krzysiek11 Opublikowano 23 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2013 (edytowane) Siema. Mam do zaoferownia manualne napinacze rozrządu do VTR 1000, Varadero, CB 500 i CBR 600 od F1 do RR (PC37). Sprzedałem na allegro juz kilkanascie sztuk i nikt nie narzeka. Cena 50zł z wysyłką, do kazdego napinacza dorzucam uszczelkę.Więcej infoGG 18212774tel 792 869 871Tutaj zdjecie napinacza do CBR (do VTR i CB mniej wiecej podobnie): Edytowane 23 Czerwca 2013 przez krzysiek11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 23 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2013 Drogo jak za jedną śrubę z nakrętką dla popsucia silnika :biggrin: . A instrukcję użytkowania dajesz gratis ? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamka Opublikowano 23 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2013 Sprzedałem na allegro juz kilkanascie sztuk i nikt nie narzeka. Pewnie dlatego że kupili prawdziwi optymiści :laugh: Cytuj Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Nie marudzić, przecież to zawsze taniej niż kupić nowy łańcuch, na którym oryginalny napinacz osiągnął maksymalne wysunięcie. :wink:Natężany etap:-metrowy pręt gwintowany zamiast śruby Natężany etap:-dodatkowa rolka do wyciągniętego łańcucha Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek11 Opublikowano 24 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Ktos kto ogarnia podstawy mechaniki nie bedzie mial problemu z prawidlowym ustawieniem, ale w razie problemow sluze pomoca.Widze, ze sami znawcy tutaj, to moze mi powiecie w czym taki napinacz jest gorszy do oem'a Hondy? Prosze o sensowne odpowiedzi, a nie typu, ze skoro fabryka taki dala to tak ma byc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 24 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Ktos kto ogarnia podstawy mechaniki nie bedzie mial problemu z prawidlowym ustawieniem, ale w razie problemow sluze pomoca.Widze, ze sami znawcy tutaj, to moze mi powiecie w czym taki napinacz jest gorszy do oem'a Hondy? Prosze o sensowne odpowiedzi, a nie typu, ze skoro fabryka taki dala to tak ma byc. Gdyby Twój był lepszy to Honda już dawno stosowała by go w swoich silnikach.Ten napinasz może posłużyć tylko oszustom którzy przed sprzedażą motocykla ze zużytym łańcuszkiem chcą dobrze zarobić nie inwestując w nowy łańcuszek i oryginalny napinacz.Stosowanie takiego rozwiązania ma sens tylko i wyłącznie w motocyklu wyścigowym.Może nie wiesz albo nie chcesz wiedzieć jak bardzo zmienia się długość łańcuszka po nagrzaniu silnika ? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek30 Opublikowano 24 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Gdyby Twój był lepszy to Honda już dawno stosowała by go w swoich silnikach.Niestety nie zawsze producent chce inwestować w coś co ma przedłużyć żywotność elementów silnika , niestety ale zarabia się najwięcej na częściach które ulegają zużyciu - w końcu w handlu cały czas rozwija się efekt Postarzania produktuChoć nie twierdze że w/w napinacz jest dobrym rozwiązaniem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reynevan Opublikowano 24 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Oryginalne napinacze stosowane np w vtr 1000 i xr 400 miały jedną bardzo poważna wadę:bez zapadkowe z sprężynką taśmową która potrafiła się złamać np przy schodzeniu z gumy albo od wibracji-co skutkowało cofnięciem napinacza=luźny łańcuszek= zawory całują tłok :) każdy robi co chce więc nie wiem po co się spinacie,osobiście używałem tylko sensowniej zrobionego,z odpowiednim zakresem jak oryginalny napinacz i było git Cytuj Par montaignes et par valeesEt par forez longues et leesPar leus estranges et sauvagesEt passa mainz felonz passagesEt maint peril et maint destroit... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek11 Opublikowano 24 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2013 Może nie wiesz albo nie chcesz wiedzieć jak bardzo zmienia się długość łańcuszka po nagrzaniu silnika ?Wiem jaka jest rozszerzalnosc materialu, ale to sa takie niewielkie ilosci, ze praktycznie nie graja zadnej roli. Wysokosc korpusu i dlugosc sruby dobralem tak, zeby mozna bylo napiac na tej dlugosci co seryjny trzpien, wiec gdy skonczy sie zakres, bedzie to oznaczalo lancuszek do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Wiem jedno, wiele ślizgów będzie do wymiany. TT Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Taniej wychodzi wymienić sprężynę w oryginalnym napinaczu. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek11 Opublikowano 25 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Widze, ze odzywaja sie tylko ci, ktorzy mieli z takimi napinaczami wiele do czynienia... Wiem jedno, wiele ślizgów będzie do wymiany. Prosze cie, jak sruba, ktora ma podobna powierzchnie styku co oryginalny trzpien moze ci uszkodzic slizg? :blink: Taniej wychodzi wymienić sprężynę w oryginalnym napinaczu.Tylko, ze wymiana sprezyny nie zawsze pomaga na taki czas jak sie tego oczekuje. Skonczcie offtop, bo to jest giełda, a nie pytanie czy warto taki napinacz zakladac. :offtopic: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Piszczałka Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Skonczcie offtop, bo to jest giełda, a nie pytanie czy warto taki napinacz zakladac. :offtopic: Masz rację, to jest giełda, ale to co tutaj widzę w żadnym wypadku nie można nazwać offtop'em. Rozmowa toczy się cały czas na temat napinacza, oraz jego zastosowania w motocyklu. Do tego w dyskusji biorą udział dwie osoby, które znają się na mechanice i na tym forum uratowały już nie jeden motocykl. Zalecam spokój, a jeśli jesteś pewny tego co sprzedajesz - używaj solidnych argumentów, nie nerwów. Diabeł. Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 Tylko, ze wymiana sprezyny nie zawsze pomaga na taki czas jak sie tego oczekuje. Trzeba umieć ją nakręcić :) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek11 Opublikowano 25 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2013 (edytowane) używaj solidnych argumentów W tym wypadku solidnych argumentow powinny uzywac osoby, ktore maja jakies objekcje co do tego napinacza i je uzasadnić, najlepiej konkretnymi przykładami i zdjeciami uszkodzen jakie ów napinacz powoduje, a nie "sucha gadką".Ja sie w żadnym wypadku nie denerwuje, tylko jestem zdumiony, tym, ze wiekszosc tutaj to czyści teoretycy, którzy coś gdzieś uslyszeli i powtarzaja bez sensu. :wink: Co do moich argumentow to przelatałem F2 (do stuntu) cały zeszly sezon bez ponownej regulacji. Przypuszczam, ze przez te 5-6 miesiecy dostała tak po dupie jak wasze sprzety przez cały zywot :cool: Trzeba umieć ją nakręcić :) Myslisz, że odpowiednie naciagniecie wyeliminuje halas, gdy wyrobione jest gniazdo trzpienia albo gwint samohamowny? Nie wiem z iloma napinaczami Hondy miales do czynienia, ale powinienes wiedziec, ze to zdarza sie rownie czesto co rozciagnieta sprezyna. Jesli w F3, ktora pewnie swoje juz przelatała, masz napinacz w idealnym stanie i sprezynę wymieniasz rzadziej niż łańcuszek, to tylko pogratulowac udanego zakupu i szcześcia :) Edytowane 25 Czerwca 2013 przez krzysiek11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.