Skocz do zawartości

zakup zaprzęgu, ogłoszenie


wojtekpodlasie
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów

 

Prośba moja jak i innych podobnych do mnie, początkujących / rozpoczynających z tym tematem. Z całą pewnością w niedługim czasie zakupię ruska z koszem, tylko mam dylemat którego. Mam nadzieję za jakiś czas sam udzielać się „mądrze” w tym forum, także póki co liczę na odrobinę zaufania w moją osobę J

Może zacznę od tego że już kiedyś za młodych lat grzebałem się w takich sprzętach jak EMZ, WSK, JAWA, ale tak tylko z lekka (jakieś ładowanie, zapłon, sprzęgło, itp). Zawsze chciałem zaprzęg ale jakoś tak to odwlekałem, ale teraz się zdecydowałem i będzie to zaprzęg używany raczej rekreacyjnie, nie do pracy, przepraw, czy jakoś tak. Przejechać się parę razy w tygodniu z dzieciakami dla frajdy, czasami przejazd jakimś laskiem.

Mam na to budżet tak do 15 tys, ale bym chciał coś żeby nie było trzeba od razu łap pchać – bo wiadomo, że za jakiś czas i tak będzie trzeba. Wolałbym chyba 750 bo charakterystyka pracy przyjemniejsza do nasłuchiwania, ale nie wiem. Na pewno poszukuję z biegiem wstecznym.

Wygrzebałem coś takiego jak to:

https://www.otomoto.pl/oferta/dniepr-mt-11-k750-mw-wojskowy-72-ural-650-ID6zgfmU.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

Korci mnie ta opcja - tylko tyle że to jest tylko stylizowany na MW, ale sprzedający a w tym przypadku właściciel mówi że wszystko zrobione z najlepszych części bo niby było robione dla siebie, itp., itd.

i to:

https://www.olx.pl/oferta/k750-kaska-rusek-nie-dniepr-ural-m72-polskie-dokumenty-zarejestrowany-CID5-IDmVb5s.html

Być może koledzy mogą sami podrzucić jakiś ciekawy zaprzęg, tylko nie URAL bo mi się strasznie rama nie podoba. Nie chcę przemierzać całego kraju, ale te 300 km mogę przejechać - bo wiem że warto. Z góry dziękuję za pomoc, uwagi jak i ewentualne przerzucenie postu w inne miejsce – bo i tak może być J

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że jak chcesz mieć zaprzęg to musisz być tez dobrym mechanikiem. Bez tego się nie da. Nawet najlepiej zrobiony rusek prędzej czy później albo strzeli focha, albo się zepsuje. I jak sam tego nie ogarniesz to nie licz na mechaników motocyklowych. Oni wolą zrobić kilka typowych sprzętów niż paprać się w czymś, co z założenia obarczone jest wadami jakościowymi. Bo w rusku główny problem to jakość, a właściwie jej brak. Materiały są kiepskie, dokładność części żadna, jakość wykonania jeszcze gorsza. Ale mimo to taki sprzęt daje kupę frajdy. Niemniej wymaga ciągłego dłubania, poprawiania itp. No chyba, że nie będą ci przeszkadzać wycieki oleju, problemy z paleniem, wybryki elektryki, kiepskie hamulce i jajowate koła.

Sprzęty, które wstawiłeś to moim zdaniem produkcje dla takich jak ty napaleńców. Świecące się, z gadżetami typu RKM, z wojskowym sznytem. To się ludziom podoba. Problem tylko w tym, że byle jaki rusek do remontu kosztuje od 4 tys. zł w zwyż. Rzetelny remont, nie uwzględniający robocizny (robiony przez właściciela), to suma co najmniej 6-10 tysięcy. Wiem, bo 3 sztuki sam wypuściłem w świat. W związku z tym jak taki sprzęt kosztuje po remoncie 8 tys. to znaczy, że naprawa polegała na pomalowaniu farbą i ew. wymianie szprych oraz dołożeniu tego co ludzie szukają czyli wojskowego sznytu. Ale oczywiście nie można generalizować. Pierwszy Dniepr to dla ciebie zdecydowanie niewłaściwa opcja. Powód to najgorsza jakość materiału wyjściowego, która nawet poprawiana jest nieprzewidywalna w eksploatacji. Może przejechać wiele kilometrów ale równie dobrze paść po 2. Duży plus to papiery.

