[ROZ]Yamaha SkylinerCzasami się przegrzewa - termostat?

[gognol]

Sprawdzone. Termostat byl w ogole wyjety.

Po otwarciu układu płyn miał czarne drobinki i ciemne zabarwienie, tłuste. Wygląda na olej. Płyn był zalewany nowy, przejechane ok. 300km. Wygląda na uszczelkę pod głowicą. Ale to chyba nie wyjaśnia problemu.

Coś się zapycha w układzie? Był cały płukany. W wężach nic nie powinno być. Chłodnica? Przeczyscic? Wymienić?

Jakieś inne pomysły?

Edytowane 13 Czerwca 2015 przez gognol

[_Monter_]

Jak masz walniętą uszczelkę po głowicą to usuń tą usterkę zgodnie ze sztuką mechaniczną i nie szukaj teraz drugiego dna bo to tłumaczy wszystkie Twoje problemy w tym temacie.

Jak sam widzisz zadne z Twoich diagnozowań na temat termostatu sie nie sprawdziły bo go tamw ogóle nie było...a dużo słów poświeciłeś na niego.

[gognol]

Dla mnie nie tłumaczy. Walnieta uszczelka powodowalaby permanentne grzanie. Czyż nie?

Wczoraj zrobiłem 70km w upale. Chłodnica gorąca, temperatura w normie. Ostatni kurs po zachodzie Słońca i grzeje się, chłodnica zimna.

[Brzoz3k]

No nie koniecznie. Zrób test na zawartość CO2 w układzie chodzenia i będziesz wiedział czy to faktycznie uszczelka.

[gognol]

Wczoraj z kolei silnik się na mnie obraził. Grzał się cały czas, chłodnica zimna. Były cztery próby, każda po solidnym ochłodzeniu (godzina lub wiecej).Ponieważ wczesniej rozebranie było gdy chłodnica była gorąca to rozebrałem raz jeszcze jak sie grzeje by sprawdzić przewody do chłodnicy. Po nagrzaniu przewód wlotowy do chłodnicy da się ścisnąc ale czuć opór. Wylotowy wyraźnie miekki, tak jakby nic nie było, żadnego oporu.
Dodatkowo dobrałem sie do zbiornika wyrównawczego. Płynu było tam trochę powyżej maksimum. Ściągnąłem wężyk łączący zbiornik i korek wyrównawczy i trochę spuściłem. Wyraźnie był ciemniejszy z czarnymi drobinkami. Wcześniej nie poczułem ale wyraźnie czuć paliwo. Do układu chłodzenia dostaje się benzyna.
Później jeszcze odpowietrzyłem, uzupełniłem i nadal się grzeje.

Na pewno musze go oddać do serwisu. Uszczelki sam nie zrobię. Tylko co z ta chłodnicą, że raz płynie a raz nie? Ma ktoś jakiś pomysł? Nie chcę by później mnie zrobili np. na wymianę całego układu :P

[Bimbak]

masz spaliny w układzie i przez to zachowuje się jak zapowietrzony ... nie wydaje mi się by były to dwa odrębne problemy

[gognol]

Nie miałem czasu by zawieźć do mechanika. Podpowiedziano mi z kolei by jeszcze raz porządnie odpowietrzyć układ. Co sie okazało. Na zgaszonym odkręciłem śrubę odpowietrzającą. Chwilowo pojawiły się pęcherzyki powietrza po czym cisza. Odkręciłem całkowicie i nic nie leciało. Zakreciłem, odpaliłem i ponownie zacząłem odkrecać. Kompletnie nic nie leciało. Odkręciłem całkowicie i też to samo. Płyn oczywiście w zbiorniku jest na max. Pompa nie działa?

[Bimbak]

Łatwo to sprawdzić czy pompa jest sprawna ... musisz jednak spuścić płyn.

Co do reszty twojej wypowiedzi, nie do końca rozumiem twój tok dedukcji, ale też nie znam dokładnie budowy układu chłodzenia w tym motocyklu, więc nie będę polemizował. Zakładam że odpowietrzasz zgodnie z instrukcją?

[bruns]

Dla mnie nie tłumaczy. Walnieta uszczelka powodowalaby permanentne grzanie. Czyż nie?

Będzie powodować grzanie , bo powoduje powstawanie poduszki gazowej i układ traci obieg , Jak się samoistnie odpowietrzy , to przez chwilę wszystko jest dobrze , do chwili zanim znowu nie powstanie poduszka gazowa i układ straci obieg

[gognol]

W instrukcji nie znalazłem o odpowietrzaniu.

Żadnej filozofi tam chyba nie ma. Przy odkreconej srubie i odpalonym silniku powinien płyn wypływać?

[bruns]

W instrukcji nie znalazłem o odpowietrzaniu.

Nic nie wspominałem że trzeba odpowietrzać . Natomiast przy uszkodzonej uszczelce bedzie się zapowietrzać przez powstawanie poduszki gazowej

[gognol]

Wspomniał kolega Bimbak :)

A czy przy uszkodzonej uszczelce jest możliwość by przez odkreconą śrubę do odpowietrzania nie leciał w ogóle płyn przy odpalonym silniku?

[Bimbak]

Generalnie odpowietrza się w najwyższym punkcie ukłądu i jeśli na odalonym silniku płyn nie leci to znaczy, że płynu jest za mało (zakładając że wszystko jest sprawne). Może dolej płynu do układu - nie do zbiornika wyrównawczego. Odpal, odpowietrz układ. Jak dalej nie będzie lecieć dolewaj i powtarzaj odpowietrzenie aż do skutku.

Chyba że bluźnie to niech mnie ktoś poprawi. Jak już pisałem nie wiem jak dokładnie wygląda układ chłodzenia w twoim motocyklu, więc nie chce snuć domysłów.

[gognol]

Układ wygląda następująco:

Oczywiście płyn dolewałem przez korek wyrównawczy. Jest tam pełno. W zbiorniku również. Przez śrubę odpowietrzającą nic nie leciało przy odpalonym silniku (kilka minut). Znajduje się ona przy silniku na elemencie, którego odkrecenie daje dostęp do termostatu. Na zdjęciu element do którego jest przykręcany węzyk nr. 4.

 

[Bimbak]

Rozumiem że ten odpowietrznik nie jest najwyższym punktem w układzie?

Masz za mało płynu w układzie (dlaczego? wyjaśni się później). Płynu powinieneś dolewać przez ten korek nad chłodnicą (nie do wyrównawczego). Dolewaj tak długo, aż przez odpowietrznik poleci wyłącznie płyn. Rób to na odpalonym silniku ale kontroluj też temperaturę silnika. Jak nie będziesz mógł tego wszystkiego na raz ogarnąć, rób to na raty - dolej płynu pod korek, nie zakręcaj korka, odpal silnik, niech pochodzi minutkę (obesrwuj co się dzieje z płynem), po minutce lub jak płyn zniknie ci z oczu zgaś silnik, odpowietrz, powtarzaj aż do skutku. Jeśli płyn najpierw przeleje się korkiem, a nie odpowietrznikiem tzn że masz niedrożny układ. Jak to nie jest najwyższy punkt w układzie to w końcu musi tam płyn polecieć (zestaw naczyń połączonych)