Skocz do zawartości

Skrzynka biegów...


PGR
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mój temat powstał, ponieważ zauważyłem nie wiem jak to opisac, ale praca skrzyni biegów zmieniła się. Biegi czasem wchodzą głośno, czasem nie, czasem czuć opór, a czasem wchodza jak w nówce cichutko i miękko, niezaleznie od tego czy silnik jest zimny czy rozgrzany... Zdarza się też sporadycznie, ze któryś bieg wypadnie ale to bardzo rzadko.

I tu moje pytanie, gdyż nie znam się na tych skomplikowanych skrzynkach 8)

Jest jakaś możliwość jakiejkolwiek regulacji, czy usunięcia tego jak dla mnie dyskomfortu, czy tak po prostu już ma być :?:

(Silnik taki jak w FZ)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, ze biegi raz wchodzą dobrze, a raz źle nie zawsze zależy od mechanicznego uszkodzenia. Byćmoze skrzynia dostała trochę w kość ale ...

Mam to samo w swojej Hondzie, która nie jest najmłodsza i skrzynia chodzi w wyczuwalnym trzaśnięciem. Zresztą konstrukcje Hondy z tamtych lat tak miały i nie jest to nic dziwnego. Dobre wyczucie momentu wyspzęglenia i dozowanie obrotami pozwala na idealnie cichą zmianę biegów. Tak naprawdę najfajniej wchodzą, jak się zmienia bez sprzęgła :-) tak więc staram się wysprzęglać tylko na chwilkę, tylko z delikatnym odpuszczeniem gazu, by koła zazębiały się taką samą prędkością.

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem Twój problem PGR - jeśli źle, to sorry, ale przed chwilą skończyłe pracę i już główka nie pracuje do końca dobrze. Może jest tam coś jeszcze - np. stare okładziny sprzegłowe i sprężyny. Ja w swojej Hondzie zmieniłem i trochę to poprawiło.

Inna sprawa - moze dyskusyjna. Ja stosuję Militec, który ma moim zdaniem dobry wpływ na wysprzęglanie i pracę skrzynii. Oczywiści nikogo nie przekonuję - dyskusja o tym była - kto wierzy niech stosuje, kto ma wątpliwości - niech nie stosuje. Ja tam jestem ten "naiwny" i leję to świństwo do czego się tylko nie da - samochodu, motocykli itp.

 

Podro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

A zmieniałeś olej w międzyczasie może?

Bo olej akurat ma sporte znacznie w kwestii działania skrzyni i czasami okazuje się, że źle dobrany olej powoduje takie zonki z wkleszczaniem i wykleszczaniem biegów.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest olej to pierwsza sprawa. No i na syntetyku chodzi lepiej.

Poza tym tak jak pisal Pawel - jesli jezdzisz zmieniajac biegi z pelnym wysprzeglaniem to zapomnij o dobrej pracy. Zmieniasz prawie bez sprzegla z napietej dzwigni, odejmujac gaz - wowczas wchodzi jak w maslo.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się ma taki sposób zmieniania do zużycia skrzynki i podzespołów

 

Nie ma żadnego wpływu na zużycie skrzynki przekładniowej ;)

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indyk myslal o niedzieli a w sobote leb mu scieli. Takie zmiany sa pozytywne dla skrzyni bo operujac gazem wyrownujesz obroty walkow. Schodzac w dol mozesz robic wolniejsze i pelniejsze wysprzeglanie z jednoczesnym `podtrzymaniem` gazu - chodzi o nie pelna przegazowke ale o niepozwolenie silnikowi na zejscie z obrotow.

To rowniez powoduje wyrownanie obrotow walkow i lepsze zmiany.

Ale jezeli mowisz ze cos sie zmienilo w ostatnich czasach z praca skrzyni to najlepiej zrob zmiane oleju. Nie na nowy czy innej firmy tylko po prosty na ten sam swiezy olej.

Powinno pomoc.

Nie wiem jak w Yamaha ale np w Hondzie pierwszy zwiastun zuzytego oleju to gorsza praca skrzyni.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indyk myslal o niedzieli a w sobote leb mu scieli.

 

Nie wiem czy to miało być śmieszne, ale dzięki Adam za wyczerpującą odpowiedź. Przy zmianie w dół zawsze robie małe podciągnięcie gazem, a co do zmian w górę to sprobuję się zastosowac do rad i dam znac jakie wyniki.

 

PZDR i dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do trwałości -jako dowód powiem, że swoim Fiatem Mirafiori śmigałem przez kilka lat używając sprzęgła tylko do ruszania i ewentualnie zmiany na 2. Reszta bez - jakoś nic sięnie rozleciało :-)/

Tak na marginesie - didiał przez pół dnia śmigłaem Hondą starając się wyszukać odpoweni moment zmiany biegu z 1 na 2 i skończyło się tylko na nerwicy. Raz wychodzi, raz nie, mam nadzieje że Tobie będzie sprawniej szło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój koleś tak opanował poloneza trucka, że wbijał biegi bez sprzęgła bez najmniejszego zgrzytu, trzeba wyczaić odpowiednie obroty i sprzęgło tylko do ruszania... ale szkoda mi troche samochodu na takie experymentowanie...

 

A co do moto to jutro bedzie ciężki dzień 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indyk myslal o niedzieli a w sobote leb mu scieli.

 

Nie wiem czy to miało być śmieszne, ale dzięki Adam za wyczerpującą odpowiedź.

 

PZDR i dzięki

 

Hehe to jest wspomnienie.

Tak moj ojciec kwitowal wszystkie moje kwestie zaczynajace sie od slow `A ja myslalem...` w czasach kiedy bylem troche mlodszy od ciebie.

To musi byc jakies b.stare polskie powiedzonko z kresow wschodnich.

Wowczas mnie to wkurzalo, teraz mi tego brakuje.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...