Tomek Kulik Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Po zakupie moto jak byłem w serwisie Suzuki pytałem się jak to wpływa na maszynę. Przy zmianie na wyższy bieg, aby umiejętnie, nie ma praktycznie żadnego wpływu. Można natomiast rozwalić skrzynię zmieniając w drugą stronę. A przy ostrym ruszaniu to się opłaca ;-) Powidział Ci to typowy polski mechanik, czyli osoba która naprawia ale jeździć nie potrafi. Pewnie o międzygazie nie słyszał, a budowy skrzyni też nie zna... Umiejętna zmiana bez sprzęgła jest zdrowsza dla motocykla niż nieumiejętna ze sprzęgłem. Wielu kierowców nie potrafi zmieniac biegów w górę z użyciem sprzęgła. Czemu tak sądzę? Ponieważ słyszę trzaski podczas zmiany w górę i widzę bujanie pasażera który ma nie odczuwać zmian biegów. Preloading, międzygaz, półsprzęgło, to podstawy jazdy dynamicznej i płynnej. Nie namawiam do zaniechania całkowicie używania sprzęgła podczas jazdy, ale umiejętność jazdy z zerwana linką sprzęgła jest bardzo ważna. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciokrk Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Jak jeżdze na crossie to biegi wrzucam zazwyczaj bez sprzęgla... ale redukować się staram z. Mój kolega miał DT'ke 2007 rok i i rozleciała mu się skrzynia a w serwisie powiedzieli że te Yamahy mają dość słabe skrzynie biegów i lepiej nie wrzucać bez sprzęgła... (to że on smarował tarcze olejem żeby lepiej hamowały to inna sprawa) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BANANvanDYK Opublikowano 23 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Jak jeżdze na crossie to biegi wrzucam zazwyczaj bez sprzęgla... ale redukować się staram z. Mój kolega miał DT'ke 2007 rok i i rozleciała mu się skrzynia a w serwisie powiedzieli że te Yamahy mają dość słabe skrzynie biegów i lepiej nie wrzucać bez sprzęgła... (to że on smarował tarcze olejem żeby lepiej hamowały to inna sprawa) Życzę powodzenia. Te chińskie silniki są tak słabe, że przy normalnej eksploatacji z użyciem sprzęgła rozsypują się skrzynie biegów, rozwalając kartery przy okazji. Cytuj 7,352 osób lubi to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 24 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 (edytowane) Czyli co, lepiej zmieniać bez sprzęgła, bo nie dość że szybciej, zdrowiej, łatwiej, lepiej, fajniej, bezpieczniej, to jeszcze pokazujemy że producenci się mylą i piszą bzdury w serwisówkach. Jak wrzucam ze sprzęgłem to czasem nawet nie czuć że bieg wskoczył tak lekko wchodzi. Na pewno się tak uda bez I TAK, PRÓBOWAŁEM bez, imo bezsens Edytowane 24 Maja 2010 przez lionix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hesuss Opublikowano 30 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Preloading, międzygaz, półsprzęgło, to podstawy jazdy dynamicznej i płynnej. Może mi ktoś wyjaśnić co to dokładnie jest "preloadning" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LYsY Opublikowano 30 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Może mi ktoś wyjaśnić co to dokładnie jest "preloadning" ? Wywieranie naporu na dźwignię zmiany biegów. Nie na chama, ale tak, by czuć było opór. Po odpuszczeniu / dodaniu gazu, w momencie, kiedy preloading jest zastosowany, bieg wskakuje sam. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 (edytowane) Jak wrzucam ze sprzęgłem to czasem nawet nie czuć że bieg wskoczył tak lekko wchodzi. A ja jak wrzucam bez to zawsze nie czuć, że bieg wskoczył tak lekko wchodzi. No, ale cóż - porządna włoska robota :biggrin: pozdr Edytowane 31 Maja 2010 przez jurjuszi Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajriszkofi Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Kurcze, ja mam zagwozdkę... Jak długo skrzynia biegów w GSie wytrzymuje takie zabawy i proces naukowy? W dół jak próbowałam - rewelacyjnie, nigdy żadnego szarpnięcia, niezależnie od prędkości (ale opieprzyli mnie, że w dół to tylko ze sprzęgłem, mimo że wychodzi to płynniej niż z :P ). Za to w górę... muszę mocno GSinę popiłować, żeby wchodziły płynnie i bez nurkowania. Po tych ćwiczeniach teraz mi ani ze sprzęgłem, ani bez sprzęgła nie wychodzi elegancko ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mongor Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 A ja jak wrzucam bez to zawsze nie czuć, że bieg wskoczył tak lekko wchodzi. No, ale cóż - porządna włoska robota :biggrin: pozdr "Italian Job" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiety Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Biegi