Skocz do zawartości

kupno motocykla i brak oc kilka/kilkanaście lat = problem


konrad1f
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

temat obowiązkowego ubezpieczenia jest wielokrotnie wałkowany ale poszukuję rozwiązania dla nietypowej sytuacji

chcę kupić motocykl a właściwie zwłoki motocykla

jest blacha, jest rama + jakieś klamoty ale nie ma OC

ubezpieczenia nie ma podobno ok. 10 lat ale to jeszcze trzeba sprawdzić

ja ogólnie nie mam problemu bo kupiłbym to i w ten sam dzień opłacił OC ale sęk w tym, że moto chcę kupić od kumpla który trochę trzęsie portkami

ustawa o obowiązkowych ubezpieczeniach i UFG istnieje od 2003r - pamięta ktoś albo orientuje się jakie zasady obowiązywały wcześniej? bo chyba prawo nie działa wstecz i skoro już wcześniej nie było ważnego OC to może kara się nie należy?

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowa informacja - OC nie ma co najmniej od 2001r

czy ktoś może pomóc?

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

o takich przypadkach Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny informują zwykle wydziały komunikacji, gdy podczas przejestrowywania pojazdu nie przedstawia się dowodu ubezpieczenia.

Najlepiej po zakupie od razu ubezpieczyć go na siebie, dopiero następnie przerejestrować na siebie. Nie sądzę, aby w takiej sytuacji miało wydarzyć się coś niedobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik - ja i tak nie będę go przerejestrowywał przez kilka następnych lat :)

naturalnie, że ubezpieczenie wykupię w dzień zakupu motocykla aby samemu nie mieć problemu

chodzi tylko o kwestię kary dla kumpla

mam jeden pomysł ale nie wiem czy takie załatwienie sprawy da stuprocentową gwarancję uniknięcia problemów

dzwoniłem do UFG i otrzymałem informację, że jeśli jest podjęta jakaś kontrola i mają wątpliwości to mam obowiązek przedstawienia dowodu zawarcia ubezpieczenia za rok, w którym podjęto kontrolę (co potwierdza art. 90 znowelizowanej ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych)

zatem teoretycznie rozwiązaniem byłoby kupno motocykla w dniu 31. grudnia i zawarcie umowy ubezpieczenia

jeśli do tego czasu UFG nie podejmie kontroli (mało realne - musieli by mieć cynk) to powinien być spokój - co o tym myślicie? pytanie zwłaszcza do oblatanych w temacie lub prawników

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obowiązek ubezpieczenia obecnie wygasa w następnym roku po nieopłaceniu składki. jeśli mnie pamięć nie myli, to poprzednio było kontynuowane automatycznie, ale jeszcze wcześniej wygasało w przypadku nieopłacenia składki - i na ten stan rzeczy powinien się teoretycznie łapać kumpel. ergo nic nie powinno mu grozić... ale głowy nie dam za tą informację

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo byś stracił głowę ;)

nie wygasa obowiązek ubezpieczenia ale sama umowa z konkretną firmą ubezpieczeniową ;)

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to przerabiałem, przepisów nie znam, wiem że kupiłem moto bez OC, potem wykupiłem ubezpieczenie, zrobiłem przegląd i poszedłem zarejstrować.

Też kupowałem od kumpla i ani on ani ja problemów nie mieliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

liczyć na to, że się uda to ja mogę ale nie chcę kumpla w jakieś gówno wprowadzać

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A motocykl nie jest przypadkiem z Niemiec ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przypadkiem to jest motocykl polskiej produkcji, który najprawdopodobniej nigdy z Polski nie wyjechał :)

jest już biała blacha, ostatnio przerejestrowany właśnie w 2001r

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestrowałem Jawę , którą kupiłem 19 lat wcześniej i nie miała OC. Po remoncie zarejestrowałem i ubezpieczyłem bez żadnych konsekwencji. Sprawa ubezpieczenia się po prostu przedawniła, a pytałem tylko w US, WK nie interesował się starym ubezpieczeniem.

