Buspasy w Poznaniu

[wiciu_r]

Mamy nowego Prezydenta więc może ktoś światły umysłowo przekona go do buspasów dla jednośladów?

Za Grobelnego zdaje się opory były, a w paru miejscach fajnie i legalnie by to nam przyspieszyło.

Z góry mówię że ja politycznie szara mysz.

[Gość lysy79]

Mamy nowego Prezydenta więc może ktoś światły umysłowo przekona go do buspasów dla jednośladów?

Za Grobelnego zdaje się opory były, a w paru miejscach fajnie i legalnie by to nam przyspieszyło.

Z góry mówię że ja politycznie szara mysz.

Dobry pomysł dopóki nie będą zapie**alać na nich .

Jak się paru rozp..rdoli na busie to się skończy .

Edytowane 15 Lutego 2015 przez lysy79

[konrad1f]

mi pasuje jak jest :P

[LORD VADER]

Wiciu masz swój pas pomiędzy dwoma ciagłymi liniami :D

[filipr]

Wiciu - czy Ty znasz podejście nowego Prezydenta do jednośladów? Ale tych jednośladów z silnikiem zaznaczam.

 

Pozdr.

F.

Edytowane 15 Lutego 2015 przez filipr

[ryhu]

Co najwyżej może tam wpuścić narciarzy.

[Dominik Szymański]

i hulajnogi....

[Maestro]

Argumenty będą, to może przejść.
W Krakowie coś takiego wprowadzono. Głośno było o udostępnieniu, lecz informacje o funkcjonowaniu, doświadczeniu po roku... kompletnie nic nie mogę znaleźć.

[aura]

W Krakowie ( i chyba w Bydgoszczy), śmigasz buspasami legalnie, masz na pasie wskazanie,ze jechać może bus, taxi ,policja i motocykle.Od marca rozpoczyna się testowanie w Łodzi.a Poznań, jak to Poznań, możesz uklęknąć i się pomodlić, nie było nawet kampani o jeżdżeniu między autami ;)

A propos Łodzi, wybieram się tam około czerwca aby pooglądać murale, zobaczę wtedy jak się mają sprawy z buspasami.

Edytowane 20 Lutego 2015 przez aura

[ryhu]

Buspasy to generalnie jakiś dziwny wymysł. Motocyklem to i tak wiadomo nie ma problemu bo lecisz jak chcesz.

Nie wiem komu przeszkadzało np na Bukowskiej czy Puławskiego zrobić normalne dwa pasy i rozładować korki.

[Maestro]

Buspasy to generalnie jakiś dziwny wymysł. Motocyklem to i tak wiadomo nie ma problemu bo lecisz jak chcesz.

 

Nie wiem komu przeszkadzało np na Bukowskiej czy Puławskiego zrobić normalne dwa pasy i rozładować korki.

 

Zadaniem jest to, aby ludzie przesiedli się do komunikacji zbiorowej, stąd przy tym przywileje dla takiego transportu.

Jest to trend nie tylko u nas. Extra opłaty za wjazd do centrum (np.Berlin), zaś w Irlandii są ułatwienia w miejscowościach podmiejskich, gdzie są specjalne darmowe parkingi przy stacjach kolejowych, autobusowych.

 

Motocyklem nie lecisz "bez problemu". Jeśli Tobie udaje się i czujesz swobodę, to nie znaczy, że wszystkim jest O.K. Przykładem może być Londyn,gdzie udostępniono buspasy dla motocykli (początkowo przez bodajże rok jako eksperyment), w którym to okazało się, że jest znacznie mniej wypadków oraz że motocykle poruszają się.... wolniej.

I dlatego chciałbym dowiedzieć jak to działa w polskich realiach, gdzie już są doświadczenia (Kraków,Bydgoszcz) - no, ale tych informacji jakoś nie można "wykopać".

[marrio]

Wszystkie buspasy w Poznaniu ??? Czyli ze 4 ulice ? Ja kiedyś śmigałem Bukowską buspasem i policjanci nie mieli uwag :rolleyes:

[konrad1f]

aaa, że jeszcze spytam legalnych użytkowników buspasów - czy można się nimi poruszać motocyklami czy motocyklami jednośladowymi?

[ryhu]

Maestro przesiadka na komunikację zbiorową i tak nie nastąpi. Pewna równowaga jest i buspasy tego nie zmienią. To zabieg marketingowy.

Ci ci mogą to już jeżdżą MPK: uczniowie, studenci, pracownicy stacjonarni. Ci co nie mogą bo muszą autem to cierpią w korkach i płacą za parking w mieście, albo stać ich na wygodę.

 

"Wpuszczenie" motocykli na buspas nie ma logicznego uzasadnienia. Zwyczajnie uprzywilejowanie jednej grupy wobec drugiej. Tak jak z taxi.

Motocykl z założenie jest lżejszy i bardziej mobilny więc nim łatwiej się przemieszczać niż np. kartonem.

 

Interes samorządu jest zazwyczaj przeciwny niż interes obywateli dlatego mamy mi. takie buspasy.

[Brzoz3k]

Tylko trzeba pamiętać, że nasze miasta były projektowane x lat temu i nikt nie myślał, że będzie tak dużo samochodów. Z ekonomicznego punktu widzenia buspasy to dobre rozwiązanie, bo ludzie pracujący 8h mogą szybciej dotrzeć do domu i pracy. Jeśli założymy, że jeden autobus ma długość 5 samochodów, to w samochodzach będzie jechało maksymalnie 25 osób, a w autobusie 4 razy tyle. Stąd przywileje. Autobusów jest mniej niż samochodowe, więc jak motocykliści będą jeździli buspasami to powinno być bezpieczniej i sprawniej. Nie trzeba się przeciskać między samochodami, można jechać z większą średnią prędkością stale, tzn jedziesz te 50-70 non stop, a w korku powiedzmy 20-30, a później dzida. Oczywiście przekłada się to też na spalanie.

 

Ps: ekonomicznie, ponieważ np w moim przypadku w Warszawie miesięczny na komunikację to ok 250 pln, a samochodem mw 600- 800 zł w zależności od samochodu, którym jeżdżę.