Zakup klasyka kawasaki honda lub Yamaha [ogłoszenia]

[qba]

Chodzi mi o podejście 🙂  sam mam motocykle które kupiłem za grosze a teraz są warte 5 razy tyle, ale ogólnie kupując motocykl użytkowy do jeżdżenia to ostatnia rzecz o której myślę to ile na nim zarobię. 

[qba]

ooo i teraz ja wyszedłem na chama, nie powinno się tak edytować! 😄

[Tommo]

6 minut temu, qpa napisał:

ooo i teraz ja wyszedłem na chama, nie powinno się tak edytować! 😄

No widzisz Twoja wina. Tak byłbym tylko chamem a teraz jestem narcystycznym chamem 😁

Mongole możesz wyładowywać swoje frustracje na mnie ile chcesz, jakoś jest mi to zupełnie obojętne. 

[kiler]

generalnie to miałem  stać tak z boku i patrzeć jak się rozwija dyskusja co by nie zostać posądzonym o jakieś "manie lub urazy" w stosunku do Tommo

ale widzę że mimo mojej "nieobecności" w tym temacie dzieje się tu 😉 więc coś atm sobie naskrobie 😉

Zacznijmy od tego

20 godzin temu, Tommo napisał:

Po drugie w każdym temacie jestem atakowany za moje merytoryczne opinie.

Ja w tym temacie nie znalazłem żadnej merytorycznej opinii poza oklepanymi znanymi z neta typu "stary to się będzie psuł a części nie ma "  albo ze "starego nikt nie chce naprawiać"  czy "stary się nie nadaje do codziennej jazdy 

No proszę patrzcie co za newsy 🙂 w życiu bym nie przypuszczał 😉

Nie wiem ile jeszcze ludzi musi Cie "zaatakować za merytoryczne opinie" żebyś zrozumiał ze za wuj nie są one merytoryczne tylko ........... niezbyt merytoryczne 😉

Godzinę temu, Tommo napisał:

Mongole możesz wyładowywać swoje frustracje na mnie ile chcesz, jakoś jest mi to zupełnie obojętne. 

Odnosze wrażenie graniczące z pewnością że niezbyt grzecznie się zachowujesz z zupełnie nieznanych mi powodów "obrzucasz inwektywami" 🙂   (twoje słowa 😉  )  kogoś kto napisał zupełnie grzecznie

Odnoszę również takie wrażenie że jesteś kozakiem zza klawiatury który "na żywo" jest ........ nazwijmy to niezbyt odważnym człowiekiem 😉

7 godzin temu, Tommo napisał:

Szczególnie taki 30'to letni za 5 tyś. Paliwo, olej i można ganiać ile wlezie 🤣

Tylko nówki nadają się do wariackiej jazdy ...... 140 na pustej autostradzie 😉

 

6 godzin temu, grizzli napisał:

ale mistrzem świata w zużyciu oleju był mój thunderace

Oj pozwolę sobie się z tym nie zgodzić 🙂

Jakiś czas temu (no dobra - to było 15 lat temu 😉  )  mój kumpel  miał GSXRa 750  on po 2 godzinach na torze  wymagał dolania ok litra a czasami więcej 🙂

Olej nie ciekł , po prostu tyle go palił 😉

Edytowane 19 Lutego 2021 przez kiler

[Tommo]

Dobra nie będę już więcej tego ukrywał. Jestem tzw. życiową pierdołą. Kiler ma rację, jestem strachliwy i zakompleksiony. W szkole mnie przepychali a teraz też sobie nie radzę. Nic nie umiem, nic nie wiem, bo niby skąd mam wiedzieć,mieszkając gdzieś na zadupiu. I chyba najważniejsze, jestem w ogromnych długach 😪  Czy mogę teraz liczyć na wyrozumiałość i mniej personalnych ataków?

[qba]

Jak przestaniesz pisać głupoty i przeklinać to uważam że nikt się nie będzie czepiał 🙂 wymagasz kultury i merytoryki a walisz ciekawostki z czapy wyzywając innych 😄

 

ps gratulacje, rozwaliłeś kolejny temat! oczywiście problem jest w nas nie w Tobie ...

Edytowane 19 Lutego 2021 przez qpa

[Tommo]

Dobrze nie będę już przeklinać, będę grzeczny, obiecuję. A pozwolisz mi coś napisać w niektórych tematach?

[kiler]

1 godzinę temu, Tommo napisał:

skąd mam wiedzieć,mieszkając gdzieś na zadupiu

tak mi się skojarzył cytat z pewnego polskiego serialu  (ciekawe czy ktoś wie z jakiego 😉 )

Cytat

- Gienek, skąd ty ją wytrzasnąłeś?
- Z kursu. Mówiłem tacie: semestr wyżej ode mnie.
- Ale ja pytam: skąd? Z Grójca? Z Mławy? Z Brwinowa? To mało to Warszawianek chodzi na dwóch nogach? Gienuś, ona mi nie pasuje.