9794.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przerabiałem sprzedaż samochodu z nieopłaconym oc i jakoś mi się upiekło. Najbezpieczniej jest opłacić oc (płacisz 1 ratę za 1 miesiac bo po co wiecej) i wydział komunikacji nie zauważy wczesniejszego braku oc (bo ich to nie interesuje: jest oc? pieczątka, następny. Nie ma oc? zgłoszenie do ufg, pieczątka, następny). maks kara jaką da UFG to jest bodaj 500 euro za samochód i 100 euro za motocykl - kara jest w tej samej wysokości, niezależnie od tego czy OC było nieopłacone 15 dni czy 15 lat.

 

Jak się zorientują - kolega zapłaci. Jak się nie zorientują... cóż... wszystko się kiedyś przedawnia ;)

Edytowane przez Patryk84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Patryk84 - prawdę mówiąc oczekiwałem pomocy osób, które coś w temacie wiedzą a nie podejrzewają, ewentualnie osób, które mogą przedstawić fachową opinię na temat art. 90 z ustawy

 

piszesz, że wszystko kiedyś się przedawnia - czyli kiedy?

piszesz, że kara jest w jednakowej wysokości niezależnie od tego jak długo (powyżej 14 dni) się OC nie opłaca - bzdura - polecam przeczytanie art. 88 ustawy

piszesz " (płacisz 1 ratę za 1 miesiac bo po co wiecej)" - takiego kretynizmu dawno nie czytałem, nie rozumiem po co miałbym się wpierniczać w kłopoty z prywatną firmą, która i tak będzie w stanie ściągnąć ode mnie resztę pieniędzy, poza tym za rok OC za tego Junaka zapłacę w PZU jakieś 30zł

 

poza tym piszesz nie mając pojęcia o temacie, nie wiem czy w ogóle przeczytałeś poprzednie posty i tylko chciałeś pochwalić się niewiedzą

wcześniej pisałęm, że nie będę odwiedzał przez najbliższych kilka lat wydziału komunikacji a Ty piszesz coś o zorientowaniu się WK

szukam sposobu na to aby kumpel nie miał problemów a ty piszesz "Jak się zorientują - kolega zapłaci" - to nie jest odkrycie na miarę Kolumba :P

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 lat później...

Co prawda temat był założony 10 lat temu, ale jest nadal aktualny. Też chcę kupić motocykl, który pond 10 lat stał w garażu bez opłat. Zastanawiałem się jakie konsekwencje poniesie sprzedający (znajomy). Znalazłem w sieci taką informację:

 

Brak OC motocykla – jaka kara w 2023 roku?
Jeśli okaże się, że nie posiadasz polisy OC dla swojego pojazdu, przysługuje Ci kara za brak ubezpieczenia. Wysokość obciążenia zależy od tego, ile czasu motocykl nie jest objęty polisą. Jeśli przerwa w opłatach wynosi od 1 do 3 dni, to za zwłokę zapłacisz karę 230 zł. W przypadku 4 do 14 dni bez ubezpieczenia koszty te wzrastają do 580 zł. Najwyższa możliwa kara dla właściciela motocykla wynosi 1160 zł. Opłaca ją każdy, kto jeździ bez OC dłużej niż 14 dni.

Takie kwoty będą obowiązywać tylko do lipca 2023 roku. Później w związku ze wzrostem płacy minimalnej każda z nich wzrośnie. Najmniejsza kara zwiększy się z 230 do 240 zł. Kolejna będzie wynosić 600 zł, a najwyższa 1200 zł. Ze względu na to, że OC jest obowiązkowe, funkcjonuje specjalny organ, którego celem jest wyszukiwanie kierowców niepłacących składek. Jest to Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, którego pracownicy weryfikują, czy każdy motor i auto są objęte polisą. UFG wzywa kierowców do opłacania kar za brak ubezpieczenia OC.

 

Z tego wynika, że jeśli się dopatrzą to sprzedający maksymalnie zapłaci 1160/1200pln. Może to być karta przetargowa przy kupnie.

Pozdrawiam.

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...