w górę można wsadzać z wyczuciem bez żadnych uszczerbków. Ale za z tą redukcją, ja bym nie ryzykował. Da się to robić, ale po każdym jest szarpnięcie silnikiem. Naciśnięcie klamki nic nie kosztuje, ale później naprawa skrzyni... :biggrin: Cytuj NIKT NIE BEDZIE MI MÓWIŁ JAK MAM ŻYC - BO NIKT ZA MNIE NIE UMRZE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bajaos Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Włąśnie w u mnie w Gs 500 biegi w górę nie idą bez sprzęgła :(. Chyba zeby go kręcić wyżej to może wtedy ?? Ja tak próbowałem na spokojnie przy 4-6 tyś, ale jak nie chciały wejść to nie będę naciskał. A wiem ze da się tak bo w jeszcze na L jak jeżdziłem na GN 250 to tam biegi bez sprzęgła w górę wchodziły jak miodzio :). Naczytałem się forum i jazda na lekcje zobaczyć czy da rade :).....alesz to były emocje :crossy: Cytuj Mają tam piwo tak zimne jak serca waszych dziewczyn..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 Coś źle robisz. Jeździłem wieloma GS 500 i nigdy nie było z tym problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BANANvanDYK Opublikowano 31 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2010 W dół jak próbowałam - rewelacyjnie, nigdy żadnego szarpnięcia, niezależnie od prędkości (ale opieprzyli mnie, że w dół to tylko ze sprzęgłem, mimo że wychodzi to płynniej niż z :P ). Za to w górę... muszę mocno GSinę popiłować, żeby wchodziły płynnie i bez nurkowania. Sądzę że źle to robisz koleżanko, redukcja z użyciem sprzęgła i "blipping" a nie poczujesz żadnego szarpnięcia. Jak redukujesz bez dodania gazu to będzie mocno szarpać. Przełączanie biegów w górę powinno przebiegać bez kłopotów, tym bardziej na niższych obrotach. Tylko w jedym przypadku (ciągnące sprzęgło) dawałem radę zmieniać biegi bez sprzęgła, a z użyciem sprzęgła - zupełnie się nie dało. Cytuj 7,352 osób lubi to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Biegi w górę można wsadzać z wyczuciem bez żadnych uszczerbków. Ale za z tą redukcją, ja bym nie ryzykował. Da się to robić, ale po każdym jest szarpnięcie silnikiem. Naciśnięcie klamki nic nie kosztuje, ale później naprawa skrzyni... :biggrin: A międzygaz gdzie? Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 (edytowane) Kurcze, ja mam zagwozdkę... Jak długo skrzynia biegów w GSie wytrzymuje takie zabawy i proces naukowy? W dół jak próbowałam - rewelacyjnie, nigdy żadnego szarpnięcia, niezależnie od prędkości (ale opieprzyli mnie, że w dół to tylko ze sprzęgłem, mimo że wychodzi to płynniej niż z :P ). Za to w górę... muszę mocno GSinę popiłować, żeby wchodziły płynnie i bez nurkowania. Po tych ćwiczeniach teraz mi ani ze sprzęgłem, ani bez sprzęgła nie wychodzi elegancko ;) Nie pękaj. Skrzynia GS500 jest niezniszczalna. :biggrin: Latałem GS`ą jako kurier w Londynie, 3 lata codziennego katowania, nauki bez-sprzęgłowej w górę, w dół i na boki. :biggrin: I ani razu nie odmówiła posłuszeństwa. A jazda kurierska to wieczne wachlowanie biegami od rana do nocy. Fakt że jak nie dasz w palnik to trochę ją szarpnie przy zmianie bez sprzęgła. Widocznie za wolno machasz gazem wtedy. Odjęcie i dodanie gazu musi być błyskawiczne a to ciężko zrobić przy spokojnej jeździe bo albo zap......asz i wszystko robisz szybko ale jedziesz chill out i powoli samo z siebie wychodzi. GS500 przy ostrym kręceniu ze startu i zmianie "bez" ma konkretne przyspieszenie jak na taką niepozorną maszynkę. Nie raz ścigałem się spod świateł z 600-tkami i zostawały w tyle przez jakiś czas. Kwestia zaskoczenia - start a`la drag racing - 4k RPM i "strzał" ze sprzęgła pilnując aby obroty nie zeszły ani trochę poniżej tego choćby na chwilkę, gaz do 9-10k RPM i szybki shift bez sprzęgła. Wtedy spojrzenie w lusterko a gość na plastiku dopiero zaczyna się rozpędzać. :biggrin: Twoje szarpanie na niższych obr. da się wyeliminować ale musisz sporo poćwiczyć. Da się to zrobić na GS nawet. :biggrin: Ważne jest aby stosować odpowiedni preloading i gazem machnąć bardzo delikatnie, takie malutkie cofnięcie i dodanie, ale musi to być szybko wykonane. Czasem samo zatrzymanie progresu gazu wystarczy na shift bez sprzęgła w GS500. Spróbuje tego - dociskaj dźwignię biegów i w pewnym momencie przestań odkręcać gaz. Powinien wskoczyć bieg. Na początku też możesz użyć sprzęgła ale tylko delikatne muśnięcie dźwigni. Chodzi o to aby na chwilkę zdjąć obciążenie ze skrzyni aby koła mogły się zazębić. Edytowane 3 Czerwca 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.