Drugi motocykl to też oferta na handel. Można przyczepić się do opon żużlówek, które są tanie i do eksploatacji się na dłuższą metę nie nadają. Ponadto skrzynia biegów jest od późnego Dniepra, z plastikowym filtrem powietrza. Do K750 pasuje jak świni siodło. Starsza wersja z olejowym filtrem tzw. kominkiem wygląda dużo lepiej. Co do stanu technicznego to po zdjęciach nic się nie powie. Malowane teleskopy mogą świadczyć, że nikt ich nie ruszał, a wówczas co do reszty można mieć jeszcze większe obawy. Ale bez obejrzenia, przejechania kilku kilometrów przez kogoś kto się zna na ruskach kupno będzie ryzykowne. Osobiście poradzę ci zalogować się na specjalistycznym forum radzieckich motocykli i poczekaniu na oferty tam umieszczane. 100% pewności oczywiście nie ma, ale można tam trafić na ciekawe oferty.

Generalnie bardziej zwracaj uwagę na stan techniczny a nie na karabiny, skrzynki itp. bzdety, które tylko odciągają uwagę od spraw istotnych. I kupuj tylko z kimś kto się zna. Sam na pewno trafisz na minę kupowaną oczami nie rozumem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co kieruje ludźmi, którzy chcą dniepra za 15kzł kupić

jeszcze jestem w stanie zrozumieć wydanie 10kzł (max.) na sprawną m72 z papierami

z budżetem 15kzł to składałbym zaprzęg na sportsterze ;)

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co kieruje ludźmi, którzy chcą dniepra za 15kzł kupić

jeszcze jestem w stanie zrozumieć wydanie 10kzł (max.) na sprawną m72 z papierami

z budżetem 15kzł to składałbym zaprzęg na sportsterze ;)

Witam

Jeżeli chodzi o dniepra za 15 k to nie ukrywam że spodziewałem się takiego odzewu. Dzięki. Jako że jestem początkujący to chciałbym się zapytać o co chodzi z tym "sportsterze"?

 

Zacznijmy od tego, że jak chcesz mieć zaprzęg to musisz być tez dobrym mechanikiem. Bez tego się nie da. Nawet najlepiej zrobiony rusek prędzej czy później albo strzeli focha, albo się zepsuje. I jak sam tego nie ogarniesz to nie licz na mechaników motocyklowych. Oni wolą zrobić kilka typowych sprzętów niż paprać się w czymś, co z założenia obarczone jest wadami jakościowymi. Bo w rusku główny problem to jakość, a właściwie jej brak. Materiały są kiepskie, dokładność części żadna, jakość wykonania jeszcze gorsza. Ale mimo to taki sprzęt daje kupę frajdy. Niemniej wymaga ciągłego dłubania, poprawiania itp. No chyba, że nie będą ci przeszkadzać wycieki oleju, problemy z paleniem, wybryki elektryki, kiepskie hamulce i jajowate koła.

Sprzęty, które wstawiłeś to moim zdaniem produkcje dla takich jak ty napaleńców. Świecące się, z gadżetami typu RKM, z wojskowym sznytem. To się ludziom podoba. Problem tylko w tym, że byle jaki rusek do remontu kosztuje od 4 tys. zł w zwyż. Rzetelny remont, nie uwzględniający robocizny (robiony przez właściciela), to suma co najmniej 6-10 tysięcy. Wiem, bo 3 sztuki sam wypuściłem w świat. W związku z tym jak taki sprzęt kosztuje po remoncie 8 tys. to znaczy, że naprawa polegała na pomalowaniu farbą i ew. wymianie szprych oraz dołożeniu tego co ludzie szukają czyli wojskowego sznytu. Ale oczywiście nie można generalizować. Pierwszy Dniepr to dla ciebie zdecydowanie niewłaściwa opcja. Powód to najgorsza jakość materiału wyjściowego, która nawet poprawiana jest nieprzewidywalna w eksploatacji. Może przejechać wiele kilometrów ale równie dobrze paść po 2. Duży plus to papiery.

