kask na dużą głowę

[kumpel kalamitki]

No troszkę przyoszczędziłem kupując SUOMI zamiast ARAi prawie 300zł oszczędności :), dołożę jeszcze 300 i kupię kobiecie biały Scorpion EXO 410 Jeździ ze mną 2-3 razy w sezonie tylko :)

Kurczaki pieczone oby ten APEX tylko był dobry na mnie. Obwód łepetyny 58,5 cm plus kominiarka pół cm nada na obwodzie.

Edytowane 7 Marca 2017 przez kumpel kalamitki

[Limo]

Teraz Suomiaki mają super ceny - dobry wybór. Ale ten rozmiar głowy to mi bardziej na M pasuje.

[kumpel kalamitki]

No właśnie problematyczne z tym rozmiarem bo 58,5 cm to jakby M na górnym zakresie należało by brać i na wcisk go :) ale cholera żaden kask, dokładnie żaden kask różnych producentów w rozmiarze "M" nawet na głowę nie dał mi się założyć.

Najwyżej będę odsyłał na swój koszt.

Edytowane 7 Marca 2017 przez kumpel kalamitki

[Limo]

Z kominiarą powinno dać radę :lalag:

[kumpel kalamitki]

Ale te Suomiaki to też fajne kaski (nawiązując do innego wątku). Firmę założył gość któy pracował dla Arai'a i skopiował sporo patentów od nich. Też ciekawa lektura ;).

Jest coś do poczytani na ten temat na forum, czy może masz w swoich zbiorach jakiś linki to bym prosił. Poczytam sobie.

[Limo]

Nie, nie posiadam takich zbiorów. Ale na forum może coś znajdziesz w szukajce.

[kumpel kalamitki]

najmniejsze skorupy robi suomy

I to prawda. Rzeczywiście kask w naturze na mojej głowie jest sporo mniejszy niż wiele innych kasków i o to mi chodziło aby rozmiar L nie był wielkim wiadrem. Dzięki za naprowadzenie na tego producenta, bo sam bym nie wynalazł :(

 

Kask jest leciutki bardzo wygodny i tu problem z tą wygodą ;) bo nie jestem w stanie zidentyfikować, czy to wygodność, czy może jest ciut, ciut za duży ten "L"

Niby na głowie leży dobrze, Kręcę energicznie głową obraca się idealnie z głową, kiwam łepetyną do tyłu do przodu jakoś nie lata. Dociskam skorupę z jednej strony do policzka to dociska mordę, a z drugiej ciut luzuje. Wszystko to bez kominiarki. Może jak by kominiarkę założyć ? Nigdy nie używałem.

Jestem w kropce, bo żaden, żadnego producenta do tej pory co mierzyłem w rozmiarze M nie do wytrzymania był. Jednego Scorpiona to nawet zdjąć nie mogłem :D

W tym APEX wygoda moim uszom się bardziej poprawiła i tu czuje trochę więcej luzu niż w poprzednim HJC FG14. Czy to złudzenie, czy nie. Kask jest bajkowy, lekki, jakoś tak fajnie wyważony się wydaje, zgrabny, porządnie wykonany. Za tysiaka bo tyle kosztował to ja nic innego nowego przecież nie kupię.

ps

Kominiarka ułatwia czy utrudnia zakładanie kasku i jego ruchy na głowie ? Jaką kupić ?

Edytowane 9 Marca 2017 przez kumpel kalamitki

[jarenty]

Ułatwia zakładanie i zdejmowanie. Na lato mam zwykłą bawełnianą a na chłody coś Oxford-a. Podobna do tej:

http://allegro.pl/kominiarka-termiczna-oxford-chillout-nowosc-2014-i6553103774.html

Słyszałem, że fajne są kominiarki jedwabne ale nie miałem okazji sprawdzić.

Może se :) sprezentuje.

Edytowane 9 Marca 2017 przez jarenty

[Limo]

Załóż kask, złap rękami i kręć na boki a głowa nieruchomo. Jak jest luz to za duży. Z miejscem na uszy to jak już pisałem - Arai jest najwygodniejszy ze względu na wyprofilowanie styropianu. Ale suomiaki mogą mieć to skopiowane.

[kumpel kalamitki]

Umyłem głowę, resztki włosów bardziej puszyste i kask zostaje :D :D :D

Jeżdżę w sezonie 2 max 3 tys km ,więc chyba się nie rozciągnie kask :)

Załóż kask, złap rękami i kręć na boki a głowa nieruchomo. Jak jest luz to za duży. ....

i tak zrobiłem,, mocno trzymałem kask i głową mogę obrócić na lewo prawo coś góra 6-8 mm, bo w lustrze widzę, że ledwo ruszam w obrocie łepetyną. To chyba właściwy ? Nigdy taki testów nie robiłem, w darmokasku się jeździło to się nie wnikało.

Edytowane 9 Marca 2017 przez kumpel kalamitki

[Limo]

Chyba będzie grał. M raczej byłby za ciasny.

[Tommo]

Oddawaj dwa złote :mad:

[kumpel kalamitki]

Oddam jak mi wytłumaczysz jak się posługiwać tym zapięcie typu D D . Co to w ogóle jest za wynalazek.

Cholera osłabłem bo nie idzie tego zapiąć samemu pod brodą.

Edytowane 9 Marca 2017 przez kumpel kalamitki

[Limo]

Hahahah DD jest genialne, jak się je rozkmini to już się nie chce wracać do tych szajsowych zatrzasków :D

[Tommo]

Oddam jak mi wytłumaczysz jak się posługiwać tym zapięcie typu D D . Co to w ogóle jest za wynalazek.

Cholera osłabłem bo nie idzie tego zapiąć samemu pod brodą.

Szybko przywykniesz.