szybkich zakretach moze byc zuzyta opona z tylu.W kazdym sprzecie jak mialem lysawa gume z tylu tak sie dzialo.Wyreguluj lozyska w glowce ramy,jak masz lysa gume z tylu to wymien,napompuj do wartosci jakie podal Wicher i wszystko powinno grac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.