Przegapiłem termin przeglądu technicznego - co teraz?

[WLD_Wlodi]

ZIGGI mylisz się.

 

Art. 43. [Regres zakładu ubezpieczeń]

Zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 2 pkt 1, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

1) wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;

2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;

3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;

4) zbiegł z miejsca zdarzenia.

 

Art ten stanowi numerus clausus(katalog zamknięty) co oznacza iż nic ponadto co jest w tym punkcie nie może być regresem.

 

Teraz troche literatury:
Orlicki Marcin, Ubezpieczenia obowiązkowe 2011

"Zgodnie z art. 43 pkt 1 u.u.o., zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym 52 zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący wyrządził szkodę umyślnie. Brak jest podobnej ogólnej formuły pozwalającej na dochodzenie od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego odszkodowania, gdy szkoda została wyrządzona w wyniku rażącego niedbalstwa. Ustawodawca wskazał jedynie kilka szczególnych przypadków, w których wskutek szczególnie nagannego zachowania kierującego pojazdem ubezpieczyciel uzyskuje uprawnienie do żądania zwrotu wypłaconego przez siebie odszkodowania 53"

 

WINA UMYŚLNA - W doktrynie prawa karnego wina umyślna jest ujmowana jako wina w zamiarze bezpośrednim, kiedy to sprawca chce wyrządzić szkodę, jak i w zamiarze ewentualnym, kiedy to sprawca co prawda nie chce wyrządzić szkody, ale mając świadomość możliwości jej wyrządzenia zachowuje się w sposób, który może do tego doprowadzić i godzi się z ewentualnymi tego skutkami.

ZIGGI, jeszua - Czy to że nie mam stempelka z przeglądu w dowodzie mojej (załóżmy) 3 letniej w stanie idealnym 636 można podciągnąć pod winę umyślną?

 

 

Jam myślisz, czemu przy podpisywaniu umowy OC pada pytanie o obecny przegląd?

 

Pytanie to pada pewnie z tego samego powodu z jakiego pytają się mnie ile mam dzieci.

 

 

Edytowane 1 Listopada 2017 przez WLD_Wlodi

[konrad1f]

Ziggy - proszę Cię! opieraj się na konkretach - czyli obowiązujących przepisach prawa a nie na legendach ludowych. Poza tym proszę nie powtarzaj tych legend.

 

Jam myślisz, czemu przy podpisywaniu umowy OC pada pytanie o obecny przegląd?

 

zadają mnóstwo różnych pytań - niedługo będą pytać o długość fiuta

a zadają je aby oszacować ryzyko. "mądrzy" (specjalnie w "") obliczyli, że niektóre z tych rzeczy mają wpływ na ryzyko powstania szkody. a co najlepsze (piszę oczywiście cały czas tylko i wyłącznie o OC) Twoje odpowiedzi nie mają wpływu na odpowiedzialność ubezpieczyciela a jedynie na wysokość składki.

i tak jeśli zadeklaruje, że moim autem nie będzie jeździł nikt w wieku poniżej 21lat, auto nie będzie jeździło na taxi, nie będzie jeździło za granicą, nie będzie uczestniczyło w rajdach/wyścigach i treningach to ubezpieczyciel nie ma możliwości odmowy wypłaty odszkodowania nawet gdybym miał wpis w dowodzie "taxi", dał auto mojej 19sto letniej siostrze i na nurburgringu za**ała by w jakiegoś prosiaka 911 czy inną testarossę! mogliby łaskawie tylko poprosić o wyrównanie składki OC z np. 600zł, które zapłaciłem do np. ok 2500zł gdybym te wszystkie rzeczy zadeklarował przy podpisywaniu umowy.

Edytowane 1 Listopada 2017 przez konrad1f

[motoelektryk]

Co do przeglądu - nic się nie stanie, dopóki przepisy się nie zmienią. Raz mi się zdarzyło, to zabrali dowód rejestracyjny, był mały kłopot z tym, no ale bywa :)

[ZIGGI]

 

ZIGGI mylisz się.

Art ten stanowi numerus clausus(katalog zamknięty) co oznacza iż nic ponadto co jest w tym punkcie nie może być regresem.

 

Teraz troche literatury:

Orlicki Marcin, Ubezpieczenia obowiązkowe 2011

 

 

ZIGGI, jeszua - Czy to że nie mam stempelka z przeglądu w dowodzie mojej (załóżmy) 3 letniej w stanie idealnym 636 można podciągnąć pod winę umyślną?

 

Nie dogrzebałem się do końca, ale się dogrzebię :)

Na razie ustaliłem tyle, że ubezpieczyciele mogą się domagać "wkładu własnego" w wypłacie odszkodowania, jeśli nastąpiło ono na skutek rażącego niedbalstwa. I tutaj podchodzi wszystko o czym pisałem. Wkład własny wg wstępnych ustaleń może wynosić do 90%, czyli w praktyce prawie wszystko.