Drugi motocykl to też oferta na handel. Można przyczepić się do opon żużlówek, które są tanie i do eksploatacji się na dłuższą metę nie nadają. Ponadto skrzynia biegów jest od późnego Dniepra, z plastikowym filtrem powietrza. Do K750 pasuje jak świni siodło. Starsza wersja z olejowym filtrem tzw. kominkiem wygląda dużo lepiej. Co do stanu technicznego to po zdjęciach nic się nie powie. Malowane teleskopy mogą świadczyć, że nikt ich nie ruszał, a wówczas co do reszty można mieć jeszcze większe obawy. Ale bez obejrzenia, przejechania kilku kilometrów przez kogoś kto się zna na ruskach kupno będzie ryzykowne. Osobiście poradzę ci zalogować się na specjalistycznym forum radzieckich motocykli i poczekaniu na oferty tam umieszczane. 100% pewności oczywiście nie ma, ale można tam trafić na ciekawe oferty.

Generalnie bardziej zwracaj uwagę na stan techniczny a nie na karabiny, skrzynki itp. bzdety, które tylko odciągają uwagę od spraw istotnych. I kupuj tylko z kimś kto się zna. Sam na pewno trafisz na minę kupowaną oczami nie rozumem.

Dziękuje za odrzucenie pierwszej z opcji. Chyba tego mi było trzeba. Jeżeli chodzi o "militarne gadżety, itp" to akurat tak się trafiło bo i tak bym to wszystko poodczepiał. Jeszcze sobie poszperam i chwilę odczekam. Może coś ... gdzieś ... jakoś :) Jeżeli chodzi o kogoś kto się zna, to ciężko jest go wyrwać na taki wypad po ojczyźnie, nawet na kilka godzin. Chociaż sam wiem że tak by było najlepiej. dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, na początku musisz i to koniecznie, musisz, u kogoś spróbować jazdy na takim zaprzęgu!!!!!

To nie jest to samo co solówka... gdzie M-72, może Cię tylko sponiewierać, a sprzęty na tylnym wahaczowym zawieszeniu przy odrobinie pecha mogą Cię zabić....

 

Jak już po próbnych jazdach stwierdzisz, że to może być to... to moim zdaniem na początek przygody lepsza ( i droższa) jest M-72, ma niżej położony środek ciężkości, za wypuszczenie bubla wtedy była kara śmierci, lub przynajmniej 25 lat łagru ( ale trzeba być uczulonym na fakt, że jednak kilkadziesiąt lat już te motocykle chodziły, ktoś je użytkował, nie zawsze w sposób mądry i wyważony...)...

Pilnuj papierów... to że ktoś ma możliwość, załatwienia nie znaczy że nie będziesz się bujał z załatwianiem z 5- 10 lat... a po co... ukraińskie papiery ( jak mawiał kolega, to nie papiery)....czyli najlepiej motocykl zarejestrowany już u nas....

Szukaj w okolicach Białegostoku gościa o ksywie Kanciap - po nim dopiero motocykl nadaje się do dalszego poprawiania ... takiego doszlifowania całości , jak nie masz doświadczenia do "surowizny" bez wideł nie podchodź....

 

To moje przemyślenia z pozycji użytkownika M-72 ( trochę szkoda, że nie mojego)....problemy z nimi są, ale do okazjonalnych przejażdżek, mogą być... na poważniejsze jazdy, od tego są inne motocykle....bo nie zawsze taki zaprzęg zawiezie Cię na czas...

 

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, na początku musisz i to koniecznie, musisz, u kogoś spróbować jazdy na takim zaprzęgu!!!!!

To nie jest to samo co solówka... gdzie M-72, może Cię tylko sponiewierać, a sprzęty na tylnym wahaczowym zawieszeniu przy odrobinie pecha mogą Cię zabić....

