Gość Visuz Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 No dobra, a jak wygląda sprawa z kosztem samych książek w wersji elektronicznej? Przeciętnie ile taniej niż papierowe wydanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chorcio Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 No szału nie ma ja myślałem ze sa duzo tanjsze ale niestety nie jest tak rozowo Ale na pocieszenie prężnie dziala szara sfera chomiki itp. Cytuj <p>była mz - była xj600s - była vn800 - była vl 800 - był Road King 1550 - był Fat Boy TC 96 - była Electra TC - był Night Rod - był Heritage Softail TC jest Electra i Softail Springer - malina. :wub: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 a ja nie wiem, czy specjalnie paperwhite jest potrzebny. kupiłem, dałem Sihai, sobie upolowałem na tablicy po taniości starego classica z klawiszami: podświetlenie przydaje się tylko jeśli się czyta po ciemku bez lampy, ja nie miałem takiej potrzeby. co do kindle touch to warto zwrócić uwagę, że jest ciut cięższy od tego z klawiszami, i to trochę czuć w ręce książki niestety legalne w polsce są prawie w tej samej cenie, co papierowe - odpada tylko szukanie i ew. koszty przesyłki przy zakupach. ale fakt, chomik ma bogatą "ofertę"jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalmen3 Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Niektóre serwisy maja dość dobrze rozwiniętą ofertę kodów zniżkowych, więc każda kolejna książka może być tańsza niż cena "cennikowa". Jednak średni wydatek to około 20-25 PLN za pozycję. Warto też korzystać z porównywarek - np. portal lubimyczytac.pl po wyświetleniu danego tytułu pokazuje tabelkę z najlepszymi w danym dniu ofertami. Można spokojnie kilka do kilkunastu zeta dzięki temu zaoszczędzić. Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 11 Lutego 2015 Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 Ja kupuję trochę książek, nowości, Niemniej "szara strefa" pozwala zrobić kolekcję kilku tysięcy książek. A że ja akurat lubię klasykę... Do tego oczywiście potrzebne Calibre i cierpliwość w przerabianiu, ponieważ trafia się wiele nieczytelnych śmieci, ale w sumie odzyskać można wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalmen3 Opublikowano 11 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 Spora część klasyki jest dostępna za darmo z pominięciem "szarej strefy". Są to książki, na które wygasły już prawa autorskie i różnego typu fundacje konwertują je do formatów ebook'ów i potem udostępniają do pobrania. Inne są też dołączane do czytników w ramach tzw. "gratisów". Wadą jest to, że najczęściej organizacje z danych krajów udostępniają książki ich narodowych twórców w języku oryginalnym (wynika to najprawdopodobniej z tego, że prawa autorskie do przekładów nie wygasają chyba nigdy, a mało kto przełoży książkę za uścisk dłoni). Dla mnie osobiście więc dostępna jest tylko literatura polsko i anglojęzyczna, bo niestety pozostałych języków świata nie znam na tyle dobrze, żeby czytać ze zrozumieniem klasykę nie męcząc się przy tym przeokropnie :) Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 11 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2015 Jakby ktoś chciał dużą bibliotekę non-fiction (przeróżne tematy) to na priv :) Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.