ładowanie akumulatora

[mrowa242]

Witam,

pytanie odnośnie akumulatora. Po naładowaniu akumulatora i odłączeniu prostownika elektrolit wewnątrz nadal bulgocze. O co chodzi bo nie spotkałem się jeszcze z czymś takim?

 

[Piotr Dudek]

a czym ładowałeś ? spawarką

[tutek65]

Za duży prąd ładowania.

Najłatwiej zapamiętać : prąd ładowania 1/10 pojemności akumulatora, przez 10 godzin.

Albo kup sobie prostownik "inteligentny".

Możesz mieć też uszkodzoną którąś cele w aku, i robi zwarcie.

[Jamello]

Tak, zbyt duży amperaż, po prostu się zagotował.. Nic mu nie powinno być, ewentualnie rano sprawdź napięcie akumulatora, jeżeli prawidłowe to zakładaj to motocykla, jeżeli słaba bateria, podłącz ją tak jak Tutek65 Ci napisał ;)

[J.Pastor]

Witam,

pytanie odnośnie akumulatora. Po naładowaniu akumulatora i odłączeniu prostownika elektrolit wewnątrz nadal bulgocze. O co chodzi bo nie spotkałem się jeszcze z czymś takim?

 

Akumulator sam sobie pobiera tyle prądu ile chce, czyli w zależności jak mu się zmienia jego opór wewnętrzny. Początkowo płynie spory prąd i wraz z naładowaniem spada ( a wzrasta napięcie). W przypadku padliny początkowy prąd ładowania jest naprawdę duży. W sumie to prawo Ohma cały czas obowiązuje szkoła podstawowa. Dlatego warto używać ładowarki "inteligentnej". Nie podałeś czym go ładowałeś? Może też być uszkodzony akumulator, też niewiele informacji czy to nowy aku? I jaka przyczyna ładowania? W trakcie ładowania warto sprawdzać ręką temperaturę akumulatora i wzrokowo i słuchowo czy bulgocze. I reagować wcześniej (wyłączać).

Edytowane 16 Września 2013 przez J.Pastor

[mrowa242]

sprawdziłem ładowanie po podłączeniu akumulatora do moto i bez obciążenia przy 3000obr mam jakieś 13,5 13,8v na światłach spada do 12v. Ale w niedzielę odpaliłem go na pych i przejechałem 200km na rozładowanym akumulatorze i wszystko było ok światła itd. Co o tym sądzicie ?

[hipolfs]

jak spada ci do 12v to masz słąbe ładowanie :) powinno być około 14,5vol bez obciążenia :)

[Piotr Dudek]

sprawdziłem ładowanie po podłączeniu akumulatora do moto i bez obciążenia przy 3000obr mam jakieś 13,5 13,8v na światłach spada do 12v. Ale w niedzielę odpaliłem go na pych i przejechałem 200km na rozładowanym akumulatorze i wszystko było ok światła itd. Co o tym sądzicie ?

 

ten dział ma przyklejony temat o ładowaniu , wystarczy poczytać i sprawdzić w swoim motocyklu

[Limo]

jak spada ci do 12v to masz słąbe ładowanie :) powinno być około 14,5vol bez obciążenia :)

 

 

Tylko jeszcze wypadałoby podać przy jakich obrotach.

 

Na wolnych takie wartości jak kolega podał wyżej nie świadczą o słabym ładowaniu.

[mrowa242]

Witam,

 

już kiedyś poruszałem ten temat ale byłem pewny, że problem minął i temat został zamknięty ale jak się okazało wszystko zaczęło się od nowa. Był problem z ładowaniem i po pomiarach napięcia ładowania, międzyfazowego, rezystancji jednoznacznie winny był akumulator i ten został wymieniony. Wszystko było dobrze ( przez miesiąc po przejechaniu kilkuset kilometrów dziesiątkach odpaleń silnika )aż do dziś rano odpalił dosłownie od strzała a po przejechaniu 50km ledwo kręcił. Co może być przyczyną jeżeli napięcia się zgadzają i aku jest nowe ?

 

Motocykl to Kawasaki zzr600

 

Pozdrawaim

[_Monter_]

Co to znaczy "napiecia sie zgadzaja" ? Masz temat w przyklejonych o diagnostyce. Zastosuj sie prosze podajac wszystkie wyniki, no chyba, ze sam juz beziesz wiedzial co w trawie piszczy.

 

 

TT

[DZIKOWSKI]

jak spada ci do 12v to masz słąbe ładowanie :) powinno być około 14,5vol bez obciążenia :)

A nie powinno być tyle z obciążeniem ?

W XJR jak mam włączone światła i stop to mam 14,3 V

Czyżby za duże ?

[_Monter_]

A nie powinno być tyle z obciążeniem ?

W XJR jak mam włączone światła i stop to mam 14,3 V

Czyżby za duże ?

Ważne jakie masz gdy wyłączysz odbiorniki. Jeśli nadal do 14,5-15V to się ciesz i zostaw to w spokoju :wink:

[DZIKOWSKI]

Ważne jakie masz gdy wyłączysz odbiorniki. Jeśli nadal do 14,5-15V to się ciesz i zostaw to w spokoju :wink:

Jutro sprawdzę bez obciążenia.

Jak wkładałem aku po zimie to go zmierzyłem i pokazał 12,6 V a ładowanie 14,3 V -wydaje się być wszystko książkowe :)

[mrowa242]

ładowanie na klemach bez obciążenia mam 14,5-15V, napięcia międzyfazowe serwisówka podaje 40v i tak jest. Po zimie wsadziłem nowy akumulator i jeździłem cały miesiąc rano odpaliłem i kręcił jak wściekły to samo jak tankowałem odpalił bez najmniejszych problemów przejechałem 50 km i ledwo silnikiem kręcił.