 

Jak już po próbnych jazdach stwierdzisz, że to może być to... to moim zdaniem na początek przygody lepsza ( i droższa) jest M-72, ma niżej położony środek ciężkości, za wypuszczenie bubla wtedy była kara śmierci, lub przynajmniej 25 lat łagru ( ale trzeba być uczulonym na fakt, że jednak kilkadziesiąt lat już te motocykle chodziły, ktoś je użytkował, nie zawsze w sposób mądry i wyważony...)...

Pilnuj papierów... to że ktoś ma możliwość, załatwienia nie znaczy że nie będziesz się bujał z załatwianiem z 5- 10 lat... a po co... ukraińskie papiery ( jak mawiał kolega, to nie papiery)....czyli najlepiej motocykl zarejestrowany już u nas....

Szukaj w okolicach Białegostoku gościa o ksywie Kanciap - po nim dopiero motocykl nadaje się do dalszego poprawiania ... takiego doszlifowania całości , jak nie masz doświadczenia do "surowizny" bez wideł nie podchodź....

 

To moje przemyślenia z pozycji użytkownika M-72 ( trochę szkoda, że nie mojego)....problemy z nimi są, ale do okazjonalnych przejażdżek, mogą być... na poważniejsze jazdy, od tego są inne motocykle....bo nie zawsze taki zaprzęg zawiezie Cię na czas...

 

Właśnie o to chodzi że próbowałem i się spodobało :) Szukam tylko z rejestracją krajową - mam znajomą w agencji celnej i conieco mi powiedziała, wybiła ze łba "papiery do rejestracji". Coś tam już sobie wypatrzyłem i trzeba będzie sprawdzić bo już czas te marzenie (póki co nie koszmar) zacząć wdrażać. dzięki za opinię. pzd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jeżeli chodzi o dniepra za 15 k to nie ukrywam że spodziewałem się takiego odzewu. Dzięki. Jako że jestem początkujący to chciałbym się zapytać o co chodzi z tym "sportsterze"?

 

 

HD Sportster ;)

dla zobrazowania: https://www.google.pl/search?q=sportster+sidecar&rlz=1C1AVNG_enPL697PL697&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiox8aVwcHXAhVJ56QKHWe_BjMQ_AUICigB&biw=1280&bih=918

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak zestaw ciekawy tak samo jak podobne z BMW czy Moto Guzzi. Tylko problem z takim sidecarem jest taki, że budżet kolegi wojtekpodlasie jest za mały, a i podaż takich pojazdów zerowa. Tu raczej w grę wchodzi samodzielne stworzenie zaprzęgu, co dla osoby bez wiedzy, umiejętności i odpowiedniego warsztatu raczej jest dalekie od realności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie nie moje klimaty - ale podobno o gustach się nie dyskutuje. dzięki i pzd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj, co Ci doświadczeni podpowiadają... takich trzeba się słuchać...

tylko, pamiętaj, dla bezproblemowych jazd i pewnych powrotów wybierz sobie dodatkowo inny motocykl, ale dla przeżycia przygód jak najbardziej M-72 lub K-750 ( tylko z obniżona geometrią- żegnajcie ulepszone możliwości terenowe- ale przynajmniej się nie rozwalisz w najbliższych koleinach na wysokim nasypie...), no i oczywiście z polskimi papierami...

 

Pozdr. i życzę mądrego wyboru

:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj, co Ci doświadczeni podpowiadają... takich trzeba się słuchać...

tylko, pamiętaj, dla bezproblemowych jazd i pewnych powrotów wybierz sobie dodatkowo inny motocykl, ale dla przeżycia przygód jak najbardziej M-72 lub K-750 ( tylko z obniżona geometrią- żegnajcie ulepszone możliwości terenowe- ale przynajmniej się nie rozwalisz w najbliższych koleinach na wysokim nasypie...), no i oczywiście z polskimi papierami...

 

Pozdr. i życzę mądrego wyboru

:-)

dziękuję za cenne informacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie

 

Idąc radą doświadczonych życiowo - dokonałem zakupu w postaci M72. Stan wizualny jak i techniczny oceniam na bardzo dobry, bo do igły to nieco brakuje :)

Mam nadzieję że wiosna i faktyczny stan techniczny pójdą w parze i będę miał okazję jak najszybciej pośmigać :) pzd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...