Odmrażanie szyby ciepła wodą

[Tuzmen]

W moim przypadku działało to 3 dni, 126p :) i musiałem szukać nowej szyby :)

[Gość małaMi]

może ktoś z"nas" co preferuje tę metodę nagra filmik i wrzuci na fm, zobaczymy a jak co to się pośmiejemy :biggrin:

[Piotr Dudek]

Temat prowokacyjny a założyciel tematu ma prowizję od każdej wymienionej szyby :biggrin:

[pancur]

Są rzeczy na tym świecie Halinka o których sie fizjologom nie śniło.Ja Ci to mówię Halinka.

[qurim]

Różnica temperatur zniszczy szybę, tak jak polewanie zimną wodą z węża niszczy szybę latem w nagrzanym aucie. Tak bywa jak się myje auto wężem ogrodowym.

 

Skrobać się nie chce? Boisz się o rysy? Kup skrobaczkę z gumką i rys nie będzie. Skrobanko to tylko chwilka, a na zimnym silniku przecież i tak nie pojedziesz więc masz czas na skrobanie. No chyba że sąsiad z bloku podpierdoli ma Milicję że silnik masz odpalony podczas skrobania/odśnieżania. Ja mam podwórko i tam odpalam auto, idę z psem na spacer, zanim się spakuję i przygotuję do wyjazdu to auto mam już nagrzane w środku a szyby przejrzyste.Bez skrobania.

[samonek4]

Filmik:

[piórko]

Samonek - wrzucaj filmik ze swoją szybą i swoim wrzątkiem! Chętnie pooglądam :biggrin:.

A potem kup sobie gogle, bo jak będziesz jechał, będzie Ci trochę wiało :laugh:.

[samonek4]

Wrzątkiem nie odmarażałem ale ciapłą wodą parę razy próbowałem i nic się nie stało.

Edytowane 22 Stycznia 2013 przez samonek4

[piórko]

Aha. Znaczy - bardzo zapobiegliwy, bo już szuka rozwiązań, których będzie potrzebował jak będzie miał.

 

Samonek - w takim razie, od razu kup auto bez przedniej szyby, nie będziesz miał problemu.

 

 

Hehehe, Samonek - spójrz, jakiego zgrabnego posta wysmażyłeś :laugh:

Edytowane 22 Stycznia 2013 przez piórko

[KLAUDIUSZ]

A może skrobaczka?

[trufel]

najlepszym sposobem na te nieszczęsną zamrożona szybę jest kurna autobus , tramwaj , taryfa . I dzięki autobusom nie drapie tej zasranej szyby , oszczędzam na benie i na szpreyu :bigrazz:

[volumax]

Pare lat temu kiedy jeździłem swoim pierwszym autem marki Polonez zdażyło mi sie w ten sposób pare razy odmrazac szybę. Moczylem gąbke w gorącej wodzie i ciach na szybę. Zero strat szyba przetrwała.

 

[Syrek]

:laugh:

[Gość nem tudom]

Parę lat temu widziałem gościa, który przebił patent z ciepłą wodą:

Mroźny poranek, samochód marki tarpan (ten taki z dieslem od lublina i drewnianą paką). Gość podgrzał sobie szybę przy pomocy... kopciucha z gazety. Od środka.

Żeby potem nie było na mnie: TO TYLKO TAKA CIEKAWOSTKA. ODRADZAM STOSOWANIE :)

Edytowane 23 Stycznia 2013 przez nem tudom

[hashman]

A ja tak samonek myślę, że jeśli to autko firmowe w którym odmrażasz szybe, spróbuj może pociągnąć przedłuzacz i wstaw farelke do kabiny. Bedziesz miał odkutą szybę i nagrzane w samochodzie