 

1 godzinę temu, Tommo napisał:

Dobra nie będę już więcej tego ukrywał. Jestem tzw. życiową pierdołą. Kiler ma rację, jestem strachliwy i zakompleksiony. W szkole mnie przepychali a teraz też sobie nie radzę. Nic nie umiem, nic nie wiem, bo niby skąd mam wiedzieć,mieszkając gdzieś na zadupiu. I chyba najważniejsze, jestem w ogromnych długach 😪  Czy mogę teraz liczyć na wyrozumiałość i mniej personalnych ataków?

"Personalne ataki" nie wynikają z tego gdzie mieszkasz czy jesteś bankrutem czy kim byleś w szkole

Ja tak jak pisałem - stałem z boku i przyglądałem się co by uniknąć posądzeń a  wszystko się powtarzało . Więc opcje są dwie

1 albo wszyscy się uwzięli na ciebie bo zazdroszczą Ci kasy , samochodów albo nie wiem czego tam jeszcze

2 albo coś jednak z tą Twoją "meteorytyką"  🙂jest nie tak

 

34 minuty temu, Tommo napisał:

A pozwolisz mi coś napisać w niektórych tematach?

Nie wiem kogo pytałeś ale odpowiem ci tak - to wolny (jeszcze 🙂 )  kraj  i forum też więc możesz pisać co tylko ci przyjdzie do głowy . nawet że kosmici wylądowali w twoim ogródku . Tylko jeśli piszesz ..... nie najmądrzejsze rzeczy to ludzie Ci to wypomną . Podobnie jeśli będziesz się wyrażał ....... niekulturalnie 😉

 

 

 

 

 

Edytowane 19 Lutego 2021 przez kiler

[Adam M.]

Ja pozwalam. Wydaje mi sie ze znowu robicie burze w szklance wody bez specjalnych powodow. Jesli Tommo ma inny poglad na sprawe ( uzywania na codzien starych motocykli ) niz moj to trudno, musze to przyjac do wiadomosci i tyle. Mamy w dyskusji 2 poglady ze sie da i sie nie da i kazdy moze go jakos uzasadniac. 🙂 A Karol musi i tak podjac wlasna decyzje na ten temat, ktora wydaje mi sie wlasnie podjal. I wyszedl ze slusznego wniosku ze jesli sie zepsuje to sie naprawi.

Co do problemow z jazda i naprawami Magny, to nie wiem czy zwrociliscie uwage ale mamy na forum dlugi watek o jezdzie i problemach Hondy VF, i jest tu mala grupa ludzi ktora uzytkuje te motocykle od lat, dba o nie, lubi na nich jezdzic a niektorzy z nich sie ze mna kontaktuja z jakimis pytaniami jako ze mialem 2 takie Hondy i troche przy jednej dzialalem zeby ja zmusic do jazdy. W moim przypadku sie udalo i okazalo sie ze niejezdzony grat, kupiony za grosze ktorego poprzedni wlasciciel nie mogl uruchomic po wymianie napinaczy lancuchow rozrzadu i chyba jednego walka rozrzadu oraz przelozenia przewodow w jednym z kierunkowskazow gora / dol  odzyl i zaczal pracowac jak prawie pszczolka. Do pelnej pszczolki musialem wymienic jeden modul na lepszy uzywany a motocykl pojechal do Polski gdzie jezdzil nastepne 10 lat u kolegi mojego siostrzenca.

Moge sie zgodzic ze byl to motocykl trudniejszy w rozwiazaniu problemow technicznych od mojej ulubionej serii Suzuki GS ( gniotsa, nie lamiotsa ) ktora jest prosta jak drut i maksymalnie odporna na glupote wlascicieli, ale tez srednio rozgarniety w mechanice wlasciciel daje rade. Nie mysle tu o sobie ale o ludziach z forum, ktorzy jezdza tymi motocyklami.

Dlatego kazdemu komu wpadnie do glowy ze jazda takim starszym klasykiem moze byc fajna polecam idealne dla mnie Suzuki GSX 750 wystarczjace jesli chodzi o mase i wymiary ( czyli nie za lekkie i nie za ciezkie, nie za duze i nie za male ) z wystarczajacymi osiagami i nie do zajechania jesli ktos  po prostu o nie dba.

https://www.motorcyclespecs.co.za/model/suzu/suzuki_gsx750es 83.htm

[Tommo]

Adamie, miałem dwie stare Japonie. FJ 1200 i Intrudera 1400. Oba kupione z myślą o normalniej jeżdzie i tak też eksploatowane. Pisząc to co mi zarzucasz zakłamywałbym własne fakty. To co napisałem odnośnie rezygnacji z codziennej jazdy dotyczyło motocykli kolekcjonerskich. Mam nadzieję że to już zakończy nieporozumienia.

Kiler wróżysz z kart czy pocierasz szklaną kulę? Pytam z ciekawości.

[lysy76]

Jak już temat zdryfował i idzie na kolizję z Grenlandią

to proponuję dodać do regulaminu punkt,

mówiący o możliwości niezajmowania własnego stanowiska w każdym pojawiającym się temacie

zwłaszcza jeśli wiedza niekoniecznie nadąża.

I nie jest równoznaczna z własnym przekonaniem.😎

Stronom polecam wrócić do pierwszego postu.

A w temacie, kupujemy to na co nas stać, spełniamy marzenia z przeszłości, mamy chęć podłubać i przywrócić do żywych pacjenta.

Niekoniecznie postępując racjonalnie.

 

[Karol1977]

Nie myslalem ze się taki temat z tego zrobi. Po przemyśleniach kupię to co mi się podoba bo bo zawsze kupuje sercem a jak padnie trudno.. 🙂 prawdę muwiac i tak njabardziej podoma mi się radian albo xj550 

No tak na wiosnę jak pojawi się kilka osób z podobnym dylematem  to będzie mialo do przeczytani 8 stron tyle że odbiegających w 80% od tematu 🙂

Pozdrawiam 

[IZO]

Przeczytałem jeszcze raz cały wątek, i chciałem zapytać w którym miejscu Tommo niby rozwalił wątek ? bo z boku to wygląda że się po prostu przypierdalacie, nie ważne co chłop napisze.

Tommo napisał : " Moje zdanie jest takie, że jeśli ma to już być klasyk youngtimer to musi być absolutną perełką. Wtedy to ma jakiś sens. Takie moto nie straci na wartości, będzie cieszyć oko, na zlocie zrobi zamieszanie etc. Minus taki, że zapominamy o codziennej jeździe.

Tommo miał tu na myśli że jak ma Się Motocykl perełke, to szkoda go katować codzienną jazdą.  co w tym takiego dziwnego ? Ja rozumiem że się znajdą zapaleńcy co będą tyrać klasyka na codzień, ale nikt z was nie trzyma niczego pod kocem i nie chucha i dmucha ? bo ja tak.

12 godzin temu, kiler napisał:

Ja tak jak pisałem - stałem z boku i przyglądałem się co by uniknąć posądzeń a  wszystko się powtarzało . Więc opcje są dwie

1 albo wszyscy się uwzięli na ciebie bo zazdroszczą Ci kasy , samochodów albo nie wiem czego tam jeszcze

2 albo coś jednak z tą Twoją "meteorytyką"  🙂jest nie tak

 

 

 

 

 

Killer ty nie stoisz z boku, widać że się tylko czaisz na dogodny moment żeby się przyjebać do Tommo, sorry jeśli tak nie jest, ale tak to wygląda z boku niestety. a udowodniłeś to najbardziej ostatnio w temacie mocy i momentu, gdzie wykazałeś się brakiem elementarnej wiedzy z zakresu fizyki i mechaniki, ale twardo się kłóciłeś że Tommo nie ma racji, a jednak miał. I pewnie nie raz takie coś miało już miejsce.

[kiler]

3 godziny temu, Tommo napisał:

Kiler wróżysz z kart czy pocierasz szklaną kulę? Pytam z ciekawości.

Że tak się ściślej dopytam - w jakiej kwestii ?? 😉

Bo nie uściśliłeś

30 minut temu, IZO napisał:

ale twardo się kłóciłeś że Tommo nie ma racji, a jednak miał. I pewnie nie raz takie coś miało już miejsce.

Twój problem polega na tym że za mało poznałeś styl Tommo . I nie zrozumiałeś dokładnie jak tamta dyskusja wyglądała

Otóż ten nasz forumowy barista ma wiedze teoretyczno-internetową , wie że gdzieś tam dzwoni a udaje speca . podobnie było w tamtej dyskusji - dopiero kiedy padła gotowa rzetelna odpowiedź zaczął się wymądrzać że "przecież tak mówił od początku"

Oczywiście po kolejnych kilku godzinach (i chyba 2 stronach pisania ) dołączył drugi kolega który też udawał że przez cały dzień nie wchodził na forum i też zaczął twierdzić że "przecież on wiedział jak to działa " i też tak pisał tak od początku 😉

Niestety - widzisz tylko to co on (Tommo ) chciałby żebyś widział

A gdybym chciał jak to określasz

30 minut temu, IZO napisał:

tylko czaisz na dogodny moment żeby się przyjebać do Tommo

to włączyłbym się do dyskusji tak w okolicach 3 strony a nie pod koniec siódmej

Po prostu staram się nie reagować na "drobne bzdurki"

Edytowane 20 Lutego 2021 przez kiler

[IZO]

Tylko zarzucacie Tommo po raz któryś że rozwala wątek, ale to wy zamiast ignorować jego posty, to rozpoczynacie kłótnie i zaczepki, często głupie i nie słuszne, a potem się sadzicie że to Tommo rozwala temat.

Może Tommo ma specyficzny styl wypowiedzi i punkt widzenia, ale umie dyskutować z kulturą, i to się szanuje. A że jest osaczony przez pół forum i czasem mu nerw puści to mu się nie dziwie też.

Ja nie chce bronić Tommo, ale chcę bronić dyskusji z kulturą. Jak macie taki problem z nim, to go ignorujcie, a tak to rozwalacie kolejny wątek na forum.

przepraszam za ten offtopic. już nie będę.