[konrad1f]

Ziggi - czy potrafisz skorzystać ze skrótu klawiaturowego "ctrl+F"?

zrób to proszę na odpalonym pdf-ie z ustawą o ubezpieczeniach obowiazkowych ... i przestań pitolić głupoty!

nie podniecaj się jak znajdziesz "rażąc" w art. 17 - najpierw przeczytaj art. 16! nie ma tam nic o nieważnym przeglądzie ;)

[parafialny]

Jako pracownik branży ubezpieczeniowej powiem tylko tyle - możesz zapomnieć o odszkodowaniu w przypadku braku przeglądu tylko i wyłącznie w jednej sytuacji: gdy do zdarzenia przyczynił się stan techniczny pojazdu.

[konrad1f]

Jako pracownik branży ubezpieczeniowej powiem tylko tyle - możesz zapomnieć o odszkodowaniu w przypadku braku przeglądu tylko i wyłącznie w jednej sytuacji: gdy do zdarzenia przyczynił się stan techniczny pojazdu.

następny "mondry" :D

[WLD_Wlodi]

Jako pracownik branży ubezpieczeniowej powiem tylko tyle - możesz zapomnieć o odszkodowaniu w przypadku braku przeglądu tylko i wyłącznie w jednej sytuacji: gdy do zdarzenia przyczynił się stan techniczny pojazdu.

Jeżeli do zdarzenia przyczyni się stan techniczny pojazdu to policjant wskaże innego winnego(np brak lewego kierunkowskazu podczas skrętu do posesji i zderzenie z wyprzedzającym). Sprawca jak się zgłosi po odszkodowanie to wiadomo co otrzyma.(Kopa w ...)

 

Ubezpieczyciela wiąże to co stwierdzi policja lub sąd. Jeżeli policjant stwierdzi współwinę (np zderzenie się lusterkami dwóch samochodów w ruchu), wtedy ubezpieczyciel jednego i drugiego uczestnika wypłaca 50% odszkodowania.

[grandtour]

Wolałbym nie ryzykować. Jeżeli nie zrobiłeś w terminie, to zrobić w najszybszym możliwym czasie. Z tego co wiem, teraz chyba będą kary jeżeli nie zrobisz przeglądu w terminie.

[Tommo]

Prawdziwa historia. Pewnego dnia przyszedł do mnie na stację starszy pan strasznie zapłakany i załamany. Opowiada mi że w nocy w garażu spłonął mu kilkuletni Citroen. Firma ubezpieczeniowa odmówiła wypłaty odszkodowania z tytułu AC ponieważ nie miał ważnego przeglądu. W związku z czym prosi mnie, żebym zrobił mu badanie z wsteczną datą ( przed dniem spalenia). Oczywiście odmówiłem, bo naraziłbym się na przestępstwo wyłudzenia odszkodowania.

[Klas500]

Wolałbym nie ryzykować. Jeżeli nie zrobiłeś w terminie, to zrobić w najszybszym możliwym czasie. Z tego co wiem, teraz chyba będą kary jeżeli nie zrobisz przeglądu w terminie.

Nic nie wiesz ale wprowadzasz zamieszanie.

[konrad1f]

Prawdziwa historia. Pewnego dnia przyszedł do mnie na stację starszy pan strasznie zapłakany i załamany. Opowiada mi że w nocy w garażu spłonął mu kilkuletni Citroen. Firma ubezpieczeniowa odmówiła wypłaty odszkodowania z tytułu AC ponieważ nie miał ważnego przeglądu. W związku z czym prosi mnie, żebym zrobił mu badanie z wsteczną datą ( przed dniem spalenia). Oczywiście odmówiłem, bo naraziłbym się na przestępstwo wyłudzenia odszkodowania.

nie mówimy o dobrowolnym ubezpieczeniu AC gdzie jest szereg wyłączeń, na które godzą się strony zawierające umowę

w przypadku obowiązkowego ubezpieczenia OC wyłączenia z odpowiedzialności są jednoznacznie określone przez ustawę

[ZIGGI]

Prawdziwa historia. Pewnego dnia przyszedł do mnie na stację starszy pan strasznie zapłakany i załamany. Opowiada mi że w nocy w garażu spłonął mu kilkuletni Citroen. Firma ubezpieczeniowa odmówiła wypłaty odszkodowania z tytułu AC ponieważ nie miał ważnego przeglądu. W związku z czym prosi mnie, żebym zrobił mu badanie z wsteczną datą ( przed dniem spalenia). Oczywiście odmówiłem, bo naraziłbym się na przestępstwo wyłudzenia odszkodowania.

Tomasz, tak z innej beczki... Ile teraz trwa badanie pojazdu w świetle nowych przepisów? Kolega robił kilka dni temu w samochodzie 4x4 i z LPG. Twierdzi że zajęło to dwie i pół godziny :blink:

[kiler]

od czasu tych nowych przepisów robiłem chyba z 15 przeglądów na różne samochody (i LPG i 4x4 ) i nigdy nie trwało to dłużej niż 30-40 min

[Tommo]

Tomasz, tak z innej beczki... Ile teraz trwa badanie pojazdu w świetle nowych przepisów? Kolega robił kilka dni temu w samochodzie 4x4 i z LPG. Twierdzi że zajęło to dwie i pół godziny :blink:

Bzdura jakaś. Tak jak killer pisze, Maks pół godziny.