Skocz do zawartości

Suzuki Gs 850 remont


ortega
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem to w moim 400. Wymieniłem zegary, bo to jest nienaprawialne. A co do próby olejowej, to zawory też na chwilę doszczelni. Ja bym zaczął od tańszej rzeczy, tym bardziej że i tak musisz zdjąć głowicę.

PS masz referencje :D

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/82591-polecam-greedo-jako-mechanika/

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem takie przypuszczenia że to jest nie do naprawienia.

Greedo masz może serwisówkę do gs 850 i mógłbyś się podzielić?

Bo w necie niestety nie ma.

Będę musiał zakupić książkę Haynes'a jak grosz wpadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko ja już znalazlem.

Mam dwa pytania.

Można edytować temat wątku? Chciałbym zmienić na bardziej ogólny.

Drugie pytanie. Czy można proszkowo malować blok silnika?

Mam taką koncepcje cały blok czarny mat wszystkie dekle albo polerka albo chrom pokrywa zaworów również polerka. Lepiej sodować i malować po remoncie silnika? Chciałem oddać do sodowania i malowania sprzęt już złożony (sprawny mechanicznie) czy lepiej to zrobic przed naprawami wewnętrznymi silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś ala Remont Suzuki GS 850 bo pytań jest więcej :) co za tym idzie tytuł nieadekwatny do treści.

Może i rozebranie silnika i malowanie w kawałkach jest lepszym wyjściem tylko wtedy pasuje mi to zrobić zanim oddam silnik do remontu bo po co po remoncie go rozbierać jeszcze raz. Napewno go nie złożę lepiej niż mechanik to pewne :)

Tylko wtedy muszę go zabezpieczyć oddając do mechanika żeby się nie poniszczył podczas remontu bo będzie kapota i robota jeszcze raz.

Może uda mi się z mechanikiem załatwić tak że przed złożeniem wezmę od niego kratery i pokrywy zrobię jak chcę i przywiozę do złożenia to chyba optymalne wyjście bo przeciez cylindry idą na szlif wiec napewno w maszynie muszą je jakoś unieruchomić co może zniszyć powłokę.

 

Malowanie prosszkowe nadaje sie na silnik ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to się mówi do 3 razy sztuka.

Mierzyłem dziś sprężanie tak jak pisze serwisówka - na rozgrzanym silniku i manometrem wkręcanym.
Wyniki to trzy dziewiątki i jedno 8,8.

Dolna granica,
Moje pytanko jest takie: Jeżeli pomierzę cylinder i okaże się że trzyma wymiar to można zamiast szlifu kupić standardowe tłoki i pierścienie a cylindrowi zafundować honowanie bez szlifowania?

Jeszcze dwa tygodnie i ruszam z kopyta!

Jeszcze pytanko:
Jak podregulować sprzęgło bo wydaje mi się że nie do końca rozpina tak jak trzeba, tzn biegi nie bardzo chcą się wbijać tak jak mówiłem wcześniej, lubi się na postoju któryś bieg przyblokować.
Pozatym gdy stałem na jedynce z wciśnietym sprzęgłem i wrzuciłem dwójkę to motor zgasł jakby nie rozłączył tej dwójk przy manetce śruba wykręcona jest na maksa. pozostaje jeszcze śruba przy silniku tylko nie wiem co i jak kręcić tzn czy podciągnąć czy poluzować nie wiem.
Dziękówka

Edytowane przez ortega
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No normalnie sie reguluje - podciagasz linke zeby popychaz glebiej wchodzil.

Regulacja przy klamce sluzy tylko do regulacji luzu klamki.

 

Po co chcesz kupowac standartowe tloki jesli obecne trzymaly by wymiar ?

W takim przypadku wymieniasz tylko pierscienie z honowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli trzeba same pierścienie to zrobie same pierscienie :)

Zajmę się jeszcze regulacją zaworów myślę że też to będzie na inplus dla kompresji.

Potem muszę wszystko pomierzyć ale czekam na sprzęt czyli suwmiarkę,średnicówkę i mikrometr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli trzeba same pierścienie to zrobie same pierscienie :)

Zajmę się jeszcze regulacją zaworów myślę że też to będzie na inplus dla kompresji.

Potem muszę wszystko pomierzyć ale czekam na sprzęt czyli suwmiarkę,średnicówkę i mikrometr:)

Jak teraz masz małą kompresję to co dadzą nowe pierscienie? To półśrodek na krótki czas. Lada moment silnik nie zechce zapalić.

Edytowane przez kubagsx

freude am fahren

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zalezy od pomiarow obecnych czesci.

Jesli cylinder i tloki trzymaja wymiar nominalny ( a jak tak mialem w swoim silniku Suzuki ) to wowczas

wymiana pierscieni na standartowe z honowaniem wystarcza.

Jesli ktoras z tych czesci nie trzyma wymiaru to konieczny jest szlif, i komplet tlokow z pierscieniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...