Skocz do zawartości

GSXR600 k3 - uporczywe drgania


Rabix
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam taki oto problem. W moim gixerze jakiś czas temu pojawiły się bardzo delikatne drgania prawej strony motocykla tzn, prawa kierownica, podnóżek kierowcy i pasażera. Praktycznie nie jest to wyczuwalne podczas krótkich przejazdów ale staje się bardzo uciążliwe po przejechaniu ok 100 km. Objawia się uporczywym mrowieniem w prawej dłoni i prawej stopie :) Jest to bardzo dokuczliwe przy dłuższych trasach ponieważ zmusza do nieplanowanych odpoczynków. To zjawisko nie występuje zupełnie z lewej strony. Moto ma przejechane 40.000 kilometrów i jest z 2003 roku. Spotkał się ktoś z takim problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm trudno to określić ale na wolnych obrotach nic nie czuć. Podczas przegazowani do wysokich obrotów coś tam czuć ale tak jak pisałem wyżej najbardziej odczuwalne jest to zjawisko podczas dłuższej jazdy i objawia się mało sympatycznym "mrowieniem" na prawej dłonie i stopie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź ciśnieie w oponach i ich stan (może się kończa , ile mają lat ?), jak nie pomoże to wyważenie kół i stan napedu (zebatki i łańcucha) oraz gumowych amortyzatorów przeniesienia napędu (pod zębatką z tyłu ), Nie zgubiłes cięzarka na kierownicy ? W gs-ie odpadł mi jeden i dokładnie taki był efekt . Wyrzucenie drugiego pomogło .

Jescze do głowy przychodzi mi lekko zwichrowana tarcza z przodu + stary płyn = brak pełnego odbijania klocków i przeniesienie drgań z koła na reszte moto.

Jesli masz możliwośc unieś każdą stronę moto z osobna tak aby koło było w powietrzu , pokręć i słuchaj czy łozyska nie hałasują.

 

Jak to nie pomoże to wykręć świece i zobacz czy któraś nie różni się wyraźnie kolorem od pozostałych .

Edytowane przez janosikkk

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony są w dobrym stanie, mają 3 sezony. Napęd również jest ok podobnie jak hamulce - klocki i płyn wymienione dwa sezony temu. Są to drgania o bardzo dużej częstotliwości, a bardzo małej amplitudzie prawie niewyczuwalne podczas krótkich odcinków jazdy a dające się we znaki po ok 100 km kiedy po długim ich oddziaływaniu na kierownicę i podnóżek powodują mrowienie w dłoni i stopie. Myślałem, czy nie wymienić ciężarków na kierownicy na o większej masie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe zjawisko, jeszcze się z tym nie spotkałem. Moto w przeciwieństwie do turystyków nie ma żadnych elementów tłumiących drgania jak np bandzior na setach. A tak na marginesie, poprzednie moto jak miałeś to nie czułeś żadnych tym podobnych zjawisk? Wg mnie to stan napędu nie ma żadnego wpływu na drgania jednej strony motocykla, lagi czy wahacz są połączone jedyn mocowaniem z ramą. No chyba że się mylę ale gdyby to napęd, opony itp to moto całe by podskakiwało. Śruby od silnika sprawdzałeś czy są dokręcone? Na kierownicy można zrozumieć, ciężarki o większej masie załatwią sprawę ale z podnóżkiem to marne szanse żebyś coś wydumał.

Edytowane przez ventura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest to problem z Twoją pozycja na tym moto?

Może jest to błąd poznawczy, Ty myślisz, że to drgania a to właśnie ułożenie ciała powoduje u Ciebie mrowienie, które już nie jednemu dokuczało (mi również na którymś tam motongu)

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykl mam już od 8 lat, a drgania pojawiły się w zeszłym sezonie. Mocowania silnika to pierwsza rzecz, którą się starałem poprawić (dokręcić śruby), również podnóżek i tłumik. Dodatkowo pod mocowanie tłumika podłożyłem gumki ale nic nie pomogło. Na początku zeszłego sezonu miałem delikatnego szlifa na prawą stronę ale poza złamaną prawą kierownicę i lekko przetartym tłumikiem oraz ugiętą dźwignią hamulca nożnego nie było innych uszkodzeń.

