Madrider Opublikowano 11 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2004 witam , prosze o pomoc, hondziawa strzela w tlumik, mam wrazenie ze tylko w jeden ,czyli jeden cylinder cos nie halo,jak moto chodzi na wolnych to sa to tylko takie male pykniecia ale jak jade i odpuszcze tak z 5 tys to wali calkiem niezle, poznalem ze w tlumik bo jest taki blaszany dzwiek.powiem tak: nie zagladalem za bardzo nigdzie ani na swiece ani na gazniki tym bardziej ze ponoc jak sie zdejmie gazniki to trzeba robic synchro. i tu moje drugie pytanie: jakie sa konsekwencje zdjecia i wyczyszczenia gaznikow,zalozenia i nie zrobienia synchra?i jescze jedna rzecz, nie mam filtra powietrza w airboxie (nie krzyczcie na mnie -to nie moja wina :? ),filterek bedzie na dniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 11 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2004 Po pierwsze - załóż jednak filtr - jest on potrzebny, gwarantując odpowiedni, założony przez producenta poziom dostarczanie powietrza - w tym przypadku do standardowych ustawień za dużo powietrza nie jest wskazane - większośc motocykli bez filtra ma niemałe problemy z pracą. Miałem nawet przypadek, gdy wstawiono do mnie moto które nagle osłabło, brakowało mocy i przejścia na wysokie obroty - diagnoza - odkręcony filtr powietrza. Po prawidłowym montazu wszystkie usterki ustapiły. Moze być to też lewe powietrze - podobne objawy (czyli strzały w wydech). Swiece też możesz wymienić, szczególnie jak nie wiesz ile mają lat i przebiegu. Co do czyszczenia gaźników i nie zrobienia synchronizacji - jesli nie ruszysz śrub regulacji składu mieszanki, ani regulacji przepustnic, to teoretycznie nic nie powinno się przestawić ale .... skąd wiesz, że było OK ? Rozsądek wskazuje zrobic synchro - i tak jest to czynność którą się powinno zrobić praktycznie przy każdym serwisie okresowym. POzdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 11 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2004 Moze być to też lewe powietrze - podobne objawy (czyli strzały w wydech) Pawel nie spotkałem się jeszcze aby przy lewym powietrzu sprzęt strzelał w wydech. Jak już, to może samemu wkręcać się na obtory, mieć problemy z biegiem jakłowym i mieć przegrzane:białe świece. Ale aby strzelał w wydech. Strzelanie w wydech świadczy o zbyt bogatej miesznace, lub o wypalonych zaworach wydechopwych( ew. podpartych)... lub uszkodzonych świecach zaplonowch (miałem kiedyś dokładnie taki sam przypadek)... jeśli moto działało poprawnie to najpierw zacznij od inspekcji świec. Zrób też tak jak radzi Pawel, zamontuj oryginalny filtr powietrza. Prawidłowe zgranie ukłądu dolotowego z wydechowym jest bardzo ważne i niepowinienneś go ruszać. Co do regulacji gaźników, to każde ich ściaganie z króćców ssących wiąże się z koniecznościa synchronizacji... gdyż nawet jeśli nie ruszasz śrub położenia przepustnic, to zawsze dojdzie do pewnego skręcenia mocowania gaźnowów na bloku gaźników... w tym przypadku przestawią się śruby... a co za tym idzie motocykl na biegu jałowym nie będzie pracował równo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 11 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2004 Jeszcze jeden powod strzalow w wydech przy schodzeniu z obrotow - wg mnie najbardziej prawdopodobny - to brak szczelnosci rury wydechowej przy glowicy strzelajacego cylindra. Najprawdopodobniej uszczelka azbestowo metalowa nie byla wymieniana i szlag ja trafil - sprawdz. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 12 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2004 Częstym powodem strzelania w wydech jednego z cylindrów jest zużyty zaworek iglicowy w komorze pływakowej. Konstrukcyjnie od strony pływaka jest zabudowany miniaturowy amortyzator i jeżeli on się zawiesi automatycznie podnosi się poziom paliwa. W tym przypadku po oberzeniu świec można dojść do tego który z gaźników rob grandę. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 12 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2004 Może nie ma się zbytnio czym przejmować... strzały w wydech nie koniecznie musi świadczyć o usterce...Mój Transalp na oryginalnym wydech, gaźnikach i filtrze...przy schodzeniu z obrotów podczas jazdy też delikatnie pykał w wydech.. tak samo jak i Transalp kolegi i Afrika innego kumpla..poprzedni mój motocykla też przy schodzeniu z obrotów trochę bulgotał w wydech...i zarówno stan świec , jak i filtra i uszczelek pod kolektorami był ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 12 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2004 Pawel nie spotkałem się jeszcze aby przy lewym powietrzu sprzęt strzelał w wydech. Jak już, to może samemu wkręcać się na obtory, mieć problemy z biegiem jakłowym i mieć przegrzane:białe świece. Ale aby strzelał w wydech. Ja się spotkałem i przy następnej okazji jak u mnie będziesz to Ci to udowodnię :-), bo miałem kilka takich przypadków.Nawet podam linka do temartu gdzie o tym wspomniałem jakiś czas temu : http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...er=asc&start=20 