Skocz do zawartości

CBR 954 bierze olej


cyborg78
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Problem jest taki, Honda CBR 954, rocznik 2003, przebieg rzekomo poniżej 20 000 km (?), "słynny" silnik SC 50. Niedlugo po zakupie okazało się ze bierze znaczne ilości oleju. Dym podczas przegazowki mocno niebieskawy, oczywiście smrod spalonego oleju. Na razie pytanie teoretyczne bo jeszcze silnik nie otwierany, ale domyślam się ze znajde tam poważnie porysowane gładzie cylindrow. Pytanie brzmi co najsensowniej zrobić z tym silnikiem? Czytalem gdzies ze jedyna droga to kupno nadwymiarowych tlokow i pierścieni (które sa dostępne do tego silnika) i obrobka bloku w specjalistycznym zakładzie (alusil wymaga innych narzedzi niż zeliwo), z tym ze koszt części jest nieco zabójczy.. Czy ktoś już może ma jakies doświadczenia z pozytywna naprawa tego silnika? Licze po cichu na jakies konkretne wskazówki od pewnego znanego mechanika z Sosnowca;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby sprawdzić powierzchnię gładzi cylindrów wystarczy przez otwór świecy wprowadzić boroskop.

Podejrzewam zagotowanie silnika i uszczelniacze zaworowe do wymiany.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie to głowica do roboty. Może uszczelniacze a może i zawory.. Ale wypadało by zacząć dłubanie od zmierzenia ciśnienia sprężania na sucho oraz przeprowadzając próbę olejową. Nawet jak coś podpatrzysz endoskopem to tylko pogląd. Bez zmierzenia tłok - cylinder niewiele to wniesie. Co do remontu to ciężki temat. Niektórzy wymieniają same pierścienie. Inni robią głowicę i problem znika. Ale zakup tłoków nadwymiarowych z obróbką bloku przekroczy wartość zakupu używanego silnika. I co do trwałości po takim zabiegu to też pozostawia wiele do życzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie zakup używanego silnika to loteria, podobno te silniki sa dość nietrwale (a może nieglupotoodporne) i często rysuja się w nich cylindry - a nie sa pokryte nicasilem ani nawet nie maja wkładek żeliwnych - to alusil.. No coz, tak naprawdę w same uszczelniacze za bardzo nie wierze - dym pojawia się w całym zakresie obrotow, i przy wkręcaniu i przy schodzeniu i podczas jazdy ze stalymi obrotami wiec obawiam się najgorszego. Cisnienie oczywiście zmierze na samym poczatku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego od razu rozbierać to tego nie rozumiem mimo, że to dobry zarobek jak klient płaci i jeszcze jest obryw na prowizji z uszczelek.

Odpiąć odmę i sprawdzić czy mocno z niej dymi na gorącym silniku.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to mi chodziło. Zdiagnozować można bez rozbierania, ale sama diagnoza to tylko wstęp, piec trzeba naprawić, a jak zostało zauważone, na regeneracji głowicy się nie skończy więc trzeba rozbierać. No chyba że klient zdecyduje się na drugi piec.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie robilem test w garażu. Po rozgrzaniu odkrecalem i zamykalem na przemian gaz, tak do 7-8 tys obrotow. Wyrazny dym pojawial się w momencie osiagniecia tych obrotow i zamykania gazu. Wskazywaloby to jednak na uszczelniacze zaworowe-tak mi się wydaje. Jest taka szansa Piotrze tak? To co napisales na samym początku wydaje się ze załatwi sprawe

Edytowane przez cyborg78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko: skoro piec z przedmuchami przez układ tłok - cylek - pierścienie ma wyższe ciśnienie w karterze od spalin to czy przy uszkodzonych uszczelniaczach zaworowych będzie występować niewielkie podciśnienie (albo zauważalny spadek ciśnienia w karterach) przy schodzeniu z obrotów ? Ktoś to próbował zmierzyć ?

Naturę usterki rozumiem tak że jako pierwsze zdychają uszczelki zaworów wydechowych i nagły spadek ciśnienia w kolektorze wydechowym powoduje wyciąganie mgły przez szczelinę zawór - prowadnica ?

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie robilem test w garażu. Po rozgrzaniu odkrecalem i zamykalem na przemian gaz, tak do 7-8 tys obrotow. Wyrazny dym pojawial się w momencie osiagniecia tych obrotow i zamykania gazu. Wskazywaloby to jednak na uszczelniacze zaworowe-tak mi się wydaje. Jest taka szansa Piotrze tak? To co napisales na samym początku wydaje się ze załatwi sprawe

 

Gdzie pojawiał się dym ?

z tłumika czy z odmy ?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...