Czy ktoś wie jaką masę mają ciężarki montowane fabrycznie na kierownice w tym modelu?



Mialem podobny objaw, ale u mnie drgania byly bardzo silne. Moj przypadek byl chyba bardziej hardcorowy: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/164810-roz-drgania-i-wibracje-od-silnika-gsxr-750/

 

Kurcze może u mnie to również od kosza? Po takim przebiegu już go zaczyna być słychać to może i drga delikatnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 lat masz tego gixa? No to szacun, ja co rok zmieniam bo każdym jednym chcę polatać. Jak dojdę do B kinga to zostawię może nawet na dwa :)

Właściwie to już 9 :) Mam go od marca 2005 :) Pierwszy właściciel w kraju :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy coś pomogę, ale... podczas jazdy na crossie 90% osób mniej zaawansowanych narzeka na ból prawego nadgarstka, co jest spowodowane nieprawidłowym trzymaniem motocykla (za mocno rękoma, za słabo nogami). A boli prawa, bo trzeba nią operować i manetką i hamulcem. Także może coś związanego z tym? Po prostu zbyt mocno ściskasz rękę? Nie masz luzu na manetce (nie chodzi mi o luz na linkach przepustnicy, ale o luz poprzeczny, czasem manetka razem z rollgazem się przesuwa na boki)?

 

Drugi trop, jakim bym szedł, to sprawdził łożyska główki ramy, lagi i zamontowanie przedniego koła (możesz zrobić to, co standardowo robią zawodnicy podczas zakładania przedniego koła na paddocku, żeby było równo osadzone: włóż ośkę, ale nie dokręcaj kontr, tylko opuść motocykl i kilka razy energicznie skompresuj przedni zawias. Wtedy dokręć kontry i ośkę). No i wiadomo, sprawdzić mocowania seta (najlepiej rozkręć i skręć porządnie na nowy klej - w moim gixie notorycznie odkręcały się śruby mocujące lewy set podczas jazdy).

 

A, no i sprawdź wyważenie kół, od razu będziesz wiedział, czy nic złego się nie stało z oponą i tarczami jak radzą chłopaki - wszystko powinno wyjść na wyważarce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drgania wywołane mogą również być przez napęd. u mnie przyczyną była zębatka zdawcza z lekko pochylonymi zębami (prawie nie widoczny przechył samych szczytów zębów) tyl zebatka ok, łańcuch też był równo zużyty i do końca naciągu została jeszcze połowa zakresu. mimo to moto podczas jazdy drgało(nie podskakiwał jak kangur) że po kilku km stopa, zresztą całe ciało mnie bolało i musiałem zejść i pochodzić żeby przestało boleć. Ogólnie męczące. Po wymianie całego napędu, śmigał jak złoto. później powymieniałem profilaktycznie łożyska w kołach i ślizgi łańcucha. Jeśli chcesz sprawdzić czy to przypadkiem nie napęd (sprawdzanie na postoju to nie najlepszy pomysł) podczas jazdy podnieś lekko nogę i oprzyj stopę lekko dotykając podnóżek, najlepiej w jakiś adidasach wtedy dobrze czuć drgania jeśli się pojawią, w sportowych butach ciężko to wyczuć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykl mam już od 8 lat, a drgania pojawiły się w zeszłym sezonie..... Na początku zeszłego sezonu miałem delikatnego szlifa ....

Jednak rzuciłbym okiem na koło z oponą na wyważarce na twoim miejscu.

Zmiana wagi ciężarków nie wyeliminuje przyczyny tylko może wyeliminować objawy .Nic nie zmieniałeś a zaczęło drgać po szlifie.

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...