Pozdro, Pawel PS. Ja proponuję teraz poczekać, co się stanie po zrobieniu tych podstawowych rzeczy, może dalsze dywagacje są bez sensy, bo po zanontowaniu filtra i nowych świec wszystko wróci do normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 12 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2004 Mialem zakladac podobny watek wiec doczepie sie tutaj z moim problemem. Mi natomiast Suzi zaczela dzis delikatnie strzelac w jeden komin zaraz po zapaleniu i zalaczeniu pelnego ssania. Objawy ustaly natychmiast po zmniejszeniu ssania. Kilka dni temu zauwazylem, ze z tego komina delikatnie dymil po zgaszeniu. Zawory nie stukaja, spalanie w normie. Czyli co nowy sezon obowiazkowo zaczac nie tylko od zaplanowanej juz pelnej obslugi gaznikow, ale takze wymiany swiec? Czy jednak moze byc to cos gorszego? Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 12 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2004 Tutaj także powinno się zacząć od świec - nie zabirajmy się za sprawy skomplikowane, skoro można najpierw zrobić coś prostego i oczywistego. Tak na marginesie - te silniki (olejami Suzuki) nie znoszą pracy bez obciązenia, na zimno często zawalają świece. Nie raz musiałem wywalać świece chociażby do wypalenia i oczyszczenia, bo sprzęt nie przetrwał synchronizacji gaźników ( a wtedy rozgzrewam moto właśnie na postoju ).A zaplanowane wiosenne czy tam zimowe zrobienie gaźników oczywiście przed sezonem nie zaszkodzi :-) POzdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 13 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2004 Większość tych problemów pojawia się gdy moto jest garażowane na stopce bocznej i tak odpalane.Jeżeli motocykl nie ma stojaka centralnego to najlepiej najpierw postawić go pionowo a później uruchamiać silnik. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 13 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2004 Niestety wstyd sie przyznac, ale u mnie trafiles z tym zapalaniem. Po nocy zazwyczaj zapalam Suzi na centralce, ale w trakcie dnia jakos nie mam ochoty jej wciagac za kazdym razem. Dlaczego zapalanie na bocznej stopce jest szkodliwe? Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 14 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2004 Dlaczego zapalanie na bocznej stopce jest szkodliwe? Dlatego że paliwo w komorach pływakowych ma nierówny poziom. Moto przechylone na lewo ma w lewym gaźniku większy poziom paliwa niż w prawym co powoduje( niezawsze ) zalewanie lewego cylindra. Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 15 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2004 Klapek trafił w sedno z tym że przy czterech cylindrach i lekko podgiętej bocznej stopce lewy ma dużo więcej niż normalny poziom a przwy skrajny nie ma żadnego paliwa. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 15 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2004 Dzisiaj moja Suzi przeszla sama siebie. Rozumiem, ze jej zimno i mi takze za bardzo nie bylo do gustu jechac, ale takie numery! :? Odpalam rano po dlugo-weekendowym postoju (oczywiscie juz na centralce ;) ). Zapalila za pierwszym razem i za chwile zgasla. Odpalam jeszcze raz i wyraznie slychac, ze jeden cylinder martwy. Nic - trzeba bylo tak dojechac do roboty. W dzien - mimo, ze zrobilo sie troche cieplej - dalej jeden cylinder nie pali. Za rada Pawla pojechalem wiec po nowe swieczki. Wedlug katalogu mialy byc NKG DR8ES - wiec i takie wzialem. Zabieram sie za wymiane - a tu cholera - swiece nie pasuja - za duza nasada i za gruby gwint! Dawaj znowu do sklepu - tym razem dla pewnosci z jedna "wlasna" swieca w lapie. Facet sprawdzil dla pewnosci jeszcze raz - i wyglada, ze dal dobre swiece. Moja wykrecona to NGK CR9EK - wiec nie bardzo wiem o co tu chodzi???? Fabryczna DR8 na pewno nie wlezie. Czyzby silnik byl od innego rocznika? Najciekawsza jest jednak cena CR9EK - 40zl sztuka - i to za zwykly model - nie jakis "tuningowy". No cholera rece opadaja na czesci do mojego grata! Chwilowo czekajac na zamowione CR9 wyczyscilem obecne swiece i sprzet zaczal zyc na nowo - pali jak trzeba, przestal strzelac w wydech na ssaniu i ogolnie czuc, ze ciagnie. Ciekawe tylko kiedy znowu bede musial czyscic swiece jesli przyjdzie jeszcze gorsza pogoda. Niech juz szybciej pada snieg, bo przynajmniej bez zalu odstawie moto na sen zimowy... Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 15 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2004 Hmmm... możesz spróbować zatykać szmatką wydech aby niedostawała się tam wilgoć. Dziwna sprawa aby po takim staniu twój sprzęt... odmówił współpracy... moje moto nawet jak stoi długo... miesiąc, to odpala bez problemu, możlowe że masz coś nie tak z gaźniorami, albo zwyczajnie zasłabo wykręcasz motocykl i świece się nieoczyszczają. Jak wyglądały świece przd czyszczeniem? Co do tej głowicy to popytaj się innych kolegów co mają GSX 600F, bo wątpię aby w katalogu się walneli. Kurcze moze faktycznie masz inny silnik;O. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.