Czy jest sens brać dmuchany materac na wyprawę 3 tyg

[Pawet]

Cześć

 

Na dniach wyruszam na 3' tygodnie na Bałkany i zastanawiam się czy brać 2'e karimaty (dla siebie i dziewczyny) czy jeden 2 osobowy dmuchany materac. Do materaca mam świeżo zakupioną elektryczną pompkę podłączaną do gniazda zapalniczki.

 

Ale mam obawy czy tą pompką nie zarezam sobie akumulatora i czy nie narobię sobie przez to tylko kłopotu.

Ogólnie wizja pływania na materacu, czy spania, jakoś wydaje się ciekawsza. Materac zajmuje też na moto mniej miejsca po załadowaniu, od karimat.

 

Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie ?

[Staszek_s]

Najwyżej będziesz pompował przy włączonym silniku...

[skilos]

Wczoraj zakupiłem w Decathlonie coś takiego :

 

http://www.decathlon.pl/sleepinbed-rando-0ultralight-id_8208322.html

 

materac samopompujący , trzeba jednak mu pomóc żeby się całkowicie napełnił , 4-5 dmuchnięć wystarcza .

[zalmen3]

Jak byłem na objazdówce w Chorwacji, to zabrałem taki 2-osobowy materac i:

- nie przewidziałem, że po napompowaniu nie przejdzie przez otwór wejściowy do namiotu, a prawie nigdy nie udało się znaleźć miejsca takiego żeby namiot stał w zasięgu kabla od pompki - pompowałem więc trochę pompką i resztę płucami... masakra;

- materac się uszkodził po 2 czy 3 noclegach i w efekcie wymagał dopompowywania conajmniej 2 razy na noc... masakra;

- poza tym nie używaliśmy go do pływania, bo nie zawsze jest jak go potem opłukać z soli, która może nie być przyjemna w nocy;

+ pierwsze noce było dość wygodnie (zanim się zepsuł);

W podsumowaniu wolę jednak karimatę, ale mi spanie na twardym podłożu nie przeszkadza - jak ktoś lubi miękko to karimata nie wystarczy. Można by jeszcze spróbować z dwoma małymi materacami, bo nawet jak jeden się uszkodzi, to chociaż połowa wycieczki będzie miała wygodnie, a i dmuchanie mniejszego materaca jest mniej wyczerpujące ;)

 

Pozdrawiam

[Magik]

dasz rade na karimatkach w turystyce trzeba byc twardym nie mietkim

[Adam]

Kup porządny materac i zabieraj. Ja też miałem ciągle z nimi problemy, póki nie zaprzestałem kupowania flokowanych materacy z marketu. Różnica w komforcie między materacem, a karimatą jest nieporównywalna.

[Syrek]

Fajne są te materace, o których Skilos wspomniał, miałem taki tydzien temu w Alpach. Zajmuje bardzo mało miejsca, leciutki no i sam się dmucha :)

[Szuberto]

Z moich doświadczeń wynika, że jak się jedzie z dziewczyną, to dmuchanie materaca jest kwestią drugorzędną.

[1970]

Najlepsza jest karimata samopompująca.

Zalety:

-tańsza,

-lżejsza,

-mniejsza objętościowo czyli łatwiejsza do spakowania.

Do tego pojedynczy lekki śpiwór.

[Neno]

Na Bałkany tylko coś pomopowanego!

Materac -wiadomo, dużo dmuchania, ciężki, łatwo przebić ale można popływać i sen komfortowy.

Karimata - lekka, duża po spakowaniu o komforcie i pływaniu zapomnij, za to jest tania.

Mata samopompująca - kompromis., a markowy produkt jest niezniszczalny. Ja posiadam taką "zielonego producenta" ;) i od ponad dekady jesteśmy razem :)

Aha - możesz kupić matę 5cm - wygodniej niż na 3,8 ale już objetośc po spakowaniu znacznie mniejsza.

Objętościowo: 2 maty samopompujące to jedna karimata.

[motosteron]

Przed większym wyjazdem 3-tyg zaopatrzyłem się w taki malutki po spakowanu, pompowany materac Fjord Nansen Trekker XL , w domu sprawdziłem jak się śpi i rewelacja ale w drodze po kilku nocach zaczął przepuszczać i trzeba było dopompowywać w nocy, czym dalej było coraz gorzej, myślałem, że może gdzies przebiłem, choć za każdym razem kładłem z dodatkową wojskową karimatką, sprawdziłem w wodzie i miał kilka dziurek małych. Po powrocie rzuciłem go w kąt i splunąłem w jego kierunku, 200 zeta poszło się czesać. W następnym sezonie z ciekawości raz jeszcze włożyłem go napompowanego do wody i okazało się, że było jeszcze gorzej, to materiał się w jakiś sposób rozwarstwiał, w dziesiątkach miejsc z różnych stron materaca leciały bąbelki powietrza. Gdybym to wiedział na początku oddałbym do reklamacji. ODRADZAM TEN MODEL !! to gó..o nad gó..a. Na następne wyprawy kupiłem w Decathlonie samopompujący (ok 7cm grubości po napompowaniu), który nawet bez pompowania jest grubszy niż karimaty, trochę duży taraban ale już przywykłem, kiedyś może wydolę na Therm-a-resta.

[ks-rider]

Bez dwuosobowego mataraca o ktorym piszesz nie ruszam sie z domu :icon_mrgreen:

 

Pompki elektryczne tez mam. materac pompuje dopiero po wlozeniu go do namiotu moto stoi przed wejsciem z chodzacym silnkiem.

 

Mozna tez podpompowac materac nie do konca i wlozyc go zlozony a nastepnie dopompowac, kwestia techniki.

 

:crossy:

[pancur]

Jeden materac na dwie osoby to nie jest dobre rozwiązanie.

Ja jestem w trakcie szukania menażek itp

[invender]

A myślałeś może o matach dmuchanych? widziałem ten ficzer u znajomego to jest coś takiego http://biwakowy.pl/maty-samopompujace,c12.html

bardzo sobie to chwalił a ja byłem sceptyczny, dopiero jak sam spróbowałem to nie zamieniłbym jej na nic innego.

[ks-rider]

Invender,

 

moim zdaniem to materac dla masochistow. :icon_mrgreen:

